Zysk, z którego musisz zrezygnować, czyli opłaty w TFI

2013-12-05 13:49:00

Ostatnio dużo się mówi o efektywnym pomnażaniu oszczędności. Niestety, na skutek niskich stóp procentowych, obecnie nie jest to wcale proste zadanie. Dlatego, aby zwiększyć swoje zyski, coraz więcej osób skłania się ku lokowaniu pieniędzy w funduszach inwestycyjnych. Decydując się na takie rozwiązanie trzeba mieć świadomość, że nie cały wypracowany zarobek trafi w nasze ręce. Dlaczego tak się dzieje? Sprawdźmy.

Fundusze inwestycyjne to popularna forma zbiorowego inwestowania pieniędzy. Osoby zarządzające funduszami najpierw gromadzą środki od swoich uczestników, a potem lokują je w wybrane aktywa występujące na rynku finansowym. W zależności od rodzaju funduszu mogą to być obligacje, waluty, surowce, czy chociażby udziały w spółkach akcyjnych.

Na uwagę zasługuje prostota działania takich podmiotów. Osoba dysponująca nadwyżkami środków pieniężnych wpłaca je do wybranego funduszu, a samym szukaniem okazji inwestycyjnych zajmują się specjaliści (osoby zarządzające).

Niestety, pomnażanie pieniędzy przy wykorzystaniu funduszy inwestycyjnych wiąże się z kosztami. Warto o nich pamiętać, gdyż to od nich w dużej mierze zależy efektywność całego przedsięwzięcia (wypracowany zysk).

Opłata za zakup

Jest pobierana w momencie rozpoczęcia inwestycji, czyli w chwili nabycia jednostek. Jej naliczenie wpływa bezpośrednio na kwotę, która zostaje przeznaczona do pomnażania. Przykładowo, gdy opłata za nabycie wynosi 5 proc., a klient wpłaca do funduszu 1000 zł, to w rezultacie „inwestuje” 950 złotych. Mniejsza kwota wpłaty, to mniejszy zarobek, gdyż mniej środków pracuje na ewentualny zysk.

Opłata za zamianę (konwersję)

Innym kosztem związanym z funkcjonowaniem funduszy jest opłata za konwersję jednostek z jednego funduszu, na jednostki drugiego. Taka sytuacja ma miejsce, gdy klient zmienia swoją strategię inwestycyjną i zamienia bezpieczne oszczędzanie w funduszach obligacji, na agresywną grę giełdową w funduszu akcji.

Opłata za sprzedaż

Opłata za umorzenie jednostek, czyli wyjście z inwestycji, jest pobierana w momencie, gdy klient zamierza wypłacić swoje pieniądze. Na szczęście większość TFI odstępuje od pobierania tej opłaty, gdy kupione jednostki były przetrzymywane przez klienta przez okres jednego roku.

Opłata za zarządzanie

Ostatnią, choć można się pokusić o stwierdzenie, że chyba najważniejszą, opłatą dotyczącą pomnażania pieniędzy w funduszach inwestycyjnych jest opłata za zarządzanie danym funduszem. Najczęściej jest ona określona jako procent od zgromadzonych przez fundusz aktywów i jest uwzględniana w codziennej wycenie jednostek. Na rynku funkcjonuje zależność, że im dany fundusz prowadzi bardziej agresywną polityką inwestycyjną, tym opłata za zarządzanie jest wyższa. Tym samym w funduszach akcji często sięga ona poziomu 4-5 proc. wartości aktywów, a w funduszach obligacji wynosi ona około 1,5 proc.

Koszty związane z funkcjonowaniem funduszy inwestycyjnych to niezwykle ważna kwestia, na którą koniecznie trzeba zwrócić uwagę. To od ich wysokości zależy bowiem całkowita stopa zwrotu, jaką uda się nam osiągnąć podczas pomnażania oszczędności.

Autor: Jacek Kasperczyk
Comperia.pl

Jacek Kasperczyk

Słownik finansowy
Kalkulatory

Szukasz kredytu gotówkowego? Chcesz zaoszczędzić? A może nowa inwestycja się kroi? Z nami wszystko przekalkulujesz!

Sprawdzam