umorzenie długów za abonament

Po takim artykule wszyscy zaczna czekac na umorzenia :D

Jeśli nie płacimy to abonament może zostać zablokowany. Nie będziesz mógł dzwonić a jedynie będą Cię nękali z ponagleniami do zapłaty.
Z artykułu wynika,że mozemy bezkarnie nie płacić raty abonamentu za telefon. Bo po 3 latach nie zrobi nam nic nawet firma windykacyjna.
A co jeśli zabiorą sie za nas wcześniej? ;)

Dlatego też moim zdaniem nie warto jest kombinować, cwaniakować i jak już podpisaliśmy dane zobowiązanie to płacić ( w końcu umowę dostaliśmy, podpisaliśmy).
Myślę,ze w przypadku trudnej sytuacji osobistej można byłoby negocjować z operatorem wydłużenie okres spłaty. Im również zależy na tym abyśmy wszystko spłacili. To tez ludzie.

Długi sa umarzane po 3 latach, jak masz wyrok sądu to po 10. Prosta sprawa.

To ja już albo wolałbym jednak zapłacić ten abonament i nie bujać się po tych wszystkich instytucjach albo po prostu nie brać żądnych zobowiązań.
Może sytuacja trochę inna ale w ostatnim czasie przychodzą mi do domu ponaglenia z plusa na rodzinę, która mieszkała w moim mieszkaniu przede mną. Rozmawiałem już z plusem ale nadal to wysyłają. Tak więc widać,że są ludzie, którzy tego abonamentu nie płacą.

Jakiś czas temu czytałem w dzienniku lokalnym walkę pewnej kobiety z Netią. Został jej podsunięty nie ten abonament, który jej obiecali. Przestała płacić. Teraz minęło 7 lat od sprawy i nadal się sądzą, nadal wydzwaniają do niej komornicy. Tak więc jak widzicie niby mamy to 3 letnie umorzenie długów ale sprawa może ciągnąć się bardzo długo.

Gdyby to wyjasnila na poczatku to nie miałaby problemu. Na co tacy ludzie licza?