• Kredyty gotówkowe
  • Kredyty hipoteczne
  • Kredyty dla firm
  • Lokaty bankowe
Kwota kredytu
Okres spłaty
mies.
Wypełnij formularz, aby otrzymać bezpłatną ofertę!
Kwota kredytu
Okres spłaty
lat
Wypełnij formularz, aby otrzymać bezpłatną ofertę!
Kwota kredytu
Okres spłaty
mies.
Wypełnij formularz, aby otrzymać bezpłatną ofertę!
Kwota lokaty
Okres lokaty
mies.
Wypełnij formularz, aby otrzymać bezpłatną ofertę!
Administratorem danych osobowych jest Comperia.pl S.A. Zapoznaj się z pełną informacją o przetwarzaniu danych osobowych.
0 osób przegląda ten temat1 osoba obserwuje ten temat

Ubezpieczenie uprawy

Odpowiedź
wróć do listy tematówSortowanie od najstarszej wypowiedzi
od najnowszej wypowiedzi
✓  od najstarszej wypowiedzi
weronikajagodzinska

Użytkownicy

Wyślij wiadomość

19.8.2015 9:19
Tak juz są nauczeni, roszczeniowość to ich cecha główna.
Cytuj
nika

Niezarejestrowani

19.8.2015 14:34
jak każda wieksza grupa, czy to gornicy, rolnicy czy frankowicze.
Cytuj
OlafLub

Użytkownicy

Wyślij wiadomość

19.8.2015 15:21
Krzysztof Wilczyński napisał
To forum dotyczy ubezpieczeń nie polityki. Z mojego posta ma wynikać, że nie da się ubezpieczyć od zdarzeń pewnych ( oczywiście wyjątkiem jest śmierć naturalna ), także w przypadku dużego ryzyka zajścia wypadku zakres oferowanej ochrony jest z zasady bardzo ograniczony przez Ubezpieczyciela.


Zgadzam się z panem, ale ten poprzedni pana post chyba nie był odpowiedzią na pytanie użytkownika vasyl, który pytał, czy można uprawę ubezpieczyć zaraz po zasianiu i jaki jest tego koszt?
Moim zdaniem można i nawet trzeba, ale nie każdy wtedy o tym myśli. Gdybym ja był rolnikiem i wiedział, że mamy taki a nie inny klimat, to bym się ubezpieczał.
Oczywiście nie jestem ekspertem i nie wiem, czy dobrze rozumuję w sprawie tego ubezpieczenia.
Cytuj
Krzysztof WilczyńskiBroker Ubezpieczeniowy

Eksperci

Zobacz profil ekspertaObserwuj profil

Pomógł 404 razy

Wyślij wiadomość

19.8.2015 15:33
OlafLub napisał
Krzysztof Wilczyński napisał
To forum dotyczy ubezpieczeń nie polityki. Z mojego posta ma wynikać, że nie da się ubezpieczyć od zdarzeń pewnych ( oczywiście wyjątkiem jest śmierć naturalna ), także w przypadku dużego ryzyka zajścia wypadku zakres oferowanej ochrony jest z zasady bardzo ograniczony przez Ubezpieczyciela.


Zgadzam się z panem, ale ten poprzedni pana post chyba nie był odpowiedzią na pytanie użytkownika vasyl, który pytał, czy można uprawę ubezpieczyć zaraz po zasianiu i jaki jest tego koszt?
Moim zdaniem można i nawet trzeba, ale nie każdy wtedy o tym myśli. Gdybym ja był rolnikiem i wiedział, że mamy taki a nie inny klimat, to bym się ubezpieczał.
Oczywiście nie jestem ekspertem i nie wiem, czy dobrze rozumuję w sprawie tego ubezpieczenia.
To nie jest ubezpieczenie oc samochodu ( i w tym przypadku potrzeba trochę danych ) przy ubezpieczeniu np. upraw naprawdę potrzeba więcej danych aby rozmawiać o warunkach ubezpieczenia i kosztach ?
Cytuj
Krzysztof Ł. Wilczyński
Broker Ubezpieczeniowy
EdwardKowal

Użytkownicy

Wyślij wiadomość

21.8.2015 10:11
Tak ich atakujecie, a nie wezmiecie poprawki na to jakie sa ich obowiazki, i jak wiele zalezy od czynnikow d nich niezaleznych, np. od pogody. My mamy regularnie pensje, niezależnie od niczego, a oni?
Cytuj
WAR-TO UBEZPIECZENIA Marian Bułecki

Eksperci

Zobacz profil ekspertaObserwuj profil

Pomógł 1163 razy

Wyślij wiadomość

23.8.2015 12:37
Wionella napisał
Mam 3 hektary kukurydzy. Jest to roślina, która nie jest zbyt sucha i sama się raczej nie zapali, ale moje pole otoczone jest przez pola ze zbożem, no w tym momencie w większości już ścierniska. A te ostatnio ciągle płoną. Boję się, że jeśli zapaliłoby się której w okolicy, to dym czy nawet ogień może zniszczyć moją uprawę, więc chciałabym ją ubezpieczyć. Czy to możliwe w tym momencie? Ile by kosztowało?


Uważam że na tym etapie dialogu należy wrócić do pierwszego wpisu.
Szanowna Pani,
ubezpieczenia upraw są b. ryzykowne i nie wszyscy ubezpieczyciele tym się zajmują. Z tego co wiem, to są to ubezpieczenia dobrowolne, niezależnie od tego, to są, podobnie jak pozostałe ubezpieczenia, tak zwane "umowy przystąpienia", czyli są konstruowane na bazie oferty (o.w.u.), z niewielkim w tym przypadku, marginesem negocjacyjnym. Od pewnego czasu jest możliwość(przynajmniej do niedawna była)dotowania składek za to ubezpieczenie ( ale w nie we wszystkich ZU które oferują takie ubezpieczenia). Zgadzam się, sierpień to trochę za późno na decyzję w tej sprawie. Proponuję:
1. Odwiedzić Urząd Gminy (służba rolna), ew. najbliższy ośrodek doractwa rolniczego i zasięgnąć informacji nt.:
- jakie ZU oferują takie ubezpieczenia z ew. dotacją, jakie to rodzi skutki podatkowe dla Pani,
- jakie uprawy można ubezpieczyć i w jakim zakresie, na jakich warunkach (np. czy ubezpieczyciele warunkują zawarcie takiej umowy wykupem u nich umów obowiązkowych - OC gospodarstwa i budynków w gospodarstwie). Jeżeli tych obowiązkowych ubezpieczeń Pani nie ma, to sporo Pani ryzykuje - vide art. 88 Ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych.
2. Niezależnie od powyższego proszę nawiązać kontakt ze swoim pośrednikiem, aby rozeznał temat - chyba mu zależy na tym aby utrzymać z Panią relacje biznesowe.
Ponieważ nie zajmuję się takimi ubezpieczeniami, niestety nie mogę udzielić Pani bardziej precyzyjnych informacji. Należy rozpoznać temat już teraz, aby móc w przyszłym roku spokojnie zaplanować swoje decyzje i działania. Powodzenia.
Cytuj
blog: www.wartoubezpieczenia.pl
www.facebook.com/wartoubezpieczenia
mbulecki@gmail.com
Wionella

Użytkownicy

Wyślij wiadomość

24.8.2015 7:42
Dziękuję, wreszcie ktoś wyczerpująco i na temat odpowiedział! Ja mam ubezpieczenie upraw, ale tylko od gradu, bo takie wystarczy, żeby spełnić warunki dotacji. Nie myślałam o tym, że uprawa będzie tak zagrożona ogniem, bo w końcu mam kukurydzę, która nie jest łatwopalna. W tym roku, z tego, co się dowiedziałam już nic nie zrobię, bo w sumie nawet nie ma potrzeby (sąsiedzi zaorali swoje ścierniska). Tak więc dziękuję za wszystkie rady, przydadzą się za rok.
Cytuj
WAR-TO UBEZPIECZENIA Marian Bułecki

Eksperci

Zobacz profil ekspertaObserwuj profil

Pomógł 1163 razy

Wyślij wiadomość

24.8.2015 10:00
Wionella napisał
Dziękuję, wreszcie ktoś wyczerpująco i na temat odpowiedział! Ja mam ubezpieczenie upraw, ale tylko od gradu, bo takie wystarczy, żeby spełnić warunki dotacji. Nie myślałam o tym, że uprawa będzie tak zagrożona ogniem, bo w końcu mam kukurydzę, która nie jest łatwopalna. W tym roku, z tego, co się dowiedziałam już nic nie zrobię, bo w sumie nawet nie ma potrzeby (sąsiedzi zaorali swoje ścierniska). Tak więc dziękuję za wszystkie rady, przydadzą się za rok.

Cieszę się że mogłem Pani trochę pomóc.
Cytuj
blog: www.wartoubezpieczenia.pl
www.facebook.com/wartoubezpieczenia
mbulecki@gmail.com
Odpowiedź