Co zrobic z wpisami w BIKu?

Przez 5 lat? To znaczy że przez najbliższe 5 lat nie mam najmniejszej szansy na kredyt? Ja zwlekałam ze spłatą kredytu 85 dni... Czy istnieje możliwość poproszenia banku by wyczyścił moje dane w BIK? Bardzo potrzebuję pożyczki a nie chcę pakować się w chwilówki inne różne pozabankowe pożyczki:?

Masz racje nie pakuj się w chwilówki bo z długu nigdy nie wyjdziesz .Z tego co słyszałem to BIK można wyczyścić .Wystarczy udać się do banku w którym brałeś kredyt i złożyć stosowny wniosek .Myślę że z tym nie będzie problemu ,bo przecież na 5 lat każdy by miał drogę zamkniętą do kredytu.

Ta BIK to cały spis naszych płatności terminowych i nieterminowych .Ale gdy spłaciłaś już kredyt mimo że chwilowo miałaś problemy to idź to banku i poproś o wyczyszczenie w BIK .Myślę że do Twojej prośby bank się przychyli i będziesz miała czyste konto ,wtedy bez problemu zaciągniesz kolejny kredyt .

Tak chwilówki nie rozwiążą problemu tylko nas pogrążą w ogromne długi .Nie myśl że masz czekać 5 lat na wykreślenie BIK .Jak widzisz nawet ekspert pisze że wszystko można wyczyścić ,więc głowa do góry i do banku .Jak z nimi porozmawiasz to na pewno ci pomogą .

w życiu nie pomyślałam bym, że dane w BIK są przechowywane aż 5 lat. To bardzo zmniejsza szanse na otrzymanie kolejnego kredytu. teraz wiadomo dlaczego ludzie tak chodzą do tych wszystkich parabanków.

Miałem kiedyś problemy ze spłaceniem kredytu i trafiłem do BIK. Jednak gdy udało mi się spłacić należność do końca poprosiłem bank o usunięcie mnie z BIK. Nie było z tym problemów. Niedawno wziąłem kolejny kredyt. Najważniejsze to nie pakować się w chwilówki i pożyczki z parabanków bo odsetki mogą wykończyć:)

Moja znajoma była w podobnej sytuacji ,jak jej się noga podwinęła i przestała spłacać w terminie też trafiła do BIK .Ale jak tylko udało jej się spłacić to poszła do banku złożyła odpowiedni wniosek ,przynajmniej take wymogi mieli w banku spółdzielczym i w krótkim czasie jej kartoteka w BIK została oczyszczona .

To chyba trafiła na bardzo ugodowych ludzi. Bo mój znajomy przez niespłacanie rat trafił do BIK to widniał tam równiutkie 5 lat. I nie pomogło mu pisanie wniosków i próśb, był załatwiony tak że żaden bank mimo tego że jego zarobki były wysokie nie chciał udzielić mu kredytu.