Inwestowanie to sztuka. Niestety, nie każdy człowiek może zagrać w niej rolę życia. Problem stanowi nie tylko brak czasu, ale także wiedzy na temat funkcjonowania całego rynku kapitałowego. W związku z tym, że czas i wiedzę wcześniej czy później można zdobyć - porównywarka finansowa Comperia.pl postanowiła dorzucić kilka innych porad, które mogą okazać się przydatne podczas zawierania pierwszych transakcji na giełdzie.
Pomnażanie pieniędzy na giełdzie papierów wartościowych wzbudza różne emocje. Część osób traktuje inwestowanie jako grę w kasynie, inni jako formę efektywnego pomnażania majątku. Rację mają jedni i drudzy, gdyż gra giełdowa wiąże się z ryzykiem utraty zainwestowanych środków. Na rynku występują jednak metody, dzięki którym ryzyko to można przynajmniej w części ograniczyć.
Płynność
Jest to jeden z podstawowych parametrów, na który należy zwrócić uwagę podczas kupowania akcji na giełdzie. Jest on niezwykle istotny, gdyż określa, czy na danym walorze są dokonywane rzeczywiste transakcje, czy też nie. W praktyce mówi nam on, czy kupione przez nas akcje będzie można w łatwy sposób sprzedać, w przypadku uzyskania przez nie satysfakcjonującej nas ceny. Płynność można dokładnie określić badając wolumen oraz ilość transakcji zawartych na akcjach danej spółki.
Wiele różnych
Kolejna wskazówka odnosząca się inwestowania na giełdzie odnosi się do podzielenia naszego kapitału na akcje kilku spółek. Operacja taka nosi nazwę dywersyfikacji, a jej głównym zadaniem jest zmniejszenie ryzyka utraty pieniędzy podczas inwestycji.
Wyobraźmy sobie sytuację, że w naszym portfelu mamy akcje tylko jednej firmy. W przypadku jej upadłości stracimy wszystkie pieniądze (jeśli nie uwzględniono udziału w masie likwidacyjnej). Jeśli natomiast będziemy posiadaczami akcji wielu firm, to upadek jednej tylko w części wpłynie na nasz portfel inwestycyjny.
Uciekaj przed stratami
Następna rzecz, którą trzeba wziąć pod uwagę grając na giełdzie, to możliwość wystąpienia strat z inwestycji, a dokładniej obowiązek jak najszybszego ich ucinania. Każdy zakup akcji na giełdzie wiąże się z ryzykiem, że zaraz po transakcji cena danego waloru zacznie spadać. Szybkie wyjście z inwestycji pozwoli odzyskać jak największą część zainwestowanego kapitału.
Średnio można przyjąć, że maksymalna strata na jednym walorze nie powinna przekroczyć 5 procent wartości całego portfela. Oczywiście, podana wartość jest tylko hipotetyczna. W rzeczywistości zależy ona bowiem od indywidualnych preferencji danego inwestora.
Ryzyko jest zawsze
Na koniec warto wspomnieć, że jakiekolwiek pomnażanie pieniędzy wiąże się z ryzykiem ich utraty. Kupno akcji, obligacji, czy nawet nieruchomości nie daje pewności, że zainwestowaną kwotę uda się nam odzyskać w 100 procentach. Mówiąc dosadniej to nawet obligacje skarbowe, które powszechnie uważane są za wolne od ryzyka mogą przynieść straty. Dobrym przykładem może być chociażby Grecja, która nie była w stanie samodzielnie spłacić swojego długu i rezultacie zmuszona została do ogłoszenia bankructwa. Dlatego jeśli ktoś uważa, że na rynku występują instrumenty pozbawione całkowicie ryzyka, to jest po prostu w błędzie.
Ryzyko, ryzykiem ale tak naprawdę w coś trzeba inwestować posiadane pieniądze. Każdy z nas jest inny i odmiennie podchodzi do swoich oszczędności. Na szczęście rynek finansowy daje ogromne możliwości pomnażania środków, więc wybór najlepszej metody nie powinien sprawić nikomu kłopotów.
Jacek Kasperczyk
Comperia.pl