Od poniedziałku drobni inwestorzy mogą składać zapisy na akcje prywatyzowanej Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie. Po sukcesie ofert publicznych PZU i Tauronu brokerzy liczą na wysoką frekwencję. Czy na debiucie GPW będzie można również zarobić? Odpowiedź poznamy dopiero 9 listopada. Póki co Comperia podpowiada, gdzie złożyć zapis i zapłacić przy tym najniższą prowizję.
Zasady subskrypcji
Reguły obowiązujące przy zapisywaniu się na akcje Giełdy są bliźniaczo podobne do charakteru oferty PZU i Tauronu. Po raz kolejny mamy do czynienia z ograniczaniem popytu poprzez górny limit wolumenu zapisu. Każdy drobny inwestor może zadeklarować chęć kupna min. 10 i maks. 100 akcji, których cena emisyjna została ustalona na maks. poziomie 43 zł. Oznacza to, że do objęcia możliwie dużego pakietu akcji GPW wystarczy 4300 zł + prowizja za zapis. Wszelkie zdublowane zapisy lub przekraczające limit zostaną anulowane bądź zredukowane do górnego limitu. Inwestorzy mają czas do 27 października do godz. 23.59.
Ostatnie żniwa w tym roku
To już ostatnia tegoroczna oferta publiczna zakrojona na tak wielką skalę i tym samym finalna szansa na złowienie sporej liczby klientów. Po tym jak przy okazji wiosennych prywatyzacji PZU i Tauronu domy maklerskie otworzyły odpowiednio ok. 140 tys. i 70 tys. nowych rachunków inwestycyjnych, apetyty brokerów są ogromne. W efekcie pośrednicy spieszą z promocjami, tym bardziej, że chętnych na akcje Giełdy z pewnością nie zabraknie.
Zapisy przyjmowane są w punktach sprzedaży 24 brokerów. Jednak zamiast odwiedzać tzw. POKi całą procedurę można przeprowadzić zdalnie za pośrednictwem Internetu. Trzeba tylko pamiętać, aby odpowiednio wcześniej założyć rachunek maklerski – przesłanie wymaganych dokumentów może potrwać kilka dni. Subskrypcję elektroniczną umożliwia 21 domów i biur maklerskich. Przy założeniu maksymalnego zapisu na 100 akcji najniższą prowizję zapłacimy w DM Banku Ochrony Środowiska, który niezależnie od wolumenu zapisu pobierze symboliczną „złotówkę”. Na podobną formę prowizji zdecydowali się również inni potentaci z branży: DM Banku Zachodniego WBK, DM PKO BP i ING Securities. Bez względu na liczbę subskrybowanych akcji w wymienionych instytucjach zapłacimy 5-6 zł. Pozostali brokerzy uzależniają już wysokość prowizji za zapis od liczby papierów. Żądają od 0,18% (BM BGŻ) do 0,39% wartości zapisu. Wprawdzie BM Alior Banku dopuszcza możliwość anulowania opłaty, ale wyłącznie pod warunkiem polecenia dwóch innych osób, które założą rachunek i zapiszą się na akcje GPW. W przeciwnym wypadku klient zapłaci 0,29%, min. 3 zł. Tym razem nie znajdziemy już zatem pośrednika, który bezwarunkowo - tak jak to zrobił choćby Dom Inwestycyjny BRE Banku w trakcie oferty publicznej PZU - nie pobierze prowizji przy subskrypcji akcji Giełdy.
Prowizje internetowe przy zapisie na maksymalną liczbę akcji GPW
Dom maklerski | Prowizja za zapis | |
1 | DM BOŚ | 1 zł |
2 | DM BZ WBK | 5 zł |
DM PKO BP | 5 zł | |
3 | ING Securities | 6 zł |
4 | BM BGŻ | 7,74 zł |
5 | DI BRE Banku | 8,60 zł |
6 | BM Banku BPH | 10,75 zł |
Millennium DM | 10,75 zł | |
Noble Securities | 10,75 zł | |
X-Trade Brokers DM | 10,75 zł | |
| 7 | BM Alior Banku | 12,47 zł |
| CDM Pekao | 12,47 zł | |
| DM Pekao | 12,47 zł | |
8 | DM AmerBrokers | 15,05 zł |
DM IDM | 15,05 zł | |
9 | BM Banku DnB Nord | 16,34 zł |
DM Banku Handlowego | 16,34 zł | |
DM BPS | 16,34 zł | |
10 | Beskidzki Dom Maklerski | 16,77 zł |
KBC Securities | 16,77 zł | |
Trigon DM | 16,77 zł |
Drobni inwestorzy mogą składać zapisy także w DM Opera oraz Erste Securities Polska. Niestety obaj brokerzy nie posiadają internetowych platform transakcyjnych, zaś Erste Securities dodatkowo skupia się wyłącznie na klientach zamożnych. Na liście pośredników sprzedających walory GPW znajduje się ponadto UniCredit CAIB Poland, ale ten kieruje swoje usługi tylko w stronę inwestorów instytucjonalnych.
Darmowy rachunek niemal u wszystkich
Prowizja za zapis to nie jedyny środek walki o klienta. Domy maklerskie bardzo chętnie zrezygnują z opłaty za prowadzenie rachunku inwestycyjnego do końca bieżącego roku. Taką formę promocji stosuje aż 11 pośredników. Co więcej, BM Banku BPH nie pobierze wspomnianej opłaty również w 2011 r. W ten sposób można zaoszczędzić dobrych kilkadziesiąt złotych, gdyż prowadzenie rachunku kosztuje nawet do 60 zł w skali 12 miesięcy (w opcji standard). Na rynku są jednak biura maklerskie, które takiej opłaty nie pobierają w ogóle. Darmowy rachunek znajdziemy w: DM BOŚ (Pakiet Żółty), XTB DM, BM Alior Banku, DM AmerBrokers i DM Banku Handlowego. Trzeba tutaj zaznaczyć, że DM Banku Handlowego nietypowo zażąda z kolei opłaty za przechowywanie papierów wartościowych (1 zł/mies. przy portfelu o wartości do 5 tys. zł; 1zł + 0,015% nadwyżki ponad 5 tys. zł przy portfelu o wartości 5-500 tys. zł), podczas gdy inni brokerzy stosują taką opłatę dopiero względem bogatych klientów, którzy posiadają walory o wartości przekraczającej 1 mln zł.
Oprócz wymienionych opłat należy zwrócić uwagę na prowizje związane z przyszłymi transakcjami na rachunku. Aby zrealizować ewentualny zysk z akcji GPW trzeba będzie je kiedyś sprzedać, a taką operację najtaniej wykonamy w XTB i Noble Securities. Zapłacimy także do kilku złotych za ewentualny przelew środków pieniężnych z rachunku maklerskiego na konto osobiste, choć dla osób posiadających konto w banku powiązanym kapitałowo z brokerem (jak np. DM PKO BP i Bank PKO BP) przelew będzie darmowy.
Szczegółowe stawki omawianych opłat i prowizji stosowanych przez poszczególne domy maklerskie znajdziesz tutaj.
Sylwester Góreczny
Analityk Comperia.pl