Ocena: 6 głosów)
/ 10 (oddano
Godna zauważenia jest jednak nie tylko sama tendencja wzrostowa ilości kredytów konsumpcyjnych, co także kwot pożyczanych pojedynczym klientom. Jeszcze w 2011 r. średnia kwota kredytu gotówkowego wynosiła ok. 13,8 tys. zł. W 2013 r. było to już 16 tys. zł, czyli 16 proc. więcej. Jeszcze szybciej rosła średnia kwota kredytu ratalnego - w 2011 r. przeciętnie pożyczano w ich ramach 4,5 tys. zł, a w 2013 r. już 6,1 tys. zł (wzrost o ponad 35 proc.).
Trend potwierdzają także dane dotyczące struktury sprzedaży kredytów konsumpcyjnych. W 2011 r. na każdych 100 udzielonych kredytów, aż 65 opiewało na kwotę nie wyższą niż 4 tys. zł. W ubiegłym roku już tylko 55 proc. przyznanych kredytów zaliczało się do tej grupy. Na przestrzeni wspomnianych 2 lat dwukrotnie wzrósł natomiast odsetek kredytów udzielanych na kwoty wyższe niż 50 tys. zł - z 2 do 4 proc. Coraz więcej przyznaje się także kredytów na 4-10 tys. zł (17 proc. w 2011 r. a 20 proc. w 2013 r.) oraz 10-50 tys. zł (przyrost z 16 do 21 proc.).
Wspomniany kierunek zmian widać także w wartościowym ujęciu struktury sprzedaży kredytów konsumpcyjnych. W 2011 r. 30 proc. środków przekazano na kredyty w kwocie powyżej 50 tys. zł, zaś w 2013 r. już 36 proc. W drugą stronę powędrowała statystyka kredytów do 4 tys. zł - przed trzema laty kredytodawcy przeznaczali na nie co siódmą złotówkę, a w ubiegłym roku już tylko co jedenastą.
Konsekwencją coraz wyższych kwot pojedynczego kredytu nie jest na szczęście wzrost odsetka kredytów konsumpcyjnych opóźnionych w spłacie powyżej 90 dni. Według szacunków BIK, spośród kredytów udzielonych w 2013 r. tylko przy co dwudziestym piątym opóźnienie przekraczało kwartał. To taki sam wynik jak dla kredytów z 2011 r., i trzykrotnie lepszy niż w 2008 r. (12 proc. straconych kredytów).
Skąd wzięły się te zmiany w strukturze udzielanych kredytów? Dlaczego Polacy pożyczają w bankach i SKOK-ach coraz wyższe sumy? Z pewnością jako jeden z głównych powodów należy uznać rosnące znaczenie firm pożyczkowych, do których zwykle idzie się po niewielkie pożyczki. Stąd bankom „uciekają” właśnie ci klienci, którzy potrzebują dosłownie kilku tysięcy złotych, i to jak najszybciej, a pozostają kredytobiorcy wnioskujący o wyższe sumy.
Autor: Mikołaj Fidziński
Comperia.pl
Wymienione w tekście informacje, liczby i oferty są aktualne w dniu powstania artykułu (12.02.2014).
Gdzie najtańszy kredyt? Co radzicie? Alior Bank? | 19.4.2016 10:21 | przez: Dalian |
|
Czy mogę liczyć na jakąś pomoc? | 24.11.2015 15:36 | przez: paw-paczak |
|
Problem z otrzymaniem kredytu | 23.6.2015 12:28 | przez: antek |
|
umowa o dzieło a komornik | 21.5.2015 12:07 | przez: rusto |
Wymiana walut. Gdzie najkorzystniej | 16.4.2015 11:38 | przez: NataliaZ |