Chwilówki to coraz popularniejsze produkty finansowe, stale promowane przez pozabankowe firmy pożyczkowe. Niestety, wielu konsumentów nie zwraca wystarczającej uwagi na ich koszty?
Chwilówki definiujemy jako szybkie i łatwe pożyczki, które opiewają najczęściej na kwoty od kilkudziesięciu do kilku tysięcy złotych. Takie pożyczki są wydawane na krótki okres. Cieszą się one bardzo dużą popularnością, ponieważ ich uzyskanie jest znacznie łatwiejsze niż uzyskanie kredytu w banku. Wiąże się to oczywiście z mniejszymi wymaganiami stawianymi przed pożyczkobiorcami. Często nie muszą oni na przykład posiadać pozytywnej historii kredytowej w BIK-u oraz nie są zobowiązani przedstawiać pisemnych zaświadczeń o swoich zarobkach od pracodawców.
Osoby, które decydują się na chwilówkę, muszą zdawać sobie sprawę z tego, że jej koszty mogą być znacznie wyższe, niż się tego spodziewają. Faktem jest, że w Polsce obowiązuje ustawa zakazująca lichwy, co powoduje, że oprocentowanie pożyczek nie może przekraczać czterokrotności stopy lombardowej NBP (obecnie 16 proc.). Niemniej jednak firmy, które specjalizują się w chwilówkach, omijają ten przepis, wprowadzając w umowach wiele dodatkowych opłat związanych z obsługą pożyczek.
To właśnie tych dodatkowych opłat powinniśmy się najbardziej obawiać, decydując się na chwilówkę. Jeśli w ramach pożyczki na kwotę na przykład 500 zł firma pożyczkowa nalicza nam opłatę przygotowawczą, marżę oraz prowizję, to trzeba liczyć się z tym, że ostateczny koszt pożyczki będzie znacznie większy niż na to wskazuje podane w ofercie oprocentowanie. Do tego dochodzą także opłaty naliczane w trakcie trwania umowy pożyczkowej, np. koszty upomnień związanych z przekroczeniem terminu spłaty raty. Klient zanim zdecyduje się na podpisanie takiej umowy, ma obowiązek przejrzeć szczegóły podsuniętych przed doradcę dokumentów do podpisania, ponieważ często niejasne zapisy mogą nas zmylić, a w istocie będą ukrywać dodatkowe opłaty. W efekcie może okazać się, że całkowity koszt chwilówki będzie znacznie przekraczać 100, a nawet 200 procent wartości kwoty, jaką otrzymaliśmy do własnej dyspozycji.
Reasumując, wszystkim osobom, które znalazły się w trudnej sytuacji finansowej, a jednocześnie wiedzą, że nie mogą liczyć na kredyt w banku, doradzamy dużą ostrożność podczas wybierania szybkich chwilówek. Wyższe koszty w przypadku pożyczek pozabankowych są niejako wliczone w ich specyfikę. Niemniej jednak każdy biorący pożyczkę powinien wiedzieć przed podpisaniem umowy, ile dokładnie będzie musiał zapłacić na koniec jej trwania. Bez tej świadomości bardzo łatwo możemy wpaść w duże tarapaty, będąc nieprzyjemnie zaskoczonymi, że koszty pożyczki kilkukrotnie przekraczają jej kwotę netto.