Jak płacić na wakacjach za granicą?

Jak płacicie, kiedy wyjeżdżacie na wakacje za granice? Ja zawsze wymieniałam gotówkę ale teraz na co dzień posługuję się kartą i tak na pewno byłoby o wiele wygodniej. Tyle że boję się że dużo stracę płacąc kartą… Ktoś orientuje się jak to naprawdę wygląda?

Ja zawsze biorę gotówkę danego kraju a kartę debetową/kredytową mam w rezerwie.

Wiele banków oferuje konta walutowe z możliwością podpięcia karty i wtedy nie ma przewalutowania. To zazwyczaj tylko dla popularnych USD, GBP, EUR.

Ja robię dokładnie tak samo jak Łukasz, wymieniam gotówkę a z karty korzystam awaryjnie.

Depozyty na karcie są wirtualne i nie ściągają środków tylko je blokują. Więc waluta nie ma znaczenia. Chyba że nie zapłacisz za hotel czy rozbijesz auto ;)

Ja jak jeździłem na wakacje to hotel mam już zawsze opłacony i to jest online. I nawet jeśli jest za granicą to płacę w złotówkach. Ale gdybym miał płacić na miejscu to wziąłbym kwotę jaką muszę mieć na hotel/samochód i inne w lokalnej gotówce. Plus jakieś kieszonkowe.

Z tymże to też zależy do jakiego kraju jadę i jak popularna jest waluta. Jeśli chodzi o EUR, GBP czy USD to nie mam problemu jeśli mi zostanie i będą leżeć w szafie. Gdy byłem w Egipcie czy Meksyku nie brałem lokalnej (śmieciowej) waluty z dużym spreadem w kantorze tylko dolary USD. To jest bardziej popularna waluta w takich biednych krajach niż ich rodzima.

Moim zdaniem trochę gotowki zawsze się przyda. Przecież nie wszędzie na wakacjach zapłacisz kartą - to tak jak w Polsce. Przeważnie musisz mieć gotówkę na straganach albo kupując jakieś pamiątki np. nad morzem, ja w takich miejscach na wyjazdach często kupuję.