Jak oszczędzać na emeryturę?

Jestem młody, niedawno skończyłem studia. Sytuacja w kraju mnie przeraża, sposób w jaki funkcjonuje ZUS mnie przeraża i nie wyobrażam sobie, że miałbym za te 40 lat pracy dostać kilkaset złotych emerytury. Chciałbym więc się jakoś zabezpieczyć. Może mi ktoś doradzić, jak powinienem to zrobić?Wybrać jakieś OFE czy IKE, a może odkładać na koncie oszczędnościowym? I jaką kwotę najlepiej? To znaczy wiem, że jak najwyższą, ale czy na przykład 100 czy 200 złotych miesięcznie się w ogóle opłaca?

Jakto obowiązkowe? Przecież można bylo zadeklarować wszystkie składki do ZUS-u.

Ale czy IKE się generalnie opłaca czy jeszcze o tym nie wiemy?
ZUS czy OFE można ominąć, wystarczy pracować na umowach cywilnoprawnych. Pytanie czy taki zabieg się opłaca. I ile najlepiej przeznaczyć na oszczędzanie teraz, żeby kiedyś mieć za co godnie żyć?

10 proc. to dużo, zwłaszcza jeśli ktoś spłaca ratę za kredyt, ma rodzinę na utrzymaniu itd.

A moim zdaniem to nie jest dużo. Na przykład 200 zł przy 2000 zł dochodów. Myślę,ze jeśli dobrze się zagospodaruje pieniądze to praktycznie każdy sobie poradzi z tym aby odłożyć taką sumkę.

Sama obecnie zamierzam kupić mieszkanie tak wiec wszystkie moje oszczędności pójda na TO.
Zastanawiam się co dalej.Załozyć sobie IKE ? Czy okładać na lokatach?

Na IKE chyba się coś zarabia, i to chyba więcej niż na lokacie, więc wychodzi na to, że lepsze IKE. Ale nie jestem pewien. I pewnie też dużo zależy od tego, gdzie założymy to IKE.
A jeśli chodzi o te programy oszczędnościowe, to może pan jakiś polecić?