Jaka lokata w listopadzie?

A czy ta lokata jest ciągle dostępna? Słyszałem, że to naprawdę dobra opcja, mają fajne warunki i warto byłoby skorzystać z takiej promocji.
Jednak sama nazwa wskazuje, że obecnie już pewnie lokata się skończyła.
Czy to tylko taka nazwa i nie określa ona czasu trwania promocji?

Niezdecydowanym polecam Lokatę Bezkarnąw BGŻ Optima.
Lokata jest dla nowych klientów, na 3 miesiące, oprocentowana na 3,2%. Kwota lokaty to od 1 000 do 100 000.
I zgodnie z nazwą lokatę można zerwać w każdej chwili nie tracąc naliczonych do tego momentu odsetek.
Lepsze oprocentowanie, bo aż 4% dostaniemy na lokacie 3 miesięcznej w Promocji Comperia Bonus Vw Alior Banku.

A ta lokata bezkarna to tylko dla nowych klientów banku?
Trzeba do niej zakładać też konto?
Bo jeśli tak, to chyba wolałbym tę w Alior banku, tam niby konto też musi być, ale za to jest ono na pewno darmowe aż do końca okresu, na jaki zakłada się lokatę.
Sam już nie wiem, na co się zdecydować, bo obecnie jest trochę tych promocyjnych produktów, a ja mam tylko 5 tysięcy do włożenia na lokatę i naprawdę nie bardzo jest co dzielić.

W Aliorze (będę wdzięczny za ewentualne skorzystanie z tego linka) dostajesz jeszcze bonus 55 zł, do tego wyższe oprocentowanie czyli zarobisz więcej. Jak wiesz, że przez te 2 miesiące na pewno nie będziesz potrzebował tych pieniędzy i ogarniesz temat z kartą to bierz to.
Lokata Bezkarna jest dla klientów, którzy nie mieli konta BGŻ Optima w ciągu ostatnich 12 miesięcy. W tym przypadku trzeba założyć takie konto, ale jest to całkiem fajne konto oszczędnościowe, całkowicie bezpłatne. Idealne do trzymania nadwyżek, których nie chcemy zamrażać na lokacie, ale mieć możliwość szybkiego sięgnięcia po nie.

W innym temacie ktoś polecał jeszcze konto oszczędnościowe w BZW BK. Też oprocentowane na 4%, darmowe i z bonusem 100 złotych. A warunki do spełnienia praktycznie żadne.
Nie wiem, jak inni, ale ja założę na pewno, tylko trzeba się pospieszyć, bo trzeba zdążyć do 23 listopada. Jeśli nie ma tam żadnych haczyków, a nie wydaje się, żeby były, to można mieć stówkę praktycznie za friko.
Pan Artur Sarnecki o tym pisał.