Istnieje powiedzenie, że najcenniejszą formą kapitału jest kapitał osobisty – to, kim jesteśmy i wiedza, którą dysponujemy. Oczywiście, jest to prawda, ale przy założeniu że z tej wiedzy potrafimy zrobić użytek. To główna cecha, jaką powinien się odznaczać idealny doradca inwestycyjny. Ale inwestować można także samemu, posiłkując się pokładami wiedzy zgromadzonymi w innych formach. Jakich?
Jeśli posiadamy nadwyżki kapitału i szukamy odpowiedzi na pytanie: jak go zainwestować, by uzyskać jak największe korzyści, warto się zastanowić nad skorzystaniem z usług doradcy inwestycyjnego. Jest to osoba, która doradzi nam najkorzystniejszą drogę, prowadzącą do pomnażania środków finansowych. Dzięki jej wiedzy i doświadczeniu zdobędziemy bezcenną porcję informacji z zakresu świata finansów, ze szczególnym naciskiem na inwestycje.
Niewątpliwą zaletą takiego rozwiązania, jest dobór metody inwestycyjnej pod nasze personalne potrzeby. Decydując się na określoną metodę, musimy brać pod uwagę kilka ważnych czynników. Doradca inwestycyjny nie będzie bowiem kierował naszymi wyborami przez cały okres inwestycyjny. Jego rola sprowadza się do początkowego mentoringu.
Istnieje wiele możliwości pomnożenia własnego kapitału. Aby wybrać tę najwłaściwszą, należy określić swoje cele inwestycyjne i dobrać odpowiednią metodę ich osiągnięcia. Jeśli masz wolne środki finansowe i nie wiesz, co z nimi zrobić, to absolutnie pierwszym krokiem jest dokładna analiza możliwości. Decydując się na określoną inwestycję, musimy brać pod uwagę poziom naszego kapitału, wartość akceptowalnego ryzyka oraz ewentualną stopę zwrotu.
Jeśli nie chcesz narażać swoich oszczędności na stratę, idealnym rozwiązaniem będzie lokata bankowa lub rachunek oszczędnościowy. Te dwie formy inwestycyjne minimalizują ryzyko i gwarantują pewny zysk. Dodatkowym atutem rachunku oszczędnościowego jest pełna swoboda w kwestii wypłaty kapitału. Jednakże w większości instytucji bankowych, tylko pierwsza wypłata w skali miesiąca nie jest obarczona kosztami. Za kolejne jesteśmy zobowiązani zapłacić.
Jeżeli nasz apetyt na zyski jest większy, możemy zainwestować w fundusze inwestycyjne. Taka alternatywa wiąże się jednak z wyższym poziomem ryzyka. Wariantem dla odważnych jest gra na giełdzie. Wymaga ona jednak dużej wiedzy, doświadczenia i sporych zasobów czasowych.
A także - czego nie dowiesz się od kogoś, kto ma plakietkę z napisem doradca inwestycyjny – że niektórych zjawisk – takich jak globalny kryzys finansowy czy klęski żywiołowe – nie sposób uniknąć, nie mówiąc już o ich przewidzeniu. A one również mają wpływ na to, czy na zamianie naszych pieniędzy na papiery wartościowe lub wirtualne udziały w przedsięwzięciach finansowych zyskamy czy stracimy.
Comperia.pl