Przelew: nieznany sposób na korzystną lokatę negocjowaną

2016-07-22 13:01:53

Nie zadowala Cię niskie oprocentowanie na lokatach, które proponuje Twój bank? Zrób przelew do innego banku. Szybko i bez zbędnego trudu przekonasz się, ile naprawdę jesteś w stanie wynegocjować. To działa!

Niskie oprocentowanie lokat od prawie dwóch lat spędza sen z oczu wszystkim osobom, które chcą pomnażać oszczędności bezpiecznie - w banku. Nie dość, że znikąd nie nadchodzą pogłoski o rychłym podniesieniu stóp procentowych w Polsce, to banki jak na złość w miesiąca na miesiąc tną oprocentowanie depozytów, mimo że WIBOR i WIBID pozostają ciągle na podobnym poziomie. Czy oszczędzający nie mają już żadnych szans na zyski wyższe niż te oferowane w ramach standardowych ofert depozytowych? Nadzieja pojawia się w przypadku lokat negocjowanych. No tak - ale jak zachęcić bank do podniesienia nam oprocentowania?

Negocjacje twarzą w twarz

Najczęściej podejmowaną próbą wynegocjowania wyższych stawek procentowych dla składanego w banku kapitału jest osobiste udanie się do jednego z oddziałów i rozmowa z pracownikiem instytucji. Ten zwykle nie posiada kompetencji podniesienia stawek samodzielnie, więc kieruje naszą prośbę do swojego przełożonego. Ten z kolei przekazuje sprawę do kierownika regionalnego. Ostatecznie na odpowiedź przyjdzie nam poczekać zazwyczaj od jednego do dwóch dni. Oczywiście swoją prośbę musimy odpowiednio umotywować, tłumacząc się przed bankiem, dlaczego chcemy więcej niż inni i dlaczego to my właśnie zasługujemy na takie indywidualne traktowanie.

Zrób przelew

Dużo prostszym sposobem na zachęcenie banku do zaproponowania nam korzystniejszych warunków na lokacie jest wykonanie przelewu na wysoką kwotę do innego banku. W większości instytucji wystarczy już wyprowadzenie ze swojego rachunku 10 tys. zł, by w czasie od kilkunastu minut do 24 godzin otrzymać telefon z propozycją "nie do odrzucenia". Zwykle konsultanci proponują założenie lokaty na wyższy procent na kwotę równą lub większą tej, którą przelaliśmy na rachunek zewnętrzny. Oczywiście pod warunkiem, że zasilimy ją pieniędzmi z przelewu zwrotnego (czyli tymi pieniędzmi, które powrócą do banku). Jeśli w takim właśnie celu skontaktuje się z nami konsultant banku, nie warto przystawać na pierwszą ofertę, którą nam przedstawi. To właśnie wtedy mamy możliwość negocjowania oprocentowania. W dodatku to my znajdujemy się na lepszej pozycji - w końcu to bank, zgłosił się do nas pierwszy, pokazując, że jemu bardziej zależy na kontynuowaniu współpracy z nami. Wykorzystajmy naszą przewagę.

Renata Grochowska

Słownik finansowy
Kalkulatory

Szukasz kredytu gotówkowego? Chcesz zaoszczędzić? A może nowa inwestycja się kroi? Z nami wszystko przekalkulujesz!

Sprawdzam