• Kredyty gotówkowe
  • Kredyty hipoteczne
  • Kredyty dla firm
  • Lokaty bankowe
Kwota kredytu
Okres spłaty
mies.
Wypełnij formularz, aby otrzymać bezpłatną ofertę!
Kwota kredytu
Okres spłaty
lat
Wypełnij formularz, aby otrzymać bezpłatną ofertę!
Kwota kredytu
Okres spłaty
mies.
Wypełnij formularz, aby otrzymać bezpłatną ofertę!
Kwota lokaty
Okres lokaty
mies.
Wypełnij formularz, aby otrzymać bezpłatną ofertę!
Administratorem danych osobowych jest Comperia.pl S.A. Zapoznaj się z pełną informacją o przetwarzaniu danych osobowych.
0 osób przegląda ten temat1 osoba obserwuje ten temat

Zaliczka czy zadatek?

Odpowiedź
wróć do listy tematówSortowanie od najstarszej wypowiedzi
od najnowszej wypowiedzi
✓  od najstarszej wypowiedzi
lola85

Użytkownicy

Wyślij wiadomość

1.6.2014 18:26
Rzeczywiście lepiej iść obejrzeć samochód z kimś kto się na tym zna. Teraz ciągle słyszy się o jakiś przekrętach. Mnie najbardziej martwi przestawianie liczników. Mój wujek mówi, że do każdego używanego samochodu powinno się dodać ok 100 tysięcy przebiegu.
Cytuj
Konstanty3

Użytkownicy

Wyślij wiadomość

1.6.2014 20:03
Tak obecnie nawet najlepsi fachowcy nie poznają że samochód ma przekręcony licznik.Moim zdaniem samochód kupować od znajomych którzy są pierwszymi właścicielami .Wtedy wiemy czy samochód nie miał wypadku bo często tak jest lekko naprawiony z wierzchu jest ok a jak kupimy to ponosimy wielkie koszty bo non stop coś się psuje .
Cytuj
Ekspert Comperia.pl

Eksperci

Zobacz profil ekspertaObserwuj profil

Pomógł 135 razy

Wyślij wiadomość

2.6.2014 9:19
Rożnica między zadatkiem a zaliczka jest znacząca.
Zaliczka jest kwotą wpłacona na poczet przyszłych należności, będzie ona wliczona w cenę usługi. Jeśli bank odstąpieni od umowy, będzie musiał tę sumę zwrócić. Jeżeli to klient odstąpi od umowy może także zaradzać zwrotu zaliczki. Zarówno jeśli bank odstąpi od umowy jak i my mamy prawo do zwrotu środków. Natomiast w przypadku zadatku sytuacja wygląda inaczej. Co prawda po wykonaniu umowy staje się częścią ceny. Jednak przede wszystkim jest to zabezpieczenie umowy. Zadatek chroni obie strony umowy przed niewywiązaniem się kontrahenta z wcześniejszych deklaracji. Tym samym jeśli wykonawca zlecenia z własnej winy nie dotrzyma warunków umowy, druga strona może się z niej wycofać i domagać się zwrotu wpłaconego zadatku w podwójnej wysokości. Natomiast jeśli to klient wpłaci zadatek i zrezygnuje z umowy, kwota zadatku zostaje zatrzymana przez stronę, która ją pobrała. Zadatek zostaje zwrócony w pierwotnej wysokości pod warunkiem, że rozwiązanie umowy wynika ze zgody obu stron.
Cytuj
Ilona Maciejuk
Ekspert Comperia.pl
wika

Użytkownicy

Wyślij wiadomość

15.6.2014 21:39
Dziękuję za informacje;) Zdecydowałam się na zadatek, wpłaciłam Panu 10% ceny samochodu i mam pewność, że będzie moje. Samochód nie jest sprowadzony z zagranicy. Zdecydowałam się na zadatek bo trafiłam na swój wymarzony samochód w idealnym stanie i bardzo dobrej cenie. Nie miałam za bardzo kasy, żeby go kupić i dlatego zdecydowałam się na umowę przedwstępną do sierpnia.
Cytuj
pokrzywkaaa

Użytkownicy

Wyślij wiadomość

25.8.2014 12:02
Ilona Maciejuk napisał
Rożnica między zadatkiem a zaliczka jest znacząca.
Zaliczka jest kwotą wpłacona na poczet przyszłych należności, będzie ona wliczona w cenę usługi. Jeśli bank odstąpieni od umowy, będzie musiał tę sumę zwrócić. Jeżeli to klient odstąpi od umowy może także zaradzać zwrotu zaliczki. Zarówno jeśli bank odstąpi od umowy jak i my mamy prawo do zwrotu środków. Natomiast w przypadku zadatku sytuacja wygląda inaczej. Co prawda po wykonaniu umowy staje się częścią ceny. Jednak przede wszystkim jest to zabezpieczenie umowy. Zadatek chroni obie strony umowy przed niewywiązaniem się kontrahenta z wcześniejszych deklaracji. Tym samym jeśli wykonawca zlecenia z własnej winy nie dotrzyma warunków umowy, druga strona może się z niej wycofać i domagać się zwrotu wpłaconego zadatku w podwójnej wysokości. Natomiast jeśli to klient wpłaci zadatek i zrezygnuje z umowy, kwota zadatku zostaje zatrzymana przez stronę, która ją pobrała. Zadatek zostaje zwrócony w pierwotnej wysokości pod warunkiem, że rozwiązanie umowy wynika ze zgody obu stron.


Dobrze wiedzieć bo mi wydaje się, że ludzie zamiennie używają zadatku i zaliczki myśląc, że to to samo, a wcale tak nie jest. I stąd wynika czasami wiele nieporozumień, a CI sprzedawcy, którzy rozróżniają te dwa pojęcia czasami wykorzystują naiwnych klientów.
Cytuj
Radosław

Użytkownicy

Wyślij wiadomość

25.8.2014 12:40
pokrzywkaaa napisał
Ilona Maciejuk napisał
Rożnica między zadatkiem a zaliczka jest znacząca.
Zaliczka jest kwotą wpłacona na poczet przyszłych należności, będzie ona wliczona w cenę usługi. Jeśli bank odstąpieni od umowy, będzie musiał tę sumę zwrócić. Jeżeli to klient odstąpi od umowy może także zaradzać zwrotu zaliczki. Zarówno jeśli bank odstąpi od umowy jak i my mamy prawo do zwrotu środków. Natomiast w przypadku zadatku sytuacja wygląda inaczej. Co prawda po wykonaniu umowy staje się częścią ceny. Jednak przede wszystkim jest to zabezpieczenie umowy. Zadatek chroni obie strony umowy przed niewywiązaniem się kontrahenta z wcześniejszych deklaracji. Tym samym jeśli wykonawca zlecenia z własnej winy nie dotrzyma warunków umowy, druga strona może się z niej wycofać i domagać się zwrotu wpłaconego zadatku w podwójnej wysokości. Natomiast jeśli to klient wpłaci zadatek i zrezygnuje z umowy, kwota zadatku zostaje zatrzymana przez stronę, która ją pobrała. Zadatek zostaje zwrócony w pierwotnej wysokości pod warunkiem, że rozwiązanie umowy wynika ze zgody obu stron.


Dobrze wiedzieć bo mi wydaje się, że ludzie zamiennie używają zadatku i zaliczki myśląc, że to to samo, a wcale tak nie jest. I stąd wynika czasami wiele nieporozumień, a CI sprzedawcy, którzy rozróżniają te dwa pojęcia czasami wykorzystują naiwnych klientów.
No tak, bo brzmi podobnie, ale jak podpisujesz taka umowe to widzisz jakie sa warunki, wiec wtedy to juz ma mniejsze znaczenie jak sie nazywa, a jak faktycznie to wyglada.
Cytuj
mamarta

Użytkownicy

Wyślij wiadomość

2.9.2014 17:46
Radek napisał
pokrzywkaaa napisał
Ilona Maciejuk napisał
Rożnica między zadatkiem a zaliczka jest znacząca.
Zaliczka jest kwotą wpłacona na poczet przyszłych należności, będzie ona wliczona w cenę usługi. Jeśli bank odstąpieni od umowy, będzie musiał tę sumę zwrócić. Jeżeli to klient odstąpi od umowy może także zaradzać zwrotu zaliczki. Zarówno jeśli bank odstąpi od umowy jak i my mamy prawo do zwrotu środków. Natomiast w przypadku zadatku sytuacja wygląda inaczej. Co prawda po wykonaniu umowy staje się częścią ceny. Jednak przede wszystkim jest to zabezpieczenie umowy. Zadatek chroni obie strony umowy przed niewywiązaniem się kontrahenta z wcześniejszych deklaracji. Tym samym jeśli wykonawca zlecenia z własnej winy nie dotrzyma warunków umowy, druga strona może się z niej wycofać i domagać się zwrotu wpłaconego zadatku w podwójnej wysokości. Natomiast jeśli to klient wpłaci zadatek i zrezygnuje z umowy, kwota zadatku zostaje zatrzymana przez stronę, która ją pobrała. Zadatek zostaje zwrócony w pierwotnej wysokości pod warunkiem, że rozwiązanie umowy wynika ze zgody obu stron.


Dobrze wiedzieć bo mi wydaje się, że ludzie zamiennie używają zadatku i zaliczki myśląc, że to to samo, a wcale tak nie jest. I stąd wynika czasami wiele nieporozumień, a CI sprzedawcy, którzy rozróżniają te dwa pojęcia czasami wykorzystują naiwnych klientów.
No tak, bo brzmi podobnie, ale jak podpisujesz taka umowe to widzisz jakie sa warunki, wiec wtedy to juz ma mniejsze znaczenie jak sie nazywa, a jak faktycznie to wyglada.


Dobrze mówisz. Jak przeczytasz umowę. CHoć trąbią na prawo i na lewo, że trzeba czytać umowy ludzie i tak tego nie robią a potem są zdziwieni, że coś z umowy wynika a oni o tym nie wiedzą
Cytuj
Odpowiedź