Jak to w końcu jest z tym ZUS-em?

Mówi się, że każda firma musi płacić ZUS. Mój chłopak w październiku dwa lata temu założył firmę, jednak nie przynosiła ona dochodów i zawiesił ją 5 miesięcy później w marcu. Jako że nie miał z czego, nie płacił składek. Przy rocznym rozliczeniu złożył pit zerowy z działalności gospodarczej - brak przychodów, brak rozchodów i też brak wpłat do ZUS-u. Sprawdzałam w internecie i jest coś takiego jak pit zerowy, jest on pusty kompletnie, same zera, to jak to jest z tym ZUS-em, trzeba płacić czy nie? Czy ZUS po jakimś czasie upomni się o zaległości?

Ale przez ten czas gdy prowadził płacił składki? Jeżeli tak to ok, natomiast jeżeli nie to prędzej czy później będzie musiał je pokryć. Nie wiem co to pit zerowy ale podczas zawieszenia działalności nie płaci się składek.

Ciekawa sytuacja, aż jestem ciekawa jak to się potoczy, bo niby jest coś takiego jak PIT zerowy, ale czy ZUSu też się wtedy nie płaci to ja nie jestem pewna. Wydaje mi się, że jest to taki obowiązek podczas prowadzenia dzialalności i nie ma możliwości tego nie płacić, jeśli działalność byla prowadzona...

dla mnie logiczne by było, że jak nie ma przychodów i rozchodów, to ZUS jest nieopłacany, no bo siłą rzeczy nic się nie zarobiło, to skąd tu środki na pokrycie składek, ale wiadomo, że państwo to ma swoje prawo i każda firma ZUS płacić powinna... jeśli na razie macie spokój, to może już się nie upomną, chociaż możliwe, że postarają się przypomnieć przed przedawnieniem, o ile takie w tej sytuacji może zaistnieć.

Nie rozumiem za bardzo Twojego pytania. To znaczy, że prowadził firmę i nie płacił ZUS a potem ją zawiesił? A co z zaległymi składkami? Moim zdaniem ZUS w końcu się upomni o pieniądze.

ja zrozumiałam to tak, że firma była, ale tak jakby nie prowadzona, bo skoro nie było nic do niej kupowane ani nie bylo zysku to innego wytłumaczenia nie mam. szukałam o tych zerowych pitach i takie są ale nie widziałam informacji o zusie przy nich

ZUS się może upomnieć nawet po kilku tatach. dobrze że to był początek działalności i mniejsze składki bo strach pomyśleć ile wyniosłoby zadlużenie gdyby firma prowadzona była dłużej, znam przypadki kilkunastu tysięcy.

to że nie zarabia nie zwalnia go ze składek, Zus sie upomni i prawdopodobnie nałozy na niego nie mala kare za nieodprowadzanie składek.. nie zazdroszcze głupoty..

po 5 latach się okaże, jeśli kwota jest mała to mozliwe ze sie nie upomni ale jesli zadluzenie jest spote to na pewno nie daruje. moze przejdźcie sie do ZUS i tam spytajcie, często jest jakieś rozwiązanie w końcu takie sytuacje się zdarzają a w zusie jest okienko zadłużenia.

Pit zerowy rozumiem, natomiast niepojęte jest dla mnie, że Twój chłopak prowadził firmę i nie płacił ZUSU w moim mniemaniu ZUS raczej na pewno upomni się o zaległe pieniądze. Jak nie teraz to w przyszłości. Także radziłabym już się tym zainteresować.