Windykacja za długi syna?

Mój syn, z którym od kilku lat nie mam praktycznie kontaktu narobił sobie poważnych długów. Dokładnie nie wiem jakich, ale ciągle przychodzą na nasz adres listy z banków, sądów, a ostatnio od komornika. Zastanawiam się, co będzie, jak komornik do nas przyjdzie. Syn nie ma stałej pracy, nie ma mieszkania, prawdopodobnie wynajmuje coś, albo mieszka u kolegów. Nabrał chwilówek, a ja boję się, że będę to musiał za niego spłacać. Czy komornik może tego ode mnie zażądać?

A ile syn ma lat? Rodzice pełnoletniego dłużnika nie odpowiadają za jego zobowiązania. Chybaże dłużnik nadal mieszka z rodzicami, wtedy moze byc przeprowadzona egzekucja.

Syn ma 32 lata. Wiem, że alimenty mogą być czasem ściągane od dziadków, więc myślałem, że także inne zobowiązania.
No i syn niby z nami nie mieszka, ale jest ciągle tu zameldowany. Dlatego przychodzą do nas te wszystkie pisma (poleconych nie odbieramy). Czy w związku z tym komornik ma prawo zająć nasze rzeczy?

Dorosły syn, to co ma do majatku matki... Chociaz z drugiej storny dla komornika mniej wazne sa srodki,a wazniejsze zeby sciagnac dlugi:(

Dług musi zostać odebrany. Skoro syn nie chce płacić, to znajda inne sposoby. Ew. sad zasądzi, że nie moze to byc egzekwowane w ten sposób.

Gdzie sie tacy uchowali. Nazaciąga długów i ucieka. 32-letni człowiek powinien mieć trochę rozumu.

A czy ja takiego komornika mogę nie wpuścić do mieszkania?
Albo czy jeśli wymelduję syna, to to coś pomoże, skoro oni już mają ten jego adres? Obawiam się, że jak zacznę tłumaczyć, to mi nikt nie uwierzy, ze nie mam z nim kontaktu.
Czy jest coś jeszcze, co mógłbym zrobić?