Ubezpieczenie od porwań i okupu od AIG

Kolejne ubezpieczenie, gdzie zeruje sie na lekach ludzi. terroryzm widac takze potrafi nagonic klientów.

też mi się wydaje, że to produkt typowo dla ludzi z fobią. dobrze w sumie że nie reklamują takich rzeczy w telewizji, bo by się okazalo, że dużo więcej ludzi wymaga konsultacji z psychologiem... ja wolę nie myśleć że takie sytuacje się zdarzają w realnym życiu, nie chcę wywoływać wilka z lasu

Większe korporacje faktycznie mają się czego obawiać, szczególnie te prowadzące działalość na rynku międzynarodowym. Tyle się słyszy o porwaniach dla okupu, o mafii. Może rzeczywiście jest to przydatny produkt.

Też myślę, że to raczej jest bardziej dla większych korporacji niż dla tych małych firm. Ale i tak fajna sprawa myślę że z czasem przedsiębiorcy się do niego przekonają choć początku mogą być ciężkie.

No mi się wydaje ze raczej nikt nie planuje bycia porwanym. No i część ludzi nie ubezpiecza się żeby nie kusić losu. Ciezko jest podjąć decyzje o tego rodzaju ubezpieczeniu, ale w sumie to lepiej dmuchac na zimne.

na pewno klienci się znajdą, ale nie iwem kto myśli o takich ubezpieczeniach szczerze mówiąc :)

No dla dużych firm jak najbardziej tak jak piszecie. Małym firmom takim lokalnym czy tylko takim które działają na polskim rynku coś takiego będzie zbędne ale te duże lepiej jak mają możliwość skorzystania z takiej opcji.