Ile czeka sie na odszkodowanie?

Nie. :)

Każda sytuacja jest inna. Jeśli wiadomo jest kto jest winny, to z wypłatą odszkodowania nie ma problemu. Jeśli nie wiadomo, to czeka się na wynik postępowania. Potem jeśli TU jednak odmawia wypłaty, to się trzeba odwołać od tej decyzji i walczyć o odszkodowanie przed TU a potem przed sądem jeśli trzeba.

Także sytuacje są na prawdę różne i nie da się określić łatwo ile się czeka. To zależy od - sytuacji, TU i oczywiście warunków umowy.

jezeli sprawa przechodzi przez sąd to mozesz jeszcze długo poczekac na jakiekolwiek pieniadze.

Ile maksymalnie czeka się na odszkodowanie? Jeśli sprawa trafi do sądu to może to trwać latami (np 5 lat lub więcej)? Dla mnie to absurd. Takie czekanie na swoje pieniądze. Człowiek przez lata płaci składki a gdy przychodzi co do czego to nie dostaje nic bo toczy się postępowanie sądowe. Paranoja po prostu i tyle.

Jaka paranoja? Jak ktoś by chciał od Ciebie tak powiedzmy 500 tys. zł, to chciałabyś pewnie potwierdzenia, że Ci się należy, prawda? Takie potwierdzenie w Polsce daje sąd i to jest zdrowe i dobre.

NO masz racje ale jak jesteś z tej drugiej strony w sensie jesteś osobą poszkodowaną to pewnie chciałabyś żeby pieniądze przyszły Ci od razu. Wydaje mi sie że rok to i tak dużo żeby móc wszystko sprawdzić, przeprowadzić ewentualne śledztwo. Bo czekać 5 lat na to żeby dostać pieniądze z odszkodowania to dla mnie jest duża przesada.

Zgadzam się. Tym którzy mają wypłacić odszkodowanie zazwyczaj nie spieszy się do przekazania pieniędzy poszkodowanej osobie. Zawsze znajdzie się jakiś powód by to opóźnić. A najlepiej jak sprawa trafi do sądu. Wtedy można czekać na pieniądze i czekać. Dla mnie to nie jest zdrowe i dobre.

Takie mamy teraz czasy ,nie zastanowią się nad tym ze ludzie potrzebują tych pieniędzy z odszkodowania .Skoro to im się należy to dlaczego tak wszystko utrudniają .Jeżeli ktoś przez wypadek stracił pracę ,to przecież z rety nie stać go na przykład na rehabilitacje ,nie maja serca .

Obecnie nie jesteśmy w stanie sami stwierdzić jak długo będziemy czekać na odszkodowanie .Wystarczy że strona która jest winna będzie odwoływać się od wyroku sądu ,to cała sprawa będzie się przeciągać nawet latami .Mam znajomego który już rok czeka na takie odszkodowanie ale jak na razie końca nie widać .Zastanawiam się czy przepisy coś mówią na ten temat ,przecież ile można czekać .

Dobrze właśnie, że żadna postronna osoba nie decyduje - temu się należy to mu zapłać. A jak wyrok sądu będzie inny? Jeśli nie należy się, mimo, że tak się może wydawać? To co wtedy? Znowu sąd i tym razem odzyskiwanie pieniędzy?

No żarty.

Jak się narzeka na długie działanie sądów, to poza narzekaniem można coś zrobić. Głosować, demonstrować, stworzyć lub przyłączyć się do jakiegoś ruchu społecznego itp. Marudzenie na Towarzystwa Ubezpieczeniowe niestety nic nie zmieni i pozostaje jedynie marudzeniem.

Znając "szybkość" naszych sądów przyjdzie Ci jeszcze trochę poczekać na wypłatę odszkodowania. Choć dziwi mnie to, że całe postępowanie trwa już rok. Może zamiast dzwonić tam po prostu się przejdź?