UOKiK nie rozwiąże sprawy klientów BRE

2009-03-25 00:00:00

Głośna jeszcze przed kilkoma tygodniami sprawa klientów BRE Banku, posiadających kredyty hipoteczne z tzw. starego portfela, zniknęła z łam prasy. Problem jest jednak wciąż nierozwiązany. Czytelnik Comperii otrzymał stanowisko Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w przedmiotowej sprawie.

Jak czytamy w liście, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów nie dysponuje możliwością egzekwowania roszczeń indywidualnych konsumentów. Prezes Urzędu działa wyłącznie w interesie publicznym. Do jego kompetencji należą działania zmierzające do wyeliminowania z obrotu niedozwolonych klauzul umownych. Rozstrzygnięcie sporu między klientem i bankiem w kwestii oprocentowania kredytu powinno być  przedmiotem działania raczej sądów powszechnych, a nie Urzędu.


Jednocześnie problem nieprecyzyjnych przesłanek zmiany oprocentowania kredytów, w szczególności w odniesieniu do kredytów hipotecznych, jest przedmiotem uwagi UOKiK. Urząd przeprowadza aktualnie weryfikację, czy przedmiotowe postanowienia umowne są nadal zamieszczane we wzorcach umów kredytów hipotecznych. W przypadku potwierdzenia stosowania postanowień, które nieprecyzyjnie określają przesłanki zmiany oprocentowania kredytów, wytoczone zostanie powództwo o uznanie przez Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów postanowienia wzorca umowy za niedozwolone. Jeżeli zostanie uznane, będzie dotyczyło wszystkich banków.


Co spowoduje uznanie formuły ustalania oprocentowania decyzją zarządu za niedozwoloną? Nie przewidzimy przyszłości, ale należy się spodziewać, że po pierwsze zostanie zabronione jej stosowanie w nowo podpisywanych umowach. Po drugie, najpewniej Sąd nakaże zmianę funkcjonujących w starych umowach zapisów. Trudno jednak spodziewać się, aby wskazał wysokość nowo ustalonego oprocentowania, czy też marży. A o to przecież toczy się spór.


UOKiK w piśmie wskazuje dodatkowo Arbitra Bankowego jako instytucję rozstrzygającą ewentualne spory z bankami. Jednak zgodnie z Regulaminem Bankowego Arbitrażu Konsumenckiego, przedmiotem postępowania przed Arbitrem Bankowym mogą być wyłącznie spory pomiędzy konsumentami i bankami - członkami Związku Banków Polskich powstałe po 1 lipca 2001 roku, których wartość przedmiotu sporu nie jest wyższa niż kwota 8 tys. zł. W przypadku kredytów hipotecznych chodzi jednak raczej o wyższe kwoty. Arbiter nie będzie zatem tutaj rozwiązaniem.


Jaki finał znajdzie sprawa klientów mBanku, MultiBanku i Santander Banku, walczących o obniżkę oprocentowania ustalanego decyzją zarządu? Ten ostatni poinformował wczoraj, że wycofuje się definitywnie z udzielania kredytów hipotecznych. Może więc nie mieć motywacji do negocjowania z klientami. Z kolei banki z grupy BRE trwają przy propozycji przejścia na formułę oprocentowania LIBOR plus marża na średnim poziomie 3 pkt. proc. i nic nie wskazuje na zmianę strategii działania. Nikt na rynku nie zaoferuje konkurencyjnej oferty, klienci nie mają dużego pola manewru. Wszystko wskazuje na to, że w najbliższych miesiącach to się nie zmieni. O ile więc klienci nie zdecydują się na wprowadzenie sprawy na drogę sądową, pozostanie ona nierozwiązana.


 

Bartosz Michałek
Comperia.pl
 

Ekspert Comperia.pl

Słownik finansowy
Kalkulatory

Szukasz kredytu gotówkowego? Chcesz zaoszczędzić? A może nowa inwestycja się kroi? Z nami wszystko przekalkulujesz!

Sprawdzam