W marcu ostatnia szansa na obniżkę stóp w EBC

2012-02-09 14:43:24

EBC pozostawił stopy procentowe na niezmienionym poziomie 1 proc. Takiej decyzji oczekiwała większość analityków. Brak obniżki w lutym sprawia, że ewentualnego cięcia można się spodziewać na następnym posiedzeniu. W przeciwnym razie może w ogóle do niego nie dojść. Stanie się, bowiem jasne, że najgorsze, jeśli chodzi o kryzys zadłużenia już za nami.

A właściwie za strefą euro. Próbując z nim walczyć EBC ciął stopy dwukrotnie, ostatni raz w grudniu o 25 pkt. bazowych. Na posiedzeniu w styczniu nie zdecydował się na dalsze cięcia. Być może kluczowa okazała się niechęć do obniżania oprocentowania do najniższego poziomu w historii Eurostrefy. Grudniowe posiedzenie EBC było dopiero drugim spotkaniem pod kierownictwem nowego prezesa Włocha M. Draghiego.

Brak cięcia w lutym oznacza, że zostało niewiele czasu by obniżyć oprocentowanie w strefie euro. Wszystko wskazuje jednak na to, że w marcu powinno dojść do kolejnej obniżki. Jeśli tak się nie stanie, osoby spłacające kredyty we wspólnej walucie mogą już w tym roku nie otrzymać wsparcia ze strony EBC.

Silnym argumentem wskazującym, że potencjał do obniżek stóp EBC się nie wyczerpał jest zachowanie krótkoterminowych stóp procentowych. Spadki stawek Eurlibor zaczęły się na dobre w listopadzie, w grudniu ta tendencja była kontynuowana, zaś z początkiem nowego roku nastąpiło jej wyraźne przyspieszenie. Obecnie 3-miesięczna stopa znajduje się w okolicach 1,05 proc., choć jeszcze na początku roku była powyżej 1,26 proc., a pod koniec października powyżej 1,50 proc. Trend spadkowy jest kontynuowany.

Stopy procentowe Europejskiego Banku Centralnego na tle zmian EUR LIBOR 3M od początku 2011 r.



Źródło: opracowanie własne na podstawie danych Bloomberg.

Również stawki FRA na przyszłą stopę procentową wskazują na dalszy spadek oprocentowania ustalanego przez Europejski Bank Centralny. Stawka 3x6 znajduje się obecnie w okolicach 0,8 proc. (spadek od lipca o 1 pkt. proc.), zaś 6x9 w pobliżu 0,75 proc., choć w lipcu ub.r. zbliżała się do 2,0 proc. Rynek, w bardzo dużym stopniu uwzględnia, więc jeszcze jedno cięcie o 25 pkt. bazowych.

Zmiany (w pkt. bazowych) stawek EUR FRA 3x6 (zielona linia) i 6x9 (pomarańczowa) od sierpnia 2011 r.

Źródło: Bloomberg.

Wygląda więc na to, że w marcu nastąpi dalszy spadek oficjalnych stóp EBC. Później Bank będzie miał coraz mniej argumentów by takiego cięcia dokonać. Sytuacja na rynkach staje się, bowiem coraz bardziej korzystna. Kryzys zostaje stopniowo opanowany. Być może, jednak czeka nas jeszcze jedna, krótka i raczej mało intensywna fala niepewności związana z koniecznością udzielenia pomocy Portugalii?

Pogorszenie nastrojów w związku z sytuacją tamże, dałoby EBC dogodny pretekst do przeprowadzenia obniżki stóp. Wszystko zależy od tego, jak całą sytuację ocenią członkowie komitetu wykonawczego.

A jak ewentualna obniżka przełożyłaby się na sytuację osób spłacających kredyty w euro?

Wpływ zmiany stóp procentowych i kursu walutowego na raty kredytów w euro*:
Oprocentowanie**/Kurs EURPLN
2,90/4,50
2,65/4,35
2,50/4,20
Rata
1595 zł
1500 zł
1405 zł
* kredyt zaciągnięty w styczniu 2008 r. na 300 tys.
** z uwzględnieniem średniej prowizji banków
Źródło: porównywarka finansowa Comperia.pl


Niewątpliwie mogą one liczyć na sporą ulgę w spłacie rat. Tym bardziej, że korzystnie wpływa tu od pewnego czasu również zachowanie złotego. Osłabienie euro z poziomu 4,50 do 4,20 przekłada się na zmniejszenie raty modelowego kredytu zaciągniętego w styczniu 2008 r. na 300 tys. zł o ok. 90 zł. Spadek rynkowych stóp procentowych o 50 pkt. bazowych to kolejne 90-100 zł. teoretycznych oszczędności. Zakładając, że rata takiego kredytu wynosiła w listopadzie 1600 zł jest to ok. 12-procentowe zmniejszenie miesięcznego obciążenia.

Osobom, które zaciągnęły już taki kredyt pozostaje więc liczyć, że EBC rzeczywiście zdecyduje się na obniżkę oprocentowania. Osoby planujące pożyczkę w euro mogą się niestety mocno rozczarować. W ostatnim czasie doszło do wyraźnego wzrostu marż kredytów udzielanych w euro, przez co rata nowo zaciągniętego zobowiązania może nie być dużo niższa niż przed korzystnymi zmianami, jakie zaszły na rynkach. Damian Rosiński
Comperia.pl

Ekspert Comperia.pl