Do kiedy deklaracja zus/ofe

Witajcie,
ostatnio wyczytałam gdzieś że teraz trzeba składać jakieś deklaracje w zusie i ofe żeby zadeklarować się gdzie chcemy aby były odkładane nasze składki na emeryturę. Ktoś z was mógłby mi bardziej objaśnić temat? Na czym to polega i do kiedy ja mam złożyć te deklaracje i gdzie mam to zrobić?

No ja też o tym słyszałam. Niestety nie jestem jakoś specjalnie obeznana w temacie ale jeśli chodzi o termin to czas masz do końca lipca inaczej zostajesz chyba na 4 lata w Zusie i nie masz możliwości zmiany. Tylko gdzie te deklaracje składać to nie wiem.

Decyzja do końca lipca. Deklarację można złożyć osobiście,listownie albo przez internet do ZUSu. a o co chodzi... można zgodzić się na to, żeby być albo wyłąvcznie w zusie, albo w zusie i ofe - część pieniążków idzie do ofe, oni to inwestują w akcje i obligacje, a 10 lat przed emeryturą pieniążki stopniowo wracają do zusu i albo jest ich więcej, albo mniej...

To dobrze że doczytałam cos takiego bo nie wiedziałem że teraz trzeba składać jakieś deklaracje. Mówili o tym może w telewizji? Bo jakoś mi to umkneło chyba i nie widziałem żadnych informacji. Listownie też nic nie dostałem.

Ja dostałam taką informację listownie, ale nic nie zmieniam. Moje pieniądze zostają w ZUS. Zdecydować się musisz do końca lipca Ja dostałam od razu gotowe pismo, które miałam odesłać decydując się właśnie na OFE. Pewnie jest gdzieś dostępny wzór takiego pisma w internecie.

był jakiś bum na ten temat chyba w marcu czy kwietniu... ale w sumie tylko przez chwilę. Osobiście spotkałem się raz ze wzmianką w wiadomościach i z jednym artykułem bodajże w metrze, a jako że normalnie nie interesuję się zbytnio takimi rzeczami i jednym uchem wchodzi, a drugim uchodzi to własnie dopiero poczta pantoflowa spowodowała wygooglowanie tematu. Mało czasu zostało, a chyba zdecyduję się na zmianę.

Czas na złożenie deklaracji masz do końca lipca więc nie wiele czau Ci się zostało. Jeśli tego nie zrobić przerzucą Cie bodajże do ZUSu na okres chyba 3 lat ale nie jestem pewien, bo ktoś mi mówił, że może być dłużej.