Lokata to w większości przypadków pierwszy wybór Polaków chcących pomnażać swoje oszczędności. Niestety, ten rodzaj inwestycji nie zawsze przynosi realny zysk.
Lokata bankowa to z pewnością niezwykle interesujący produkt oszczędnościowy, posiadający cały szereg zalet. Niestety, wiele osób nie potrafi odpowiednio z nich korzystać, przez co zdarza się, że zamiast pomnożyć swoje oszczędności, w rzeczywistości tylko zamrażamy je na pewien okres i przy otrzymaniu środków z powrotem na konto okazuje się, że ich realna wartość jest niewiele większa, a w skrajnych przypadkach nawet mniejsza, niż przed zawarciem z bankiem umowy.
Największym błędem klientów zakładających lokaty jest brak wiedzy dotyczącej wskaźnika inflacji i jego przełożenia na zyski z lokat. Przede wszystkim należy bowiem zadbać o to, aby deponować pieniądze tylko w takich produktach, które są oprocentowane na wyższym poziomie niż wspomniana inflacja. Tylko w ten sposób nasze ewentualne zyski będą miały realną wartość. W przeciwnym wypadku, mimo iż na nasze konto wpłynie większa suma pieniędzy od tej, którą zdeponowaliśmy np. rok wcześniej, to będziemy mogli za nią kupić mniej produktów lub usług.
Kolejna kwestia to okres trwania lokaty. Fakt, iż pieniądze w trakcie jej obowiązywania są zamrożone, skłania większość klientów banku do wybierania lokat krótkoterminowych i ich odnawiania. Banki natomiast w większości przypadków hołdują zasadzie, że im dłuższy okres lokaty wybiera klient, tym wyższe otrzymuje oprocentowanie. Jeśli więc z góry wybierzemy lokatę dwuletnią, to zysk z niej będzie z pewnością o wiele wyższy od zysku z lokaty krótkoterminowej, odnawianej przez okres dwóch lat. Jeśli naprawdę chcemy zarobić, musimy pogodzić się z faktem, iż pieniądze powinny być zdeponowane na zdecydowanie dłuższy okres.
Ponadto należy pamiętać, że lokaty objęte są podatkiem Belki, który obniży nasz zysk o 19 proc. W połączeniu z inflacją może się okazać, że zamiast zyskać, straciliśmy. To z kolei powinno skłaniać wszystkie zainteresowane lokatami osoby do aktywniejszego poszukiwania najlepszych lokat i nie decydowania się na pierwszy produkt zaproponowany przez nasz własny bank. Na rynku są bowiem oferty, często także promocyjne, dzięki którym ani podatki, ani inflacja nie odbiorą nam zysku.