Co z lokatami po śmierci małżonka?

2015-06-26 16:09:57

Wielu Polaków nie zastanawia się nad tym, co stanie się po ich śmierci z pieniędzmi zgromadzonymi przez nich na rachunkach bankowych - w tym lokatach. Tymczasem odbiór oszczędności przez rodzinę zmarłego - nawet jego małżonka - może sprawiać wiele trudności.

W chwili, gdy bank otrzymuje akt zgonu właściciela rachunku, automatycznie wygasa podpisana z nim umowa. Pozostałe na koncie pieniądze są natomiast blokowane. Co dalej?

Procedura dziedziczenia

Procedura dziedziczenia oszczędności po zmarłej osobie jest uzależniona od tego m.in. od tego, ilu było współwłaścicieli konta. W przypadku, gdy osoba zmarła posiadała rachunek samodzielny, nie ustanowiwszy wcześniej dyspozycji wkładem na wypadek śmierci, pieniądze zostają zamrożone na nieoprocentowanym koncie i czekają na wypłatę przez osoby uposażone, czyli dziedziczących. 

Czy wiesz, że...

Niezależnie od postępowania spadkowego i dyspozycji wkładem na wypadek śmierci bank jest zobowiązany wypłacić z pieniędzy zmarłego kwotę pokrywającą koszty jego pogrzebu na podstawie dostarczonych rachunków.

Dokumenty potrzebne spadkobiercom

Wszystkie oszczędności osoby zmarłej zgromadzone na ROR-ze, rachunku oszczędnościowym czy lokacie dziedziczą spadkobiercy. By bank mógł wypłacić im pieniądze zgromadzone wcześniej przez zmarłego, musi jednak zdobyć poświadczenie, że osoby dopominające się o nie są faktycznymi spadkobiercami.

Osoby dziedziczące, by móc dysponować środkami zgromadzonymi na rachunku zmarłego, muszą przedstawić w banku:

  • akt zgonu (lub jego odpis)spadkodawcy,
  • prawomocne postanowienie sądu o nabyciu spadku,
  • akt notarialny poświadczający dziedziczenie.

Dyspozycja na wypadek śmierci

Wyjątek stanowi sytuacja, kiedy osoba zmarła wydała za życia tzw. dyspozycję na wypadek śmierci, czyli upoważniła jedną lub kilka osób do pobrania zaoszczędzonych pieniędzy bez decyzji spadkowych. Wypłacona w takiej sytuacji kwota nie może jednak przekroczyć 20-krotności przeciętnego wynagrodzenia, czyli aktualnie ok. 75 tys. zł. Reszta pieniędzy wchodzi natomiast do masy spadkowej.

W sytuacji, gdy chcemy, by po naszej śmierci pieniądze z naszych kont czy lokat trafiły do wybranej osoby, musimy ustanowić w banku odpowiednią dyspozycję zgromadzonym wkładem. Rozwiązanie takie możemy jednak zastosować tylko wtedy, gdy jesteśmy posiadaczem konta indywidualnego.

Wspólny rachunek małżonków

W sytuacji, gdy konto zmarłego było wspólne, np. założone z małżonkiem, wówczas bank może je przekształcić w rachunek indywidualny dla osoby żyjącej lub po prostu rozwiązać dotychczasową umowę. W przypadku, gdy współmałżonek chce wypłacić pieniądze z takiego wspólnego konta, może to zrobić tylko z przypadającą mu połową oszczędności, druga część jest blokowana aż do zapadnięcia decyzji spadkowej.

Na nic zdadzą się więc tłumaczenia w banku, że pieniądze złożone na lokacie przez zmarłego małżonka były wspólne. Nawet jeśli w małżeństwie funkcjonowała wspólnota majątkowa, bank nie wyda kapitału osobie nieuprawnionej. Trzeba więc będzie poczekać z odbiorem wkładu do momentu uzyskania potwierdzenia statusu osoby dziedziczącej.

Jeśli chcemy lepiej zabezpieczyć wspólne pieniądze, by dodatkowo zarabiały, warto założyć wspólne konto oszczędnościowe. Sprawdź TUTAJ które banki oferują najwyższe oprocentowanie tego typu rachunków.

Emilia Kasińska

Słownik finansowy
Kalkulatory

Szukasz kredytu gotówkowego? Chcesz zaoszczędzić? A może nowa inwestycja się kroi? Z nami wszystko przekalkulujesz!

Sprawdzam