Czteroletnie obligacje skarbowe sposobem na bezpieczne oszczędzanie

2012-04-19 12:55:10

Obligacje skarbowe są jedną z metod bezpiecznego pomnażania gromadzonych oszczędności. Czy warto kupić np.: czteroletnie obligacje skarbowe? Comperia.pl podpowiada, jak można tego dokonać oraz ile można zarobić na tych obligacjach.

Jak połapać się w oznaczeniach obligacji?

Oferowane w kwietniu 2012 roku czteroletnie obligacje skarbowe mają skrót COI0416. Co to oznacza? COI- oznacza Czteroletnie Oszczędnościowe Indeksowane, natomiast 0416 to data wykupu- kwiecień (04) 2016 roku, a więc cztery lata od kwietniowego zakupu. W ten sposób powstał skrót COI0416.

Czteroletnie obligacje skarbowe są oferowane każdego miesiąca.

Podstawowe parametry inwestycji, czyli ile zarobię

W kwietniu 2012 roku wg Listu Emisyjnego nr 11/2012 z 23 marca 2012 roku do sprzedaży trafiły obligacje o wartości nominalnej 500 mln zł. Cena nominalna jednej obligacji wynosi 100 zł.

Oprocentowanie czteroletnich obligacji może się zmieniać każdego roku. W pierwszym roku jest sumą wskaźnika inflacji ogłoszonego przez Główny Urząd Statystyczny (GUS) miesiąc przed rozpoczęciem pierwszego okresu odsetkowego oraz marży w wysokości 1,2 pkt. proc. W marcu GUS podał inflację za luty, która wyniosła 4,3 proc. rok do roku. Oprocentowanie obligacji w pierwszym roku będzie więc wynosiło 4,3+1,2, a więc 5,5 proc.

W kolejnych latach oprocentowanie obligacji jest sumą wskaźnika inflacji opisanego wyżej oraz marży w wysokości 2,25 proc. Gdyby więc wartość inflacji w przyszłym roku wyniosła również 4,3 proc., to oprocentowanie w drugim roku będzie wynosiło 6,55 proc. W ten sam sposób wyliczone będzie oprocentowanie obligacji w trzecim i czwartym roku.

Odsetki od czteroletnich oszczędnościowych indeksowanych obligacji skarbowych są wypłacane każdego roku. W przypadku zakupu jednej obligacji o wartości 100 zł, klient otrzyma po roku odsetki w wysokości 5,50 zł, co po uwzględnieniu podatku od zysków kapitałowych da kwotę 4,45 zł. W kolejnych latach wysokość odsetek będzie się różniła, gdyż zmieni się wskaźnik inflacji oraz przysługiwać będzie wyższa marża 2,25 proc., a nie 1,2 proc. (w pierwszym roku).

Początek inwestycji, czyli gdzie kupić obligacje

Osoby zainteresowane kupnem obligacji mogą udać się w dniach 1-30 kwietnia 2012 roku do placówek PKO BP i tam dokonać zakupu (znajdź placówki PKO BP). Zakupu obligacji można także dokonać za pośrednictwem strony internetowej, za pośrednictwem platformy Inteligo lub telefonicznie.

Jeśli ktoś nie zdąży dokonać zakupu do 30 kwietnia, można tego dokonać również w kolejnych miesiącach, jednak oprocentowanie obligacji może się różnić od tych oferowanych w kwietniu.

Koniec inwestycji, czyli jak sprzedać przed terminem lub zamienić na kolejną serię

Po upływie każdego roku klient może odebrać wartość zarobionych odsetek w gotówce. W tym celu należy udać się do punktu sprzedaży obligacji. Znacznie wygodniejszym rozwiązaniem jest przelew środków na wskazane wcześniej konto bankowe. Po upływie czwartego roku klient uzyska odsetki naliczone za czwarty rok oraz wartość nominalną obligacji (100 zł).

Osoby, które po upływie czterech lat zdecydują się na ponowny zakup obligacji czteroletnich, będą tego mogły dokonać bezgotówkowo (na drodze zamiany). Dzięki temu klient oszczędza czas, a dodatkowo może liczyć na dyskonto, a więc premię pieniężną.

Jeśli ktoś zdecydował się w kwietniu na zamianę wygasających obligacji na nowe, mógł je nabyć po cenie 99,90 zł. Można więc powiedzieć, że już na początku inwestycji zarobił 0,1 zł i jest to dodatkowy zysk w porównaniu z osobami, które kupiły obligacje za gotówkę.

Jeśli kogoś odstrasza długi termin „zamrażania” pieniędzy, nie musi się obawiać. Już miesiąc po zakupie można złożyć dyspozycję przedterminowego wykupu obligacji i odzyskać środki. Niestety, w takim przypadku odsetki zostaną pomniejszone o 1 zł dla każdej obligacji, jednak nie mniej niż wartość nominalna obligacji (100 zł). Marcin Zienkiewicz
Comperia.pl

Ekspert Comperia.pl

Słownik finansowy
Kalkulatory

Szukasz kredytu gotówkowego? Chcesz zaoszczędzić? A może nowa inwestycja się kroi? Z nami wszystko przekalkulujesz!

Sprawdzam