Razem taniej - czy aby na pewno?

2013-11-12 09:58:08

Osoba zaciągająca kredyt bierze na siebie odpowiedzialność nie tylko za spłatę tego zobowiązania, ale także za to, by robić to terminowo. Jeśli pożyczka jest jedna, regularna spłata nie stwarza problemów, ale w sytuacji gdy jest się zadłużonym w wielu instytucjach, przeoczenie jednej raty wcale nie jest trudne. Rozwiązaniem tego zagadnienia może być połączenie posiadanych kredytów w jedno zobowiązanie. Czy taka operacja jest opłacalna dla klienta? Sprawdźmy.

Kredyty konsolidacyjne umożliwiają scalenie wszystkich posiadanych przez klienta zobowiązań w jedno, z reguły o niższej miesięcznej racie. Taka opcja często jest polecana jako rozwiązanie problemów z nadmiernym zadłużeniem, ponieważ ogranicza ryzyko „przeoczenia” którejkolwiek z dotychczas spłacanych rat i umożliwia wygospodarowanie oszczędności w budżecie domowym.

Niestety, nie ma nic za darmo – zaciągnięcie kredytu konsolidacyjnego wiąże się z wyższymi całkowitymi kosztami kredytowymi, ponieważ obniżka raty kredytowej najczęściej jest wynikiem wydłużenia okresu spłaty.

Czy to się opłaca?

W celu dokładnego przeanalizowania opłacalności kredytu konsolidacyjnego, przyjmijmy następujące założenia. Klient posiada trzy różne zobowiązania (dla uproszczenia obliczeń przyjęto, że oprocentowanie jest stałe w całym okresie kredytowania)

Kredyty posiadane przez klienta
 
kwota kredytu
Oprocentowanie
okres kredytowania
rata
koszt kredytu
kredyt gotówkowy
10 000,00 zł
12,00%
24 m-ce
470,73 zł
1 297,63 zł
kredyt samochodowy
30 000,00 zł
9,00%
60 m-cy
622,75 zł
7 365,04 zł
kredyt hipoteczny
100 000,00 zł
5,00%
180 m-cy
790,79 zł
42 342,85 zł
suma
 
 
 
1 884,27 zł
51 005,52 zł
Źródło: porównywarka finansowa Comperia.pl

Przy założeniu, że każde z tych zobowiązań spłacałby w okresie, na które zostało zaciągnięte poniósłby następujące koszty kredytowe: kredyt gotówkowy 1297,63 zł; kredyt samochodowy 7365,04 zł ; kredyt hipoteczny 42342,85 zł, w sumie 51005,52 zł.

Suma dotychczas płaconych rat wynosi 1885 złotych.

A teraz konsolidacja…

Załóżmy, że wszystkie posiadane przez klienta kredyty zostały zaciągnięte w tym samym czasie i równo w rok od ich uruchomienia chciałby on je połączyć w jeden. Aktualny stan zadłużenia dla każdego z nich wynosi odpowiednio:

- kredyt gotówkowy 4880,40 zł,
- kredyt samochodowy 24590,04 zł,
- kredyt hipoteczny 95012,88 zł.

W sumie wysokość zadłużenia z tytułu spłacanych zobowiązań wynosi około 125 tys. złotych.
Klient postanowił zaciągnąć hipoteczny kredyt konsolidacyjny na kwotę 125 tys. złotych z 15-sto letnim okresem spłaty (180 miesięcy), oprocentowanie nominalne wynosi 5 proc.

Koszty kredytu konsolidacyjnego
 
kwota kredytu
oprocentowanie
okres kredytowania
rata
koszt kredytu
kredyt konsolidacyjny
125000,00   zł
5,00%
180 m-cy
988,49 zł
52 928,57 zł
Koszty poniesione na obsługę dotychczas posiadanych zobowiązań
 
liczba dotychczas zapłaconych rat
rata
koszt kredytu
kredyt gotówkowy
12
470,73 zł
5 648,76 zł
kredyt samochodowy
12
622,75 zł
7 473,00 zł
kredyt hipoteczny
12
790,79 zł
9 489,48 zł
 
Razem
 
75 539,81 zł
Źródło: porównywarka finansowa Comperia.pl

Rata nowego kredytu wynosi 988,49 zł, czyli jest o 900 zł niższa od sumy obecnie płaconych, a całkowity koszt kredytu jest równy 52928,57 zł. Do tego należy jeszcze dodać już zapłacone raty konsolidowanych zobowiązań. Przez 12 miesięcy w kredycie gotówkowym było to 5648,76 zł, w samochodowym 7473 zł, a hipotecznym 9489,48 zł. Łącznie całkowity koszt, jaki poniesie klient korzystając z konsolidacji wyniesie zatem 75539,81 zł. Jest to kwota o ponad 24,5 tys. większa od tej, którą by poniósł, gdyby nie skorzystał z konsolidacji.

Mimo to efekt takiej operacji jest więcej niż zadowalający. Na skutek połączenia kredytów, klient obniżył wysokość płaconych rat kredytowych o 900 złotych, a taka kwota w każdym budżecie domowym ma niebagatelne znaczenie.

Autor: Jacek Kasperczyk
Comperia.pl

Jacek Kasperczyk

Słownik finansowy
Kalkulatory

Szukasz kredytu gotówkowego? Chcesz zaoszczędzić? A może nowa inwestycja się kroi? Z nami wszystko przekalkulujesz!

Sprawdzam