Lokaty i konta antypodatkowe-najnowszy ranking Comperii. Nawet 6,5%...

Choć z pozoru wydaję się to niemożliwe, zarabianie na posiadanych oszczędnościach bez konieczności płacenia podatku od zysków jest legalne! Wszystko dzięki produktom antypodatkowym, które wyrastają w ofertach banków jak grzyby po deszczu. W poniedziałek do stawki dołączył Lukas Bank, który zaproponował swoim klientom Lokatę Poranną z dzienną kapitalizacją. Wprawdzie Lukas już wcześniej posiadał antypodatkową polisolokatę Antidotum PRO, jednak lokaty w formie ubezpieczenia odeszły w zapomnienie. Teraz w modzie jest jednak dzienna kapitalizacja bez polisy. Kto nie umożliwia klientom oszczędzania z codziennym naliczaniem odsetek jest nieinnowacyjny i naraża wizerunek na uszczerbek. Jak to zwykle bywa, w gronie „spóźnialskich” znajdują się dwie największe instytucje bankowe w Polsce, PKO BP i Pekao, które ze względu na szeroką klientelę nigdy nie powalały na kolana swoją ofertą depozytową. Konkurencja jednak powinna zrobić swoje i już za jakiś czas wszystkie banki prawdopodobnie będą chwalić się lokatami antypodatkowymi. Oby tylko ci ostatni zdążyli, zanim nasi ustawodawcy postanowią w jakiś sposób zabrać nam magiczne narzędzie do omijania podatku…

 

To one aktualnie cieszą się największą popularnością. Dzięki lokowaniu niewielkich kwot (maksymalnie do ok. 15-20 tys. zł) i codziennym naliczaniu odsetek, przy każdorazowej kapitalizacji podatek jest mniejszy od 50 gr i zaokrąglany tym samym do zera. Aby założyć taką lokatę w większości przypadków trzeba posiadać minimum kilka tysięcy złotych – próg wejścia może sięgać nawet 5 tys. zł. Są jednak takie, które może założyć klient z kapitałem już od 500 zł. Lokaty mogą być zakładane na 1 dzień i codziennie automatycznie odnawiane lub na z góry określony okres np. 6 czy 12 miesięcy. Założenie lokaty długoterminowej może być problematyczne, gdyż wcześniejsze zerwanie będzie grozić częściową lub całkowitą utratą odsetek. Z drugiej jednak strony lokata długoterminowa daje gwarancję oprocentowania na konkretny okres, zaś oprocentowanie lokaty codziennej może zmieniać się… codziennie.

 

Pełne zestawienie lokat z codzienną kapitalizacją znajdziesz tutaj.

 

Ominięcie podatku Belki gwarantują także nieco zapomniane polisy lokacyjne, czyli lokaty, których formą prawną jest polisa ubezpieczeniowa na życie. W tym przypadku odsetki naliczane są na koniec okresu trwania lokaty, jednak to nie przeszkadza w niepłaceniu podatku – zysk z produktów ubezpieczeniowych ustawowo zwolniony jest z podatku od zysków kapitałowych. Polisolokaty miały swoje „5 minut” zanim na rynek wkroczyły depozyty z dzienną kapitalizacją i podobnie jak one posiadają dość wysoki próg wejścia – najmniej 1 tys. zł, lecz lider zestawienia Getin Noble Bank wymaga min. wkładu aż 10 tys. zł. Ich realne oprocentowanie jest nieco niższe niż najlepszych lokat codziennych, a ponadto zakładane mogą być przeważnie tylko na 6 lub 12 miesięcy. Nic więc dziwnego, że przegrały walkę z lokatami codziennymi.

 

Pełny ranking polisolokat znajdziesz tutaj.

Na koniec ostatni produkt, który wprawdzie nie jest lokatą, ale również daje nieźle zarobić i gwarantuje zysk wolny od podatku – konta oszczędnościowe z codzienną kapitalizacją. W swojej ofercie ma je tylko kilka banków, jednak to właśnie na takim koncie dysponując kwotą 10 tys. zł można zarobić najwięcej, bo aż 565 zł rocznie (w Polbanku na Koncie Mocno Oszczędzającym). Konta oszczędnościowe również posiadają górną granicę salda, przy którym omijany jest podatek. Niestety niemal wszystkie banki określają maksymalną liczbę kont założonych przez jednego klienta. Liberalny pod tym względem jest jedynie Meritum Bank. Oznacza to, że dysponując kwotą np. 200 tys. zł nie uda nam się założyć 20 kont z saldem 10 tys. zł (poza wspomnianym wyjątkiem), tak jak to jest możliwe przy większości lokat z dzienną kapitalizacją.

 

Aktualne zestawienie kont antypodatkowych znajdziesz tutaj.

Sylwester Góreczny

Analityk Comperia.pl