Czy można wierzyć opiniom z internetu?

A przyjaciele z facebooka są gorsi?
Osobiście mam bardzo szerokie kontakty wirtualne, prowadzę ciekawe dyskusje i poznaję ciekawych ludzi dzięki internetowi. Osobiście nigdy nie byłbym w stanie tylu osób poznać.
Dlaczego miałbym przedkładać realnych przyjaciół nad wirtualnych?
Oczywiście wiele zależy od zażyłości i jakości relacji.
A internet to genialne źródło z którego można czerpać wiedzę.
Po przeczytaniu wszystkich opinii wciąż mam dylemat, ale sądzę, że po prostu negatywne opinie powinny być takim dzwoneczkiem w naszej głowie i powinny trzymać nas stale w gotowości.

Hm, skoro ktoś z użytkowników zajmuje Pana cenny czas, to nie rozumiem, po co Pan odpowiada? Napisanie komentarza trwa jednak dłużej i zajmuje więcej czasu.
Mnie jeśli coś nie interesuje i nie czuję potrzeby uzewnętrzniania się to się nie odzywam.
Wiadomo, że umowy zawiera się w rzeczywistości, ale przecież zawiera się je także za pośrednictwem internetu. Czy są przez to mniej realne?
Też mam wirtualnych znajomych, czy może raczej 'poznanych wirtualnie' i bardzo ich cenię.

To na co należy zwracać uwagę to wiarygodność. Należy patrzeć ile dany użytkownik ma wypowiedzi, w jaki sposób były one oceniane przez innych użytkowników, kiedy zostało założone konto. Czy konto jest powiązane z facebookiem za którym stoi prawdziwa osoba. Czy użytkownik piszący opinię robi to z wykorzystaniem własnego wizerunku, imienia i nazwiska

ale się tu zrobił bałagan. trzeba przerwać ten offftopic!

ja ostatnio miałem bardzo niemiłą sytuację. Nie powiem w jakiej firmie się ubezpieczam, bo nie wyznaję zasady mszczenia się na firmach, na których się zawiodłem. procedura wypłaty odszkodowania. zasugerowałem się opinią o tej firmie, miała same dobre rekomendacje. i co? i niemogłem dostać pieniędzy! tak więc lepiej dowiedzieć się odkogoś znajomego, bo później możesz odzyskać kase tylko za pośrednictwem DRB albo czegoś w tym stylu, a mało kto wie o takich firmach.