Zabawa w domino, czyli jak wybrać najlepsze konto oszczędnościowe

2011-02-03 09:20:38

Zarabiać na oszczędnościach można na wiele sposobów, choćby na giełdzie. Ale to już wyższy stopień wtajemniczenia. Dla początkujących są proste produkty finansowe, które na dodatek gwarantują stabilne zyski. Dziś podpowiemy, do którego banku udać się po najlepsze konta oszczędnościowe.

Sprawdź teraz najlepsze konta oszczędnościowe w naszej porównywarce!

Zasada działania konta oszczędnościowego i lokaty jest taka sama. Wpłacamy określoną kwotę na rachunek (czy to lokaty, czy konta), a po umówionym z bankiem czasie otrzymujemy odsetki (nawet codziennie). W przypadku lokat przydaje się jednak większa dyscyplina finansowa. Pieniądze na niej zgromadzone są „zamrożone” i w większości przypadków zerwanie depozytu przed końcem skutkuje utratą zgromadzonych odsetek.

W przypadku kont oszczędnościowych pieniądze są dostępne przez cały czas i wypłata z konta nie powoduje utraty odsetek, choć nie zawsze jest darmowa. Wszystko zależy od konkretnego banku. Zazwyczaj jednak, przynajmniej pierwszy przelew z konta oszczędnościowego na rachunek ROR w tym samym banku nic nie kosztuje. Ale na przykład posiadacz konta dbNET w Deutsche Banku może tego bezpłatnie dokonać TYLKO w Internecie – w placówce każdy BEZ WYJĄTKU zlecony transfer z konta oszczędnościowego jest płatny. Inne, jak choćby BNP Paribas Fortis czy Polbank w ogóle nie narzucają limitów na przelewy w obrębie banku.

Pieniądze potrzebne na „już”

Wyobraź sobie, że nagle potrzebujesz 2 tys. zł – np. na niecierpiący zwłoki remont instalacji hydraulicznej w łazience. Konto osobiste puste, ale pieniądze masz na lokacie kończącej się za 4 miesiące i, na pożytek tego porównania, na koncie oszczędnościowym. Oprocentowanie lokaty – 6 proc. w skali roku, oprocentowanie rachunku oszczędnościowego – 5 proc., także w skali roku. Skąd wybierasz pieniądze? Oczywiście z konta oszczędnościowego, bo prawdopodobnie nic za to nie zapłacisz, a kapitał, który po wypłacie pozostanie na nim, nadal będzie pracował na zyski. Likwidując zaś na tę potrzebę lokatę - stracisz przynajmniej część należnych ci odsetek.

Zabawa w domino
Inwestowanie na koncie oszczędnościowym i lokacie jest więc podobne do zabawy z kostkami domina. Lokata to jakby budowla pnąca się ku górze – fundamentem jest wpłata na rachunek lokaty, zaś układane na nim kolejne cegiełki to odsetki. Wyciągnięcie podstawy, czyli ulokowanej kwoty, przed datą zapadalności lokaty spowoduje, że cała konstrukcja runie a zyski – kostki, roztrzaskają się i nic z nich nie pozostanie. Konto oszczędnościowe to zaś budowla, w której te odsetki - „cegiełki” układane są jakby niezależnie od fundamentu – czyli ulokowanych na koncie środków. Po prostu – kostki „wpłaty na konto” i „odsetki” układamy obok siebie. Usunięcie części tej bazy nie będzie miało wpływu na wcześniej ułożone kostki, czyli wygenerowane dotychczas zyski.

Sprawdź teraz najlepsze konta oszczędnościowe w naszej porównywarce!

Podsumowując – konto oszczędnościowe jest bardzo dobrym rozwiązaniem, jeśli chce się mieć stały dostęp do swoich pieniędzy przy okazji nie tracąc odsetek.

A jakie konkretnie wybrać konto oszczędnościowe?
Wybierając najlepsze konto oszczędnościowe zawsze zwracaj uwagę na wiele elementów, nie tylko na wysokość oprocentowania.

Po pierwsze – czy do użytkowania danego konta oszczędnościowe niezbędne jest posiadanie rachunku osobistego w danym banku?

Jak pokazuje tabela poniżej, prezentująca konta oszczędnościowe z najlepszym oprocentowaniem, będziemy do tego zmuszeni. Owszem, w wielu bankach (choćby BNP Paribas Fortis, Polbank, Meritum Bank) znajdzie się konto osobiste otwierane i prowadzone za darmo, ale trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie, czy zakładanie konta osobistego tylko ze względu na atrakcyjny rachunek oszczędnościowy nie jest „sztuką dla sztuki”?

Po drugie - jak mamy zamiar użytkować nasze konto oszczędnościowe? Jeśli ma to być „bezpieczna przystań” dla twoich pieniędzy, to rzeczywiście jedynym problemem jest wybranie tego z najwyższym oprocentowaniem. Jeśli jednak masz zamiar dysponować tymi pieniędzmi, przekalkuluj to dobrze. Przelewy i wypłaty z tego konta są bardzo często płatne. I to często nawet kilka złotych.

TOP 5 najzyskowniejszych kont oszczędnościowych ulokowana kwota – 5 tys. zł

 

Oproc. nominalne

Zyski po roku

Przelew wewnętrzny

Konieczne konto osobiste w banku?

BNP Paribas Fortis

Konto WIĘCEJ Oszczędnościowe

5,80%

ok. 284,5 PLN *

0 PLN

TAK

Polbank EFG

Rachunek Mocno Oszczędzający

4,75%

241,47 PLN

0 PLN

TAK

Meritum Bank/Open Finance

MeritumKonto Silnie Zarabiające / Konto Oszczędnościowe

4,50%

230,99 PLN

pierwszy
w miesiącu kalendarzowym
za darmo;

każdy kolejny: 10 PLN

TAK

Kredyt Bank

Konto oszczędnościowe- Lokata Swobodna

4,30%

228,63 PLN

pierwszy
w miesiącu kalendarzowym
za darmo;

każdy kolejny: 10 PLN

TAK

Bank BPH

Sezam Oszczędzam Plus

4,20%

217,13 PLN

dwa pierwsze
w miesiącu kalendarzowym
za darmo;

każdy kolejny: 7,99 PLN

NIE

* podana kwota jest przybliżona z powodu odsetek naliczanych w każdym dniu roboczym. Z tego względu dokładne zyski z lokat zależne są od tego, jak „wypadają” święta w danym roku

Uwaga! Warto pieczołowicie przeanalizować propozycję lidera rynku – BNP Paribas Fortis. W ofercie Konta WIĘCEJ Oszczędnościowego kryje się bowiem pewien „haczyk” - kapitalizacja nie jest do końca codzienna, bo odsetki kapitalizowane są tylko w dni robocze. W zasadzie – to żadna tajemnica, bo bank dokładnie informuje o tym w parametrach oferty na stronie. Co oznacza ten zapis? Wszystko rozbija się o kwestię podatku Belki (nie wiesz co to jest? Sprawdź w słowniku Comperii.) Jest on naliczany, jeśli w okresie między kapitalizacjami odsetek (czyli momentem, kiedy wypracowane zyski są dodawane do salda ulokowanych na koncie oszczędnościowym środków) produkt wygeneruje zyski wyższe niż 2,49 zł. Nawet inwestując na Koncie WIĘCEJ Oszczędnościowym maksymalną dozwoloną kwotę, czyli 15 tys. zł, przy przyjęciu codziennej kapitalizacji i nominalnym oprocentowaniu 5,8 proc., po jednym dniu stan oszczędności powiększa się „tylko” o 2,38 zł. Ale nadejdzie weekend, i odsetki z soboty i niedzieli zostaną wliczone do salda dopiero w poniedziałek wraz z odsetkami z tego dnia. Łącznie – 7,16 zł. A to oznacza utratę 1 zł z tytułu podatku od zysków kapitałowych.

Obrana przez nas lokowana kwota – 5 tys. zł, „nie sprawi” takich problemów bo po weekendzie odsetki wyniosą 2,39 zł, czyli za mało aby dobrał się do nich fiskus. Ale wyobraźmy sobie sytuację, kiedy po weekendzie mamy w poniedziałek i wtorek dwa dni Bożego Narodzenia. Łącznie kapitalizacja odsetek obejmie 5 dni (bo jeszcze odsetki z poświątecznej środy) i łączny zysk 3,98 zł. No właśnie... nie 3,98 zł, a o 1 zł mniej, pobrane z tytułu podatku Belki.

I jeszcze jedno dotyczące tej oferty. Wspomniane „odsetki po weekendzie”, które na początku wyniosą, tak jak podaliśmy, 2,39 zł, będą z biegiem roku wyższe, jako że naliczane odsetki będą powiększały podstawę kolejnych. I tak już około połowy dziesiątego miesiąca te „odsetki po weekendzie” wyniosą 2,5 zł. A to oznacza... podatek.

Sprawdź teraz najlepsze konta oszczędnościowe w naszej porównywarce!

Mikołaj Fidziński
Comperia.pl

Ekspert Comperia.pl

Słownik finansowy
Kalkulatory

Szukasz kredytu gotówkowego? Chcesz zaoszczędzić? A może nowa inwestycja się kroi? Z nami wszystko przekalkulujesz!

Sprawdzam