• Kredyty gotówkowe
  • Kredyty hipoteczne
  • Kredyty dla firm
  • Lokaty bankowe
Kwota kredytu
Okres spłaty
mies.
Wypełnij formularz, aby otrzymać bezpłatną ofertę!
Kwota kredytu
Okres spłaty
lat
Wypełnij formularz, aby otrzymać bezpłatną ofertę!
Kwota kredytu
Okres spłaty
mies.
Wypełnij formularz, aby otrzymać bezpłatną ofertę!
Kwota lokaty
Okres lokaty
mies.
Wypełnij formularz, aby otrzymać bezpłatną ofertę!
Administratorem danych osobowych jest Comperia.pl S.A. Zapoznaj się z pełną informacją o przetwarzaniu danych osobowych.
0 osób przegląda ten temat1 osoba obserwuje ten temat

Dostaniemy głodowe emerytury?

Odpowiedź
wróć do listy tematówSortowanie od najstarszej wypowiedzi
od najnowszej wypowiedzi
✓  od najstarszej wypowiedzi
Lew

Niezarejestrowani

27.10.2015 12:05
witwit napisał
1/5 płacy? No ładnie, o tym nie wiedziałem.
Ale ogólnie uważam, że nie będzie tak źle. Już w swoim życiu za dużo się nasłuchałem narzekaczy, robiłem, co radzili i źle na tym wyszedłem.
Słuchałem na przykład, jak źle mają nauczyciele - nie poszedłem na specjalizację nauczycielską, a dziś się dowiaduję, że mają naprawdę fajnie - stosunkowo wysokie płace i dużo wolnego. Tak samo narzekali kiedyś na pracę w budżetówce - dziś każdy chciałby tam pracować.
Co do tych nauczycieli, to moze i maja jakies dodatki, wakacje itd. Ale pensje na prawde nie sa wysokie, o emeryturach już nie wspominając.
Cytuj
IrenaG

Użytkownicy

Wyślij wiadomość

29.10.2015 11:31
Krzysztof Wilczyński napisał
Państwowe emerytury to polityka - Panie Marianie :)
Wsyztsko opiera sie na poityce, ale jak sie spojrzy kto ją tworzy to aż żal. To nie są specjaliści. Wybieramy kogokolwiek, 50 proc. z tych ludzi nie wie o co im chodzi, nie wie na co głosuje.
Cytuj
KapitanMorgan

Niezarejestrowani

30.10.2015 8:54
Żeby chociaż ludzie, którzy za nas decydują byli odpowiedzialni, wiedzieli co robią. A to są wciąż jakieś rozgrywki. Nie ma co gadać. Kiedyś mówiono o rządzie specjalistów - uważam, że to był świetny pomysł, jak człowiek się na czymś zna to można mu zaufać. A tak? Dostanie się jeden z drugim do parlamentu, albo co gorsze tekę dostanie, a nie ma pojęcia o niczym. Było sporo takich jaskrawych przykładów.
Cytuj
KarolinaPl

Użytkownicy

Wyślij wiadomość

30.10.2015 9:36
Sami ich wybieramy, jest demokracja. Więc potem nie narzekajmy, polowa ludzi nie chodzi na wybory, 1/4 wybrała obecną władzę. Nie można mieć pretensji.
Wypowiedź została zmieniona przez: KarolinaPl 30.10.2015 9:36
Cytuj
Weronika

Niezarejestrowani

4.11.2015 11:12
Tak na prawdę mleko się rozlało i już nie ma co się buntować, trzeba myśleć co by tu zrobić, żeby dostać więcej, tzn. odkładać samemu środki.
Cytuj
Krzysztof WilczyńskiBroker Ubezpieczeniowy

Eksperci

Zobacz profil ekspertaObserwuj profil

Pomógł 404 razy

Wyślij wiadomość

4.11.2015 16:27
Pozostaje pomyśleć indywidualnie o zabezpieczeniu emerytalnym, jeżeli chcemy oszczędzać w pieniądzu to należy przede wszystkim zbadać jakie koszty poniesiemy w przypadku konkretnego wariantu oszczędzania ( polisa oszczędnościowa w zakładzie ubezpieczeń, rachunek oszczędnościowy w banku, IKZE lub IKE, albo jeszcze inne rozwiązania ). Proszę nie sugerujcie się jedynie możliwościami zysku, bo to jest złudne, a koszty są określone. Cóż rada jest jedna dobry zaufany doradca od tych spraw, tylko czy takiego znajdziemy ? Oczywiście to zależy od pieniędzy jakie chcemy odkładać . Ja uważam że najlepszym sposobem jest założenie - wpłacę i zapominam ( przypomnę sobie jak będę na emeryturze ) i do tego sposobu i niewielkich środków najbardziej właściwe jest wybranie IKE lub IKZE.
Cytuj
Krzysztof Ł. Wilczyński
Broker Ubezpieczeniowy
Artur Sarnecki

Eksperci

Zobacz profil ekspertaObserwuj profil

Pomógł 1359 razy

Wyślij wiadomość

4.11.2015 22:02
nauczyciele zarabiają jak zarabiają, na pewno przy sprzedaży można zarobić dużo lepiej a ja bym się na pracę z nimi nie zamienił za te pieniądze jednak

Lew napisał
witwit napisał
1/5 płacy? No ładnie, o tym nie wiedziałem.
Ale ogólnie uważam, że nie będzie tak źle. Już w swoim życiu za dużo się nasłuchałem narzekaczy, robiłem, co radzili i źle na tym wyszedłem.
Słuchałem na przykład, jak źle mają nauczyciele - nie poszedłem na specjalizację nauczycielską, a dziś się dowiaduję, że mają naprawdę fajnie - stosunkowo wysokie płace i dużo wolnego. Tak samo narzekali kiedyś na pracę w budżetówce - dziś każdy chciałby tam pracować.
Co do tych nauczycieli, to moze i maja jakies dodatki, wakacje itd. Ale pensje na prawde nie sa wysokie, o emeryturach już nie wspominając.
Cytuj
Doradca Finansowy

https://finansepoludzku.pl
Napisz: biuro@finansepoludzku.pl
Stanisław BińkiewiczStanisław Binkiewicz

Eksperci

Zobacz profil ekspertaObserwuj profil

Pomógł 1104 razy

Wyślij wiadomość

4.11.2015 22:16
Artur Sarnecki napisał
nauczyciele zarabiają jak zarabiają, na pewno przy sprzedaży można zarobić dużo lepiej a ja bym się na pracę z nimi nie zamienił za te pieniądze jednak

Lew napisał
witwit napisał
1/5 płacy? No ładnie, o tym nie wiedziałem.
Ale ogólnie uważam, że nie będzie tak źle. Już w swoim życiu za dużo się nasłuchałem narzekaczy, robiłem, co radzili i źle na tym wyszedłem.
Słuchałem na przykład, jak źle mają nauczyciele - nie poszedłem na specjalizację nauczycielską, a dziś się dowiaduję, że mają naprawdę fajnie - stosunkowo wysokie płace i dużo wolnego. Tak samo narzekali kiedyś na pracę w budżetówce - dziś każdy chciałby tam pracować.
Co do tych nauczycieli, to moze i maja jakies dodatki, wakacje itd. Ale pensje na prawde nie sa wysokie, o emeryturach już nie wspominając.


Każdy ma do swojej pracy jakieś. Nieraz stawiają własna satysfakcję z wykonywanej pracy niż zarobki. Nauczyciel, ma specyficzną forma pracy. Teoretycznie pracuje w szkole np. pięć godzin, drugie tyle spędza w domu, żeby przygotować się do lekcji. Oni Panie Arturze też sprzedają. Każdy w życiu jest sprzedawcą, nawet rodzic, oferujący dziecku swoją wiedzę.
Cytuj
Stanisław Bińkiewicz
Tel:606119428
Blog: www.slowkilkaomalymbiznesie.pl
e-mail: stabin@neostrada.pl
vasyl

Użytkownicy

Wyślij wiadomość

5.11.2015 8:18
Też mnie denerwowało to mówienie, że w jednym zawodzie zarabia się mało, a w innym dużo. Przede wszystkim nie każdy może być sprzedawcą. Sam miałem jeden dzień w takiej pracy, jako jedna z osób próbująca wciskać perfumy na ulicy. To było strasznie wyczerpujące, no i przez cały dzień zarobiłem jakieś 30 złotych. Więc lepiej mówić, że w innych zawodach jest możliwość, że zarobi się więcej, ale po pierwsze trzeba więcej pracować, po drugie trzeba mieć predyspozycje. A taki nauczyciel niech zarabia i te 2000 na rękę, ale ile ma za to różnych bonusów, cała Karta Nauczyciela przecież. Podobnie jeśli chodzi o budżetówkę, tam też jest miło i przyjemnie, pieniądze nie najgorsze. A ty człowieku tyraj, bo chciałeś być biznesmenem.
No nie jest tak?
Może jaki ma się już rozwiniętą firmę, to można sobie robić wakacje na Kanarach, ale jak się ją rozwija, to się tyra światek piątek i zastanawia czy w ogóle zarobi się na ten ZUS.
Cytuj
Artur Sarnecki

Eksperci

Zobacz profil ekspertaObserwuj profil

Pomógł 1359 razy

Wyślij wiadomość

5.11.2015 10:02
Satysfakcje i pieniądze można mieć jako nauczyciel, urzędnik czy przedsiębiorca...jeśli dobrze dopasujesz to co robisz do siebie to nie ma znaczenia, a jeśli dobrze się rozwijasz to widzisz nowe możliwości, a kiedy dobrze zarządzasz kasą to i na kanary masz ... ale to nie na temat

vasyl napisał
Też mnie denerwowało to mówienie, że w jednym zawodzie zarabia się mało, a w innym dużo. Przede wszystkim nie każdy może być sprzedawcą. Sam miałem jeden dzień w takiej pracy, jako jedna z osób próbująca wciskać perfumy na ulicy. To było strasznie wyczerpujące, no i przez cały dzień zarobiłem jakieś 30 złotych. Więc lepiej mówić, że w innych zawodach jest możliwość, że zarobi się więcej, ale po pierwsze trzeba więcej pracować, po drugie trzeba mieć predyspozycje. A taki nauczyciel niech zarabia i te 2000 na rękę, ale ile ma za to różnych bonusów, cała Karta Nauczyciela przecież. Podobnie jeśli chodzi o budżetówkę, tam też jest miło i przyjemnie, pieniądze nie najgorsze. A ty człowieku tyraj, bo chciałeś być biznesmenem.
No nie jest tak?
Może jaki ma się już rozwiniętą firmę, to można sobie robić wakacje na Kanarach, ale jak się ją rozwija, to się tyra światek piątek i zastanawia czy w ogóle zarobi się na ten ZUS.
Cytuj
Doradca Finansowy

https://finansepoludzku.pl
Napisz: biuro@finansepoludzku.pl
Odpowiedź