Kredyt na zero procent - czy to możliwe?

2014-01-20 14:23:00

Najważniejszym parametrem, który brany jest pod uwagę przez osoby poszukujące kredytu jest jego cena. Czy na rynku można znaleźć produkty kredytowe, które funkcjonują zupełnie za darmo? Porównywarka finansowa Comperia.pl postanowiła to sprawdzić.

Ogólnie przyjęło się powiedzenie, że w życiu nie ma nic za darmo. W dużej liczbie przypadków rzeczywiście takie stwierdzenie jest jak najbardziej na miejscu - tym bardziej, jeśli chodzi o produkty finansowe. Na rynku można znaleźć jednak rozwiązania, które „sprawiają” wrażenie darmowych.

Kredyt w karcie

Uważne użytkowanie karty kredytowej pozwala korzystać z nieoprocentowanego kredytu przez okres kilkudziesięciu dni. Cykl ten nosi nazwę okresu bezodsetkowego, ponieważ w tym czasie nie są naliczane klientowi żadne odsetki od wykorzystanego limitu. Można więc pokusić się o stwierdzenie, że użytkownik karty ma możliwość zaciągnięcia zupełnie darmowego kredytu. Należy jednak pamiętać, że okres bezodsetkowy na karcie kredytowej dotyczy tylko operacji bezgotówkowych (np. płatności dokonane w sklepach), a nie wypłaty pieniędzy z bankomatu (choć Bank Millennium od niedawna i takie transakcje traktuje jako bezgotówkowe).

Okres bezodsetkowy pozwala na korzystanie z nieoprocentowanego kredytu, co nie oznacza, że sama karta kredytowa jest oferowane zupełnie za darmo. Klient musi wziąć pod uwagę opłatę za wydanie karty, czy też późniejsze koszty związane z jej obsługą np. opłata za wznowienie.

Kredyt bez odsetek

Produktem sprawiającym wrażenie „darmowości” jest także kredyt gotówkowy z oprocentowaniem nominalnym wynoszącym zero procent. Takie rozwiązanie można znaleźć chociażby w Raiffeisen Polbank, a instrument o którym mowa to „Kredyt bez odsetek”.

I choć na pierwszy rzut oka oferta taka wydaje się być bardzo atrakcyjna, to jednak po dokładniejszej analizie już taka nie jest. Bank rzeczywiście nie nalicza odsetek od pożyczonej kwoty pieniędzy, ale zanim udostępni środki klientowi, pobiera od niego wysoką prowizję. W przypadku wspomnianym powyżej parametr ten wynosi 9 proc.

W rezultacie oferta ta jest porównywalna ze zwykłym kredytem gotówkowym oprocentowanym 16 proc. w skali roku i prowizją wynoszącą 1 pkt. proc. (kredyt w kwocie 5 tys. złotych zaciągnięty na 12 m-cy).

50/50

Ciekawym rozwiązaniem, które swoją budową również przypomina instrument finansowy, z którego skorzystanie nie wiąże się z żadnymi kosztami jest kredyt samochodowy w wariancie 50 na 50. Jak działa taka pożyczka? Pierwsza połowa wartości auta jest wpłacana w chwili zawierania transakcji kupna, a druga dopiero za rok - oczywiście bez żadnych odsetek.

Brzmi bardzo zachęcająco? Owszem, ale… w przypadku takiego kredytu należy wziąć pod uwagę występujące koszty okołokredytowe. Pierwszym i najczęściej spotykanym jest prowizja pobierana za uruchomienie takiego zobowiązania. Zmienna ta powoduje, że zaciągany przez klienta kredyt nie do końca jest taki darmowy.

Wymienione powyżej przykłady produktów finansowych potwierdzają zasadę, że w życiu nie ma nic za darmo. Pomimo tego, że na pierwszy rzut oka wydają się one atrakcyjne dla klienta, to po bliższym ich „poznaniu” już takie nie są. Dlatego bardzo ważną rzeczą jest, aby każdy z nas przed skorzystaniem z jakiejkolwiek oferty, bardzo dokładnie przeanalizował jej wady i zalety, a co najważniejsze sprawdził ile rzeczywiście ona kosztuje.

Autor: Jacek Kasperczyk
Comperia.pl

Jacek Kasperczyk

Słownik finansowy
Kalkulatory

Szukasz kredytu gotówkowego? Chcesz zaoszczędzić? A może nowa inwestycja się kroi? Z nami wszystko przekalkulujesz!

Sprawdzam