Czy dostanę kredyt?

ale zawsze też w razie nagłych aypadków można ratować się kartą kredytową, ja mam kartę w sygma banku i jak potrzebuję większej gotóki na cito to zawsze mogę zroić sbie przelew z kk sygma banku na moje konto, więc wygodnie bo w chwilę moge mieć pieniądze na koncie, a kartę kredytową mogę spłacic w rpzeciągu 54 dni. Trzeba sobie radzić.

Ale czy przelew z karty kredytowej na konto albo wypłata gotówkowa z karty nie jest bardzo droga?
Właśnie mam takie wrażenie.
Poza tym ten sygma bank to ma chyba bardzo elastyczne zasady i prawie każdemu dają te karty. Nie maja z tego powodu problemów z wypłacalności?
Bo to wygląda tak, jakby dawali kredyty każdemu, kto poprosi, nawet jeśli inne banki nie dają.

A sprawdzają tam tylko BIK, czy jednak jakieś zaświadczenie o dochodach też jest wymagane?
Bo jak tak czytam niektóre wypowiedzi, to odnoszę wrażenie, że niekoniecznie. A jak niekoniecznie, to znam pewną osobę, która by chciała mieć kartę kredytową, jednak ma taki dochód, którego inne banki nie uznają. Ale BIK ma w porządku.
Więc gdyby się dało w sygmie to by na pewno chciała skorzystać.

Jestem najlepszym przykładem na to, że kk nie dostanie kazdy. Zawnioskowałam kilka lat temu, gdy byłam studentką o kartę, oczywiście wniosek odrzucono, bo zero zdolnosci, zero historii, zero niczego. Wtedy tego nie rozumiałam. Podjęłam pracę, troche popracowałam i sytuacja się zmieniła, mam karte z niezłym limitem :)

Niestety nie zawsze mamy tego świadomosc. Mnie sie wydawało, że kredt jak spłacam to mi się nalezy i już:)