Jak tracimy przez spread walutowy?

2015-02-24 19:44:07

Na różnicy pomiędzy kursem kupna waluty a kursem jej sprzedaży, czyli spreadzie, banki potrafią sporo zarobić. Podpowiadamy, kiedy klienci mogą na tym stracić najwięcej i jak się przed tym bronić.

Spread to podawana zwykle w ujęciu procentowym różnica pomiędzy kursem kupna waluty, a jej sprzedaży. Aby sprawdzić, ile on wynosi, wystarczy wejść na stronę kursów walut dowolnego banku. Tam wyszczególnione są ceny kupna i ceny sprzedaży poszczególnych walut, a obok podany jest zazwyczaj spread. Na tej różnicy właśnie banki zarabiają.

Wskaźnik ustalany indywidualnie przez bank

Wysokość spreadu ustalana jest indywidualnie przez każdy bank, wynosi zwykle kilka procent. Przykładowo - jeśli kurs kurs sprzedaży euro wynosi 4.3870 zł a kupna – 4.0082 zł, to spread walutowy wynosi 9.02 proc.

Jak to wygląda w przypadku kredytu?

Jeśli spłacamy kredyt walutowy, bank wypłaca transze kredytu po cenie kupna waluty, natomiast spłata rat odbywać się po cenie sprzedaży. Innymi słowy, biorąc kredyt walutowy, wartość kapitału pozostającego do spłaty i odsetek będzie automatycznie wyższa o wartość spreadu.

W przypadku kredytów walutowych spread stanowi istotny składnik ich kosztu. Im mniejsza jego wartość, tym mniej zapłacimy za kredyt, dlatego warto zwrócić uwagę na tę pozycję w ofercie banku, jeśli decydujemy się na kredyt w obcej walucie. Procentowa wartość spreadu jest ustalana przez zarząd danego banku. Wartość ta jest względnie stała, niemniej trzeba liczyć się z tym, że w trakcie trwania długoletniej umowy kredytowej może ulec zmianie.

Rata przeliczona na złote po kursie z dnia spłaty

Pamiętajmy, że każda rata, którą musimy spłacić, zostanie przeliczona na złote po kursie z dnia jej spłaty. Jeśli klient złoży odpowiednią dyspozycję, środki na spłatę raty są pobierane automatycznie ze wskazanego konta bankowego. Bank pobierze odpowiednią kwotę po przeliczeniu na złotówki po własnym kursie.

Tracą kredytobiorcy

Oczywiście szczególnie tracą posiadacze kredytów w obcych walutach obcych. Zaznaczmy jednak, że w 2011 roku weszła w życie tzw. ustawa antyspreadowa, która umożliwia spłatę zadłużenia bezpośrednio w walucie obcej. Dlatego posiadając kredyt walutowy, warto samemu zatroszczyć się o wymianę. Najłatwiej jest wymienić środki w kantorze i osobiście dostarczyć je do banku. Mamy oczywiście możliwość skorzystania również z usług e-kantoru, co staje się coraz popularniejsze.

Samodzielna wymiana pieniędzy potrzebnych na spłatę kredytu wydaje się obecnie najbardziej korzystna dla kredytobiorców. Nie wszyscy jednak decydują się na to rozwiązanie, gdyż niestety porównywanie kursów i samodzielne, comiesięczne przelewanie środków może okazać się czasochłonne.

Żaneta Pilarska

Słownik finansowy
Kalkulatory

Szukasz kredytu gotówkowego? Chcesz zaoszczędzić? A może nowa inwestycja się kroi? Z nami wszystko przekalkulujesz!

Sprawdzam