Posiadacze nadwyżek finansowych niezmiennie borykają się z tym samym problemem – jak je ulokować, aby przyniosły jak najwyższą stopę zwrotu. Podobne kłopoty dotyczą także oszczędzających na lokatach bankowych. Czy w ich przypadku poszukiwanie najlepszych depozytów przynosi wymierne efekty? Porównywarka finansowa Comperia.pl postanowiła to sprawdzić.
Na koniec kwietnia bieżącego roku Polacy ulokowali na terminowych depozytach bankowych ponad 272 mld złotych (dane NBP). Jest to kwota najwyższa w dotychczasowej historii oszczędnościowej Polaków. Duża popularność lokat bankowych wynika z faktu, że jest to jeden z najprostszych i zarazem najbezpieczniejszych instrumentów finansowych służących do pomnażania pieniędzy. Środki zdeponowane na depozytach podlegają bowiem ochronie Bankowego Funduszu Gwarancyjnego do równowartości kwoty 100 tys. euro.
W związku z tym, że produkty te cieszą się tak dużym zainteresowaniem klientów banków, porównywarka finansowa Comperia.pl postanowiła sprawdzić, jak w okresie ostatniego 2,5 roku zmieniało się oprocentowanie tych instrumentów.
Na dzień dzisiejszy średnie oprocentowanie rocznych lokat bankowych opiewających na kwotę 5 tys. złotych wynosi 2,47 proc. podczas gdy przed rokiem (maj 2013) było to jeszcze 3,03 proc., a przed dwoma laty (maj 2012) nawet 4,58 proc. Tendencja spadku oprocentowania jest zatem niezaprzeczalna.
Dość ciekawie przedstawia się natomiast zestawienie powyższych średnich ze średnią powstałą w oparciu o dziesięć najlepszych ofert depozytów dostępnych w tym czasie na rynku. Obecnie średnie oprocentowanie TOP10 lokat wynosi 3,64 proc., w maju 2013 roku było to 4,14 proc., a jeszcze rok wcześniej 6,18 proc.
Pełen obraz średniego oprocentowania lokat (5 tys. złotych, okres oszczędzania 12 miesięcy) w porównaniu do oprocentowania dziesięciu najlepszych (TO10) depozytów wygląda następująco.
Patrząc na średnie oprocentowanie wszystkich lokat w odniesieniu do średniego oprocentowania dziesięciu najlepszych od razu widać, że na tych drugich można zyskać dużo większe odsetki. W analizowanym okresie średnia różnica pomiędzy tymi dwoma parametrami wyniosła 1,31 pkt. proc. co jest dość znaczną wartością. W przypadku analizowanego depozytu (5 tys. zł ulokowane na 1 rok), oznacza to dla klienta zarobek netto wyższy o ponad 53 złote.
Ponadto na uwagę zasługuje fakt, że różnica pomiędzy średnią rynkową a średnią TOP10 w 2012 roku zawierała się w przedziale od 1,28 do 2,12 pkt. proc., a po tym okresie waha się pomiędzy 0,97 a 1,22 pkt. proc. Oznacza to, że po pierwsze w bankach nieco spadła presja na pozyskiwanie nowych depozytów, a po drugie niskie stopy procentowe pozwalają im pozyskać „tanie” finansowanie na rynku międzybankowym.
Oprocentowanie dziesięciu najlepszych lokat dostępnych w bankach znacznie przekracza średnią rynkową. Dlatego też każda osoba dysponująca nadwyżkami środków pieniężnych, zanim zdecyduje się na założenie przypadkowego depozytu, powinna dokładnie przejrzeć oferty kilku instytucji. Dzięki wybraniu lepszego depozytu, uda jej się więcej zarobić.
Autor: Jacek Kasperczyk
Comperia.pl