Kredyty gotówkowe bez BIK są przedmiotem ofert wielu firm finansowych. Niestety okazuje się, że tego typu pożyczki bez zasięgania informacji o potencjalnych klientach w Biurze Informacji Kredytowej to fikcja. Kredytów mogą udzielać tylko banki, a te z kolei zawsze sprawdzają konsumentów pod kątem ich historii kredytowej.
Często spotykamy się z ofertami określanymi jako „tanie kredyty bez BIK”. Można natknąć się na podobne hasła niemal wszędzie, począwszy od klatek schodowych, a skończywszy na stronach internetowych. Trzeba jednak wiedzieć, że takie kredyty, to czysta fikcja. I to z kilku powodów. Przede wszystkim wyjaśnianie zagadnienia należy zacząć od ustalenia, że termin „kredyt” jest często nadużywany. Kredytem jest bowiem pieniądz pożyczany od banku. Pozostałe instytucje finansowe czy osoby fizyczne mogą udzielać jedynie pożyczek. Słowa „kredyt” i „pożyczka” są często stosowane zamiennie jedynie w celach marketingowych, wprowadzając przez to samego konsumenta w błąd. Prawnie istnieje kilka różnic między kredytami i pożyczkami. W umowie kredytowej określona jest pożyczona kwota, okres jej spłaty, odsetki i przeznaczenie. W pożyczce nie musi być podany cel, na jaki chcemy przeznaczyć gotówkę, a ponadto można pożyczyć także określone przedmioty - pożyczka jest więc pojęciem o znacznie szerszym zakresie. Obie formy kredytowania są jednak regulowane przez ustawę o kredycie konsumenckim.
Bank zawsze sprawdza BIK
Skoro więc kredyty są zarezerwowane dla banków, to trzeba także wiedzieć, że bank nie pożyczy nam nigdy gotówki bez sprawdzenia raportu o nas uzyskanego z Biura Informacji Kredytowej. Po złożeniu wniosku o finansowanie w pierwszej kolejności jesteśmy weryfikowani właśnie w BIK. Jeśli nasza historia kredytowa okaże się pozytywna lub nie mamy żadnych wpisów o naszej aktywności kredytowej, to istnieje spora szansa, że uzyskamy potrzebne nam środki. W przypadku negatywnych adnotacji nie ma możliwości, by bank przychylił się do naszej prośby. Bez sprawdzenia BIK-u nie przejdzie żaden wniosek. Niezależnie więc, czy bank zaproponuje tańszy czy też droższy kredyt gotówkowy, to nasza historia zostanie sprawdzona.
Tanie kredytowanie
Rzecz kolejna - jeśli już mowa o tych tanich kredytach bez BIK, czyli de facto pożyczkach, to pamiętajmy, że chyba nigdy nie wychodzą one tanio. Na przykładzie jednej z firm pozabankowych wyliczona raty dla pożyczki na 2000 zł i spłacie rozłożonej na 12 miesięcy wyniosła 259 zł. W sumie oddamy więc 3108 zł. Dla porównania BOŚ Bank tę samą kwotę skredytuje w identycznym okresie taniej, życząc sobie ostatecznie spłatę w wysokości 2085,39 zł, a jeden z droższych kredytów o wskazanych parametrach (w banku PKO BP) wyniesie nas tylko 2399,52 zł. Do kosztu ponoszonego w wyniku skorzystania z usług firmy pozabankowej należy także często doliczyć opłatę przygotowawczą, która w razie odmowy nie jest oddawana.
Wszystkie wyżej wymienione czynniki sprawiają, że oferty z kategorii tanich kredytów gotówkowych bez BIK - czy to dla zadłużonych, czy bez zdolności kredytowej - to czysta fikcja.
Wymienione w tekście informacje, liczby i oferty są aktualne w dniu powstania artykułu (03.12.2013).