Jakie konto na obce waluty?

Może dział nie jest do końca odpowiedni, ale z tych tutaj pasuje najlepiej.
Chodzi o to, że załatwiam sobie pracę za granicą przez agencję. Pracownica powiedziała mi, że najlepiej gdybym miała albo konto walutowe albo konto w holenderskim banku. Po prostu wówczas nie stracę na przewalutowaniu, bo gdyby wysyłali mi wypłatę na mój polski rachunek to straciłbym więcej. Więc mam takie pytanie, co lepiej założyć?

Myślę, że łatwiej jest jednak założyć konto walutowe w tym banku, w jakim masz normalny rachunek, ewentualnie w jakimś innym, jeśli mieliby lepsze warunki. Nie jest to skomplikowane w przeciwieństwie do otwierania konta w zagranicznym banku. W końcu trzeba też znać dość dobrze język innego kraju.

W tym przypadku konto złotówkowe będzie najmniej korzystnym rozwiązaniem, jeśli pracodawca regularnie wypłaca Ci wynagrodzenie w walucie. Najlepiej byłoby założyć konto walutowe w EUR, wtedy omijamy przewalutowanie.

Ależ pani odkrywczy post napisała. Szkoda, że autorka wątku o tym samym napisała na samym początku.
Ja nie wiem, czy ludzie kompletnie już nie czytają tego, co napisał ktoś inny?
Po co wypisywać oczywistości?
Podejrzewam zresztą, że autorka wątku od kwietnia już dawno zalożyła odpowiednie konto i wyjechała za granicę, więc teraz można by ewentualnie napisać, jakie są teraz dobre konta walutowe. Wie może ktoś?