kredyt hipoteczny

Własnie musisz coś posiadać nieruchomość lub ziemie ,wtedy jesteś wiarygodnym kredytobiorcą .Banki od majątku Twojego uwzględniają daną wysokość kredytu .Jeżeli nic nie posiadasz to nie mam pojęcia jaką wysokość kredytu Tobie przyznają ,chyba że masz wysokie zarobki .Musisz dopytać w bankach .

A może umówisz się z doradcą finansowym ,może on zasugeruje dla Cibie odpowiedni kredyt .Będziesz wiedział jakie papiery musisz przygotować i czy w ogóle będziesz w stanie spłacać regularnie i przez wiele lat .Oraz jakie zabezpieczenie będzie żąda bank od ciebie , być może będzie brana pod uwagę twoja nieruchomość .

Doradca finansowy w takim przypadku to jest bardzo dobry pomysł. W ogóle ja na twoim miejscu to poszedłbym do kilku banków. Porozmawiał z wieloma osobami i wtedy porównał czego w każdym banku od Ciebie oczekują.Zobaczyć gdzie jest najmniej formalności i tam sie zdecydować na kredyt.

ważne jest jak duży ma to być kredyt i na ile lat. Wiem, że są takie porównywarki kredytów hipotecznych więc może skorzystaj z jednej z nich?
Jeżeli nie to najlepiej przejść się do kilku oddziałów różnych banków i porównać oferty wraz z Twoją zdolnością kredytową.

macie tu pod reka http://www.comperia.pl/kredyty_hipoteczne

No tak ale porównywarka to porównywarka nie zastąpi wizyty w banku i nie ma się co oszukiwać, że jest inaczej bo nie jest. Żeby mieć jasność tego jaką się ma zdolność kredytową to trzeba po prostu iść do banku i tyle. Taka porównywarka to tylko po to aby mniej więcej zorientować się do jakiego banku iść.

Ale często to odzwierciedla rzeczywistość, warto korzystać.

Przy gotowkowym sugerowałem sie porównywarka i szczerze mówiąc nie pomyliła się, fakt ze ślepo sie nie można sugerować, ale wskazują często te najlepsze dla nas oferty.

W przypadku gotówkowego to faktycznie można zdecydować się samemu szczególnie,że zwykle bierzemy go tak na max pół roku do dwóch lat. Jednak jeśli chodzi o kredyt hipoteczny... No nie wiem czy sama wzięłabym go bez konsultacji z doradcą.
Nie sądzisz, że jednak specjalista będzie lepszym rozwiązaniem?