Kredyt czy karta kredytowa?

Radziłbym Ci się rozejrzeć za kredytem remontowym. Na chwile obecną banki mają mnóstwo świetnych ofert właśnie dla osób potrzebujących pieniędzy na remont. A lepiej z taką kwotą będzie Ci wziąć kredyt na remont niż kredyt gotówkowy.

Polecam przeczytać - nawet nie wiedziałam, że na remont mieszkania można wziąć kredyt hipoteczny. Tutaj na stronie czasem można znaleźć naprawdę ciekawe i przydatne informacje. http://www.comperia.pl/jak-najlepiej-sfinansowac-remont-mieszkania-wziac-kredyt-gotowkowy-czy-pod-hipoteke.html

Wszystko zależy od tego jak oprocentowane masz karty kredytowe. Według mnie chyba lepiej CI będzie wziąć oddzielny kredyt niż bawić się w spłacanie dwóch kart kredytowych i myślenie o tym ile jeszcze trzeba spłacić tu a ile tam. Zresztą wygodniej jest chyba płacić jedną sensowną ratę niż kilka mniejszych

Tylko pod hipotekę jak się da - będzie dużo dużo taniej.

Nie no co Ty ja z kart bym nie korzystała. Chyba dużo taniej wyjdzie Ci wzięcie kredytu niż jechanie po kartach kredytowych. Zastanów się jeszcze jak je masz oprocentowane no i jaki procent miałabyś przy kredycie?

Ale może 20 000 tysięcy pod hipotekę? Ja myślałam, że taki kredyt to się bierze na dużo większe kwoty niż 20 000 tysięcy. jest jakiś dolny pułap czy można nawet 1000zł wziąć pod hipotekę?