Indywidualne Konto Emerytalne (IKE) to metoda oszczędzania należąca do III filaru i zdobywająca coraz większą popularność wśród Polaków. Na czym polega jej fenomen?
IKE można porównać do zwykłych funduszy inwestycyjnych, z których usług można skorzystać w ramach każdego banku. Jest jednak o wiele bardziej atrakcyjniejsze, jeśli celem jest odkładanie wyłącznie na emeryturę. Po osiągnięciu 60 lat można podjąć pieniądze z konta, które nie zostaną obciążone podatkiem od zysków kapitałowych. W kieszeni deponenta pozostaje więc te 19 proc. wypracowanego zysku, które standardowo powinien przekazać na rzecz Skarbu Państwa w ramach tzw. podatku Belki.
Indywidualne konto
Bardzo intratny jest fakt posiadania faktycznie własnego konta, na którym odkłada się pieniądze. Jest to szczególnie ważne dla osób młodych, które chcą wiedzieć, gdzie obecnie znajdują się ich środki i co się z nimi dzieje. Niestety, I i II filar nie dają takiej możliwości. Nigdy nie wiadomo, co się stanie z ZUS-em i pieniędzmi, które gromadzi. Trudno ustalić wysokość przekazanej gotówki, nie wspominając o kwocie świadczenia emerytalnego. IKE w każdej chwili można zamknąć i wypłacić pieniądze, choć wtedy rezygnuje się z ulgi podatkowej. Daje to jednak poczucie bezpieczeństwa i fizycznego dostępu do posiadanych pieniędzy.
Bezpieczeństwo dla rodziny
Środki znajdujące się na IKE są w całości dziedziczone. Mogą zostać wypłacone albo przelane na inne IKE bez utraty 19 proc. – wartości podatkowej. To również idealna metoda oszczędzania dla osób, które w sposób świadomy chcą decydować o pomnażaniu swoich środków. Możliwość samodzielnego decydowania o charakterze funduszu jest dla wielu osób dużym plusem. Daje poczucie kontroli i panowania nad własnymi pieniędzmi. Podejmując decyzję o przeznaczeniu odłożonych środków, można wybrać bezpieczne fundusze pieniężne o małej stopie zwrotu lub ryzykowne i agresywne fundusze, które mogą przynieść duże zyski. Wszystko zależy od indywidualnych potrzeb oszczędzającego.
Fenomen IKE polega na prawie decydowania o swojej własności. Nikt nie będzie przymuszał do comiesięcznych wpłat. Nikt nie będzie ścigał, jeśli wpłaci się złotówkę mniej. Co najważniejsze, w każdym momencie będzie dokładnie wiadomo, ile pieniędzy znajduje się na koncie i gdzie one są. To znaczna przewaga III filaru nad I i II filarem.