Kredyt na samochód na oświadczenie.

No właśnie, a w pracy za żadne skarby nie chcą z Tobą podpisać umowy o pracę i jak małżeństwo pracuje na umowę zlecenie to żadne z nich nie ma takiej zdolności kredytowej jakby mieli na umowę o pracę. Niestety.

Dokładnie, niestety mamy takie a nie inne czasy. Człowiek musi tyrać za pięciu za śmieciowe pieniądze pracując na śmieciowej umowie. Jak tu żyć? Jak wyżywić rodzinę?

Wszystko zależy raczej od zarobków.Nawet jeśli ktoś ma umowę śmieciową i jeśli zarabia dużo to nie powinien mieć problemu z uzyskaniem kredytu na samochód z tego co się orientuję ;) Tyle,ze oczywiście pułap jest wyższy. Na umowie śmieciowej trzeba zarabiać trochę więcej niż na etacie.
Na etat nie zatrudniają z jednego powodu : zupełnie się to nie opłaca ponieważ kasa jaką muszą zapłacić za pracownika jest bardzo duza.

Jak to z dotacja?

Mój znajomy miał jakiś czas temu duże problemy z uzyskaniem kredytu na samochód. Pracuje na umowę o dzieło. Wcześniej w poprzedniej firmie. Potem miał 3 miesiące przerwy. OBecnie pracuje w drugiej firmie. Nie chcieli mu udzielić.
Pomimo że zarobki były dobre.
Tak jak pisze tutaj Robert umowa jest bardziej pewna dla banku tak więc jest lepsza.

Mimo wszystko jest trudniej. Ale nie ma sie tez co dziwic, posiadacze UOP sa po prostu pewniejszymi kredytobiorcami.

Z tego co się orientuję x honoruje wszystkie źródła stałych zarobków, w przypadku działalności gospodarczej formalności jest chyba najmniej, przy czym za oklejenie samochodu reklamą co miesiąc dostaje się 600 zł- na spłatę auta akurat:)