Jak Polacy rozpoczęli rok 2015 na polu kredytów konsumenckich i mieszkaniowych? Zgodnie z danymi Biura Informacji Kredytowej - popyt rośnie.
Rok 2015 już w pełni, mamy więc do dyspozycji pierwsze dane na temat koniunktury na rynku kredytowym. Dostarczyło ich Biuro Informacji Kredytowej w postaci BIK Indeksów Popytu.
Kredyty konsumenckie
Dane BIK wskazują, że w lutym bieżącego roku BIK Indeks - Popytu na Kredyty Konsumpcyjne wyniósł +3,5%. Oznacza to, że banki i SKOK-i przesłały do Biura Informacji Kredytowej zapytania o kredyty konsumpcyjne na kwotę wyższą o 3,5%. niż w lutym ubiegłego roku. To kontynuacja trendu rozpoczętego w styczniu, w którym indeks przyjął wartość +1,7%.
Do kategorii kredytów konsumpcyjnych ujętych w wyliczeniu indeksu zaliczają się zarówno kredyty gotówkowe, jak i limity kredytowe, karty kredytowe oraz kredyty ratalne. Z kategorii tej wyłączone są zapytania kredytowe na kwoty wyższe niż 200 tys. złotych.
Kredyty mieszkaniowe
BIK Indeks - Popytu na Kredyty Mieszkaniowe oparty jest o wnioski na kredyty hipoteczne przesyłane do BIK-u. Wyłączone są z niego zapytania na kwoty wyższe niż 1 milion złotych. Choć wyniki ze stycznia 2015 roku były gorsze od stycznia ubiegłego roku - indeks wyniósł -4,5%, to w lutym tendencja ta się zmieniła. Indeks przyjął wartość +2,8%. Oznacza to, że w zeszłym miesiącu konsumenci przesłali łącznie zapytania o kredyty mieszkaniowe na sumę wyższą o 2,8% w stosunku do ubiegłego roku.
Co przyniesie 2015 rok?
Wyniki dotyczące poziomu indeksów kredytowych BIK są dobrym prognostykiem na obecny rok. Pokazują, że dynamika wniosków o kredyty konsumpcyjne jest dodatnia, co może oznaczać rekordowe sprzedaże tego typu kredytów w pierwszym kwartale bieżącego roku.
Rynek kredytów mieszkaniowych zanotował tymczasem w pierwszym miesiącu 2015 r. dość spory spadek w stosunku do ubiegłego stycznia. Ujemna dynamika sprzedaży kredytów mieszkaniowych zaobserwowana w styczniu tego roku jest kontynuacją tendencji, która była obserwowana w czwartym kwartale 2014 roku. Wyniki za luty pokazują jednak, że być może koniunktura się odwróci, a sprzedaż kredytów hipotecznych zacznie się zwiększać.