Rozmawiamy czy piszemy?

Ale w telefonach na kartę też są takie różne promocje w sensie 0,19gr za minute albo 100 minut za ileś tam złotych itp..
Ja jednak częściej dzwonie ale mam z play i najczęściej dzwonię do PLAY więc mam za darmo.

Ja chyba więcej piszę. Dzwonię jak muszę coś załatwić np. umówić lekarza lub gdy pilnie muszę się o coś zapytać. Nie jestem fanką telefonicznych rozmów więc ograniczam je do minimum.

Ja zdecydowanie stawiam na rozmowy. Nie znoszę pisać sms-ów zwłaszcza na dotykowym telefonie:/ Poza tym często podróżuję za granicę a tam nie opłaca się pisać sms-ów bo jest to dość drogie. Przed kolejnym wyjazdem mam zamiar kupić kartę SIM od Truphone by móc rozmawiać do woli gdziekolwiek będę. Z tego co wiem dzięki tej karcie za rozmowy płaci się jak za połączenia lokalne.

zuza a co to za oferta z tego Truphone? Za ile masz wtedy sms-y i rozmowy? chetnie sie dowiem bo przy wyjazdach w delegacje to troche kasy idzie na rozmowy :( a w tym mc jedziemy do Lizbony :)

szkoda tylko że podane dane są za rok 2012 a więc mocno nieaktualne - w świecie internetu i mobile dwa lata to naprawde dużo, czy nie ma czegoś chociaż za ostatni rok ?

SMS od zawsze mnie denerwował. Już lepiej komuś coś powiedzieć dzwoniąc niż wysyałć mu SMS. Chyba, że chcę tylko powiedzieć Ok. Podobnie w pracy wolę telefon niż e-mail ponieważ na wiadomości tekstowe nie zawsze ktoś musi odpowiedzieć, nie zawsze wiem czy dotarły a przede wszystkim nie zawsze mam pewność, że odbiorca zrozumiał co autor miał na myśli.

No tak jeżeli chodzi o sprawy zawodowe to wiadomo, że lepiej jest zadzwonić i załatwić sprawę telefonicznie ale smsy są dobre jeżeli chce się coś szybko przekazać a nie chce się tracić czasu na długą rozmowę.

Dwa lata to lata świetlne mi to się wydaje że więcej ludzi teraz korzysta z jakiś facetimów albo skypa niż ze standardowych rozmów czy smsów przynajmniej w moim otoczeniu.

Raczej piszę, bo jak ktoś akurat nie ma czasu to może mi na smsa odpisać za godzinę i też jest git :) a jak dzwonię to może komuś przeszkadzam :) poza tym jak napiszę smsa z pytaniem to już mam je "z głowy", a jak dzwonię i osoba prosi żebym oddzwonił za godzinę to muszę o tym pamiętać za godzinę :D

No to rzeczywiście jest problematyczne i też nie lubię nikomu przeszkadzać ale jeżeli chodzi o rodzinę to z reguły dzwonię bo mogę szybciej kilka rzeczy pozałatwiać i wiem że oni wiedzą co i jak a nie że nie odczytali smsa albo coś.