• Kredyty gotówkowe
  • Kredyty hipoteczne
  • Kredyty dla firm
  • Lokaty bankowe
Kwota kredytu
Okres spłaty
mies.
Wypełnij formularz, aby otrzymać bezpłatną ofertę!
Kwota kredytu
Okres spłaty
lat
Wypełnij formularz, aby otrzymać bezpłatną ofertę!
Kwota kredytu
Okres spłaty
mies.
Wypełnij formularz, aby otrzymać bezpłatną ofertę!
Kwota lokaty
Okres lokaty
mies.
Wypełnij formularz, aby otrzymać bezpłatną ofertę!
Administratorem danych osobowych jest Comperia.pl S.A. Zapoznaj się z pełną informacją o przetwarzaniu danych osobowych.
0 osób przegląda ten temat1 osoba obserwuje ten temat

Czy wkład własny zniechęca?

Odpowiedź
wróć do listy tematówSortowanie od najstarszej wypowiedzi
od najnowszej wypowiedzi
✓  od najstarszej wypowiedzi
lzalewskiDoradca Kredytowy

Eksperci

Zobacz profil ekspertaObserwuj profil

Pomógł 1332 razy

Wyślij wiadomość

25.4.2015 22:14
Wkład własny ma najzwyczajniej w świecie pokazać bankowi, że dana osoba jest w stanie oszczędzać. To rzutuje na postrzeganie wiarygodności potencjalnego kredytobiorcy. Jeśli ktoś nie jest w stanie oszczędzać w czasie, gdy nie ma obciążenia kredytem, to co się stanie, gdy mając kredyt (nawet, gdy ma zdolność), nastanie czas, kiedy spadną mu dochody? Jeśli nie będzie mieć oszczędności, to pojawi się problem (również dla banku). I tak, należy oszczędzać również wtedy, gdy mamy kredyt hipoteczny.
Cytuj
Łukasz Zalewski
Doradca kredytowy
tel. 728 455 024
lzalewski@muratorfinanse.pl
pozyczkasa

Użytkownicy

Wyślij wiadomość

26.4.2015 12:31
jak dla mnie jest to duży problem. Sam nie mam problemów z odłożeniem wkładu własnego jednak dla młodych ludzi nie jest to łatwe. 20-30tys zł to spora suma a biorąc pod uwagę, że w przyszłym roku będzie trzeba dodatkowo miec 5% to nie za ciekawie to wygląda. Najgorzej jak ktoś bierze kredyt gotówkowy bo niby nie można jednak wszyscy wiemy jak to wygląda w praktyce.
Cytuj
http://kredyt-portal.pl
lzalewskiDoradca Kredytowy

Eksperci

Zobacz profil ekspertaObserwuj profil

Pomógł 1332 razy

Wyślij wiadomość

26.4.2015 15:22
Nie, nie wszyscy wiemy. Ja swoim klientom odradzam takie kroki. Proponuję,aby wstrzymali się i nic nie robili na siłę. Nie o to w tym wszystkim chodzi. To raz. Po drugie - nie każdy musi mieć własne "M" już na starcie. Znam wiele przykładów, gdzie było inaczej. Sam na wynajętym mieszkaniu byłem około 8 lat. Czy wolałbym kupić własne wcześniej? Oczywiście, że tak, ale jeśli nie stać mnie na mieszkanie teraz, to nie kupuję go na siłę.
Cytuj
Łukasz Zalewski
Doradca kredytowy
tel. 728 455 024
lzalewski@muratorfinanse.pl
Grzegorz KlimczakFinanse a Bankowość

Eksperci

Zobacz profil ekspertaObserwuj profil

Pomógł 375 razy

Wyślij wiadomość

26.4.2015 20:24
Mieszkanie fajne jest mieć, ale brać kredyt na siłę tak jak pisał kolega powyżej, to rzucanie się na głębokie wody.
Zawsze zaznaczam postawmy się w miejscu banku, ty udzielasz kredytu i teraz patrzysz na gościa nic nie ma, a ma tylko pracę. Patrząc na dzisiejsze czasy ja bym nie udzielił kredytu dla takiej osoby, chyba że wziąć osobę dodatkową do kredytu jako poręczyciel czy też współkredytobiorca, lub też dodatkowe zabezpieczenie. I niema co się dziwić że tak banki się zabezpieczają.
Cytuj
Z poważaniem
Grzegorz Klimczak
Doradca Finansowy
Tel. 506203558/790382868
www.kredyty-zagranica.pl
Steven

Użytkownicy

Wyślij wiadomość

26.4.2015 21:02
A czy dla banku niewystarczającym zabezpieczeniem powinno być nabywane mieszkanie? Przecież w razie czego bank zabiera to mieszkanie i odzyskuje swój kapitał. Czy nie tak to działa? Gdybym ja miał komuś pożyczyć coś pod zastaw, to z pewnością nie bałbym się, że nie odzyskam swoich pieniędzy, więc nie rozumiem, dlaczego banki maja się bać.
Cytuj
lzalewskiDoradca Kredytowy

Eksperci

Zobacz profil ekspertaObserwuj profil

Pomógł 1332 razy

Wyślij wiadomość

26.4.2015 21:43
Bank nie jest pośrednikiem nieruchomości. Windykacja z nieruchomości prawie zawsze oznacza dla banku stratę - bank będzie chciał sprzedać nieruchomość jak najszybciej, a co za tym idzie poniżej cen rynkowych.
Cytuj
Łukasz Zalewski
Doradca kredytowy
tel. 728 455 024
lzalewski@muratorfinanse.pl
Piotr

Użytkownicy

Wyślij wiadomość

27.4.2015 9:14
Tu jest wlasnie ten dylemat. Wynajmowane mieszkanie kosztuje, tal na prawde te pieniadze przepadaja, a gydby clzowiek z nich splacal kreydt to zawsze jakos cos mu zostaje. Trudny wybó. Ja jestem jednak skłonny kredytowac, zamiast wynajmowac.
Cytuj
Gość

Niezarejestrowani

27.4.2015 9:48
Mysle, ze to dobrze, ze jest konieczny wkład własny. Ludzie bardziej z głową biorą kredyty, a nie bierze każdy, bo dostaje a potem sa problemy ze spłatą. A jak bank nie ma płynności, to z czego będzie depozyty wypłacał? Tak to działa niestety.
Cytuj
FinansologBadacz finansów

Eksperci

Zobacz profil ekspertaObserwuj profil

Pomógł 403 razy

Wyślij wiadomość

27.4.2015 14:05
lzalewski napisał
Nie, nie wszyscy wiemy. Ja swoim klientom odradzam takie kroki. Proponuję,aby wstrzymali się i nic nie robili na siłę. Nie o to w tym wszystkim chodzi. To raz. Po drugie - nie każdy musi mieć własne "M" już na starcie. Znam wiele przykładów, gdzie było inaczej. Sam na wynajętym mieszkaniu byłem około 8 lat. Czy wolałbym kupić własne wcześniej? Oczywiście, że tak, ale jeśli nie stać mnie na mieszkanie teraz, to nie kupuję go na siłę.

Lepiej się nie da tego ująć.
Piotr napisał
Tu jest wlasnie ten dylemat. Wynajmowane mieszkanie kosztuje, tal na prawde te pieniadze przepadaja, a gydby clzowiek z nich splacal kreydt to zawsze jakos cos mu zostaje. Trudny wybó. Ja jestem jednak skłonny kredytowac, zamiast wynajmowac.

Dlaczego przepadają? Przecież Twoje mieszkanie też się amortyzuje, musisz robić remonty itp to są nieustające koszty. W wynajmowanym mieszkaniu nie interesują Cię takie rzeczy jak generalny remont, ubezpieczenia, podatki itp
Cytuj
Wypowiedzenie-OC.pl - skuteczne informacje odnośnie rezygnacji z ubezpieczenia OC
Gość

Niezarejestrowani

27.4.2015 18:43
Troche interesuja, bo jest kaucja, ktora nie zawsze sie odzyska.
Cytuj
Odpowiedź