Magia procentu składanego, czyli jak oszczędzać długoterminowo

2012-12-07 14:26:28

W przypadku kilku miesięcy oszczędzania jego efekt nie powala na kolana. Przy kilkunastu czy kilkudziesięciu latach sumiennego odkładania okazuje się nie lada dobrodziejstwem. O czym mowa? O procencie składanym, zdaniem samego Alberta Einsteina - największym wynalazku ludzkości.

Wyobraź sobie dwie sytuacje. W obu co miesiąc odkładasz 100 zł. W pierwszym przypadku oszczędzasz jednak do przysłowiowej skarpety, zaś w drugim na koncie oszczędnościowym o oprocentowaniu 5 proc. w skali roku. Po roku w skarpecie masz 1 200 zł, a na koncie „ledwie” 26,5 zł więcej (po uwzględnieniu podatku od zysków kapitałowych). Wiadomo, każdy grosz jest ważny, ale generalnie zysk rzędu 26 zł nie jest imponujący. A teraz przyjmijmy, że w taki sam sposób oszczędzałeś nie przez rok, ale przez 30 lat. Skarpeta zrobiła się już nad wyraz pękata, bo jest w niej 36 tys. zł. Ale co ma powiedzieć bank - na Twoim rachunku oszczędnościowym jest kwota niemal dwukrotnie wyższa, a mianowicie jakieś 70 263 zł. Magia? Nie - procent składany.

Wszystko opiera się o kapitalizację odsetek. Na koncie oszczędnościowym odbywa się ona zazwyczaj co miesiąc (i tak przyjęliśmy w naszych wyliczeniach). Dzięki niej naliczone odsetki powiększają kapitał, i na zysk z miesiąca na miesiąc pracuje coraz większa pula. Ta generuje zatem coraz wyższe odsetki. Niczym kula śniegowa, tak i stan i tempo wzrostu salda Twojego konta rośnie i pędzi coraz szybciej.

Dzięki procentowi składanemu, odsetki np. w trzynastym miesiącu oszczędzania są generowane nie przez 1 300 zł które dotychczas wpłacono. Pracuje na nie 1 326,65 zł, czyli dodatkowo oprócz kapitału także przez odsetki wypracowane w pierwszych 12 miesiącach. W dwusetnym miesiącu na miesięczne zyski nie pracuje 20 tys. zł, które dotychczas wpłacono, ale aż niemal 28 498 zł - bo tyle właśnie wynosi suma wpłaconego kapitału i naliczonych w poprzednich 199 miesiącach odsetek.

Innymi słowy, dzięki procentowi składanemu Twój kapitał nie rośnie liniowo, ale powiększa się coraz bardziej z każdym kolejnym miesiącem. Dokładnie tak jak na wykresie. Krótko mówiąc - cierpliwość popłaca. Zwróć uwagę także na inną sprawę, mianowicie inflację, czyli wzrost cen w okresie oszczędzania. Przyjmijmy, że będzie ona utrzymywała się na poziomie 2,5 proc. r/r (oczywiście taka wysokość przez cały okres to fikcja, niemniej taki jest cel inflacyjny Narodowego Banku Polskiego). Tak naprawdę zatem za 30 lat za swoje 70 263 zł [uzbierane poprzez odkładanie co miesiąc 100 zł na koncie oszczędnościowym z kapitalizacją miesięczną o oprocentowaniu rocznym 5 proc. brutto - przyp. red.] kupisz tyle, ile dziś za ok. 33,5 tys. zł. Z kolei 36 tys. zł uzbierane w skarpecie będzie warte tyle ile dziś 17 160 zł.

Z dokładnymi wyliczeniami kwot, które zarobisz dzięki procentowi składanemu oraz gdy oszczędzasz „po skarpety”, zapoznasz się tutaj. Autor: Mikołaj Fidziński
Comperia.pl

Mikołaj Fidziński

Słownik finansowy
Kalkulatory

Szukasz kredytu gotówkowego? Chcesz zaoszczędzić? A może nowa inwestycja się kroi? Z nami wszystko przekalkulujesz!

Sprawdzam