Kredyt na oświadczenie czy na wyciąg - co opłaca się bardziej?

2015-04-02 11:09:56

Gdy zależy nam na czasie, nie chcemy lub nie możemy prosić pracodawcy o wystawienie zaświadczenia i zatrudnieniu i zarobkach, możemy skorzystać z oferty kredytu na wyciąg z konta lub oświadczenie. Wyjaśniamy, czym obie formy dokumentowania dochodów się różnią i jak wpływają na warunki umowy kredytowej.

Bank, udzielając kredytu, stara się jak najdokładniej zweryfikować wiarygodność finansową klienta. Bada jego zdolność kredytową, a także historię kredytową w BIK-u. Badając zdolność kredytową, najczęściej żąda dostarczenia zaświadczenie o zatrudnieniu klienta oraz o jego dochodach. To jednak bywa zastępowane wyciągami z konta osobistego danej osoby, czasem z kolei wystarczy samo pisemne oświadczenie o zatrudnieniu i zarobkach.

Banki nie chcą ryzykować

Jeszcze przez rokiem 2007 o kredyt w banku było stosunkowo łatwo. Można go było otrzymać bez zbędnych formalności, praktycznie od ręki, jedynie na dowód (choć bez sprawdzenia BIK-u wnioskodawcy nigdy się nie obywało). Obecnie banki większą rolę przykładają do oceny ryzyka, badając przeszłość kredytową klientów w raportach Biura Informacji Kredytowej i dokładniej weryfikując dochody wnioskodawcy. Wszystko po to, by zminimalizować ryzyko nieodzyskania pożyczonych pieniędzy.

Nie oznacza to jednak, że procedury kredytowe zostały mocno skomplikowane w ciągu ostatnich lat. Wciąż konsumenci są w stanie pożyczyć za przedstawieniem wyciągów z konta czy nawet na oświadczenie.

Łatwiej kredyty dostaną…

Największe szanse na kredyty na uproszczonych zasadach mają osoby pracujące na pełnych etatach oraz emeryci i renciści. Są klientami najbardziej wiarygodnymi dla banków, ponieważ osiągają stałe dochody. Gdyby mieli kłopoty ze spłatą zadłużeń, bank może w szybki i prosty sposób egzekwować należności z poborów, renty czy emerytury. W sytuacji zatrudnienia na pełnym etacie, przedstawiając wyciąg z konta bankowego, mamy prawo liczyć, że bank nam kredytu udzieli. Niekoniecznie musi tak jednak być. Wszystko będzie zależeć od indywidualnej oceny klienta oraz ryzyka, jakie bank podejmuje, udzielając kredytu.

W przypadku osób pracujących na umowy cywilnoprawne (o dzieło czy na zlecenie) zwykle nie wystarczy oświadczenie czy nawet wyciąg z konta osobistego (z widocznym wpływem pensji lub świadczenia z ZUS-u czy KRUS-u), by móc uzyskać kredyt. W ich przypadku ryzyko kredytowe jest zbyt duże, dlatego bank przeważnie będzie wymagał dostarczenia umów, rachunków czy zaświadczenia od pracodawcy.

Im mniej formalności – tym drożej

Nawet jeśli będziemy mogli zaciągnąć pożyczkę na uproszczonych zasadach, pamiętajmy, że im mniej jest formalności przy weryfikacji wnioskodawców, tym kredyty są droższe, a warunki mniej korzystne. Banki przejmują na siebie wtedy większe ryzyko i każą sobie za to zapłacić. Jeśli więc tylko wygoda kusi nas do skorzystania z ekspresowej pożyczki bez zaświadczeń, lepiej przekalkulujmy, czy przypadkiem nie spłacimy ją drożej niż gdybyśmy wybrali standardowy kredyt - nawet w tym samym banku.

Na wyciąg czy oświadczenie?

O kredyt na wyciąg z konta czy oświadczenie można się starać w każdym banku, choć ta druga możliwość jest często zarezerwowana dla stałych klientów danego banku. Wyciąg jest częstym zamiennikiem zaświadczenia o zarobkach, mając niemal identyczną wartość. Oznacza to, że mimo iż formalności po stornie klienta zostały uproszczone, bank może ocenić ryzyko kredytowe prawie tak samo, jak gdyby dostarczono mu zaświadczenie. Innymi słowy - w przypadku obu form dokumentacji osiągalny powinien być kredyt na tych samych warunkach. Jeśli mowa o oświadczeniu - to już niekoniecznie koszty kredytowe będą takie same. Zwykle pożyczka tego typu będzie nieco droższa (np. zostanie w umowie zastosowane wyższe oprocentowanie czy prowizja lub wystąpi obowiązek dokupienia ubezpieczenia).

Ilona Maciejuk

Słownik finansowy
Kalkulatory

Szukasz kredytu gotówkowego? Chcesz zaoszczędzić? A może nowa inwestycja się kroi? Z nami wszystko przekalkulujesz!

Sprawdzam