Siedem sposobów na tańsze usługi bankowe

2012-05-25 11:07:57

Rosnące koszty utrzymania powodują, że coraz więcej osób znacznie uważniej przygląda się ponoszonym przez siebie wydatkom. Jednak istnieją i takie, na które w życiu codziennym wielu nie zwraca sporej uwagi. Chodzi o koszty usług bankowych, które często rozmywają się w gąszczu innych.

Koszty usług bankowych należą do grupy wydatków, na które zważa się tylko na początku np. podczas otwierania rachunku bankowego czy ubiegania się o kartę kredytową. Jednak po jakimś czasie opłaty pobierane przez instytucję finansową mają dla nas coraz mniejsze znaczenie. To niedobrze - bo w sumie banki wyciągają z naszych kieszeni niemałe kwoty. Poniżej przedstawiono kilka sposobów jak zaoszczędzić na usługach bankowych.

Zmień bank na tańszy
Jeśli taryfa opłat i prowizji w Twoim banku znacząco odbiega od realiów rynkowych, najwyższa pora na zmianę banku. W dobie panującej dzisiaj konkurencji na rynku usług bankowych nie ma potrzeby przepłacać. Istnieją rachunki darmowe, są konta wyposażone w naprawdę atrakcyjne usługi dodatkowe.

Wystarczy tylko trochę chęci, a znalezienie tańszej instytucji to tylko kwestia poświęcenia swojego czasu. Sytuacja jest o tyle uproszczona, że nasz „nowy” bank pomoże nam w załatwieniu formalności w przenoszeniu rachunku.

Używaj Internetu
Zmiana konta osobistego na rachunek internetowy w znaczący sposób może obniżyć koszty jego użytkowania. Dzieje się tak dlatego, że większość operacji wykonywanych zdalnie jest darmowa. Wykonanie przelewu lub ustanowienie zlecenia stałego przeważnie nic nie kosztuje. Dlaczego? To proste - klient sam dokonuje stosownych operacji, nie angażując do tego pracownika banku. Dzięki temu instytucja finansowa ponosi niższe koszty swojej działalności.

Bądź aktywny
Często pobieranie opłaty za jakiś produkt bankowy jest uzależnione od częstotliwości jego używania. Dobrym przykładem jest tu karta debetowa do rachunku, której pasywne użytkowanie jest przez banki napiętnowane przynajmniej kilkuzłotowymi opłatami. Wystarczy jednak, że w ustalonym okresie rozliczeniowym klient dokona określonej ilości transakcji lub też transakcji na określoną kwotę, aby bank odstąpił od pobrania takiej opłaty.

Uważaj na bankomaty
Obrót gotówkowy wciąż stanowi bardzo popularną formę przeprowadzania rozliczeń w naszym kraju. Warto zatem zwrócić uwagę skąd sami wypłacamy gotówkę. Pomimo, że wypłata pieniędzy ze wszystkich bankomatów za darmo staje się przywilejem udostępnianym przez coraz więcej banków, to i tak nadal spora część instytucji pobiera od klientów z tego tytułu prowizje. Jej wysokość zazwyczaj jest ustalana kwotowo (około 5 zł) lub procentowo. Warto o tym pamiętać, ponieważ dokonując takiej operacji kilka razy w miesiącu można stracić kilkadziesiąt złotych.

Niech pieniądze zarabiają
W dobie rozwoju produktów depozytowych i kont oszczędnościowych utrzymywanie swoich pieniędzy na nieoprocentowanym koncie osobistym nie ma najmniejszego sensu. Jeśli zdarza nam się wygospodarować jakąś nadwyżkę finansową z osiąganych przychodów, to powinniśmy pozwolić, aby taka kwota dla nas zarabiała. Nawet niewielka suma pieniędzy ulokowana na lokacie, czy też koncie oszczędnościowym przyniesie nam dodatkowy zysk.

Spłacaj kartę kredytową w całości
Tylko całkowita spłata zadłużenia występującego na karcie kredytowej pozwala nam korzystać z tzw. okresu bezodsetkowego. Oznacza to, że dokonywane przez nas zakupy były finansowane nieoprocentowanym kredytem. Banki oczywiście proponują powstałe zadłużenie spłacać w systemie ratalnym. Z punktu widzenia klienta taka operacja jest jednak nieopłacalna, ponieważ bank nalicza odsetki od wykorzystanej kwoty. A nie są one małe. Średnie oprocentowanie karty kredytowej wynosi około 20 proc.

Karta kredytowa z daleka od bankomatów
Wypłata pieniędzy z bankomatu przy użyciu karty kredytowej powoduje nie tylko to, że klient dość często nie ma możliwości skorzystania z okresu bezodsetkowego (odsetki są naliczane już od dnia dokonania operacji), ale także sporo kosztuje. Za taką operację bank od razu naliczy stosowną prowizję. Zazwyczaj wynosi ona kilka procent wypłacanej kwoty (około 3-5 proc.) - ale jednocześnie nie mniej niż określona suma np. 7 zł.

Przedstawione powyżej pomysły to tylko wybrane sposoby na obniżenie opłat za usługi bankowe. W rzeczywistości jest dużo więcej aspektów, dzięki którym możemy ograniczyć ponoszone przez nas koszty. Wystarczy, że będziemy większą uwagę zwracać na szczegóły, a po pewnym czasie na pewno wygospodarujemy dodatkowe oszczędności.

Jacek Kasperczyk
Comperia.pl

Jacek Kasperczyk

Słownik finansowy
Kalkulatory

Szukasz kredytu gotówkowego? Chcesz zaoszczędzić? A może nowa inwestycja się kroi? Z nami wszystko przekalkulujesz!

Sprawdzam