Pomnażanie pieniędzy przy użyciu funduszy inwestycyjnych wymaga znajomości reguł obowiązujących na rynku finansowym. W związku z tym, że temat ten do dziś wzbudza wiele wątpliwości wśród osób posiadających nadwyżki finansowe, porównywarka finansowa Comperia.pl postanowiła przedstawić kilka podstawowych faktów dotyczących tej metody oszczędzania.
Gdzie nabyć?
Jednostki funduszy inwestycyjnych można nabyć na wiele sposobów. Instrumenty te są oferowane przez towarzystwa ubezpieczeniowe, banki, domy maklerskie, a nawet przez specjalne platformy internetowe. Z punktu widzenia klienta posiadającego nadwyżki finansowe, najprostszą metodą będzie jednak zakup tych instrumentów w banku, w którym posiada on swój rachunek osobisty (ROR). Musi tylko sprawdzić, czy „jego” instytucja jest dystrybutorem jednostek towarzystwa, które go interesuje.
Pierwsza wpłata
Wiele funduszy inwestycyjnych oferowanych w naszym kraju oferuje klientom stosunkowo niski początkowy próg wejścia. Standardem na rynku są instytucje, w których rozpoczęcie inwestowania wiąże się z koniecznością wpłat na poziomie od 500 do 1000 złotych.
Trzeba jednak zaznaczyć, że w przypadku niektórych towarzystw kwota ta jest jeszcze niższa. Przykładowo w DB Funds FIO jest to 100 złotych, a w ING TFI 200 złotych. Warto wiedzieć, że im niższa pierwsza wpłata, tym z danej propozycji może skorzystać większa liczba klientów.
Zarządzane przez zawodowców
Zarządzać pieniędzmi może każdy rozsądnie podchodzący do życia człowiek. Trzeba jednak wiedzieć, że rynek finansowy nieustannie się rozwija. Mnogość i różnorodność instrumentów pozwalających efektywnie pomnażać pieniądze powoduje, że w gąszczu tych wszystkich rozwiązań bardzo trudno wybrać te akurat najbardziej odpowiednie dla danego okresu. Ponadto zarządzanie aktywami wymaga bardzo gruntownej wiedzy z zakresu finansów i dużego doświadczenia. Dlatego też funduszami zarządzają osoby, których wiedza i kompetencje zostały dokładnie sprawdzone. Podstawowym kryterium bycia zarządzającym jest posiadanie licencji doradcy inwestycyjnego uzyskanej po zdaniu specjalnego egzaminu organizowanego przez Komisję Nadzoru Finansowego.
Inwestują wszędzie i we wszytko
Największą zaletą funduszy inwestycyjnych jest olbrzymi wachlarz aktywów, w które podmioty te lokują zgromadzone przez siebie środki. Na rynku funkcjonują instytucje, które pomnażają pieniądze klientów na rynkach akcji, obligacji, surowców, produktów rolnych, a nawet nieruchomości. Ponadto bardzo często w skład ich portfeli inwestycyjnych wchodzą aktywa pochodzące z najróżniejszych zakątków świata. Można wręcz pokusić się o stwierdzenie, że możliwości inwestycyjne tych podmiotów są niemal nieograniczone. Taki stan rzeczy jest oczywiście bardzo dobry dla klientów. Dzięki tak dużej różnorodności rozwiązań na pewno uda im się bowiem znaleźć produkt idealnie zaspokajający ich potrzeby inwestycyjne.
Największą popularność funduszy inwestycyjnych przypada na lata 2005-2007, czyli dokładnie tuż przed wybuchem ostatniego kryzysu finansowego, ale obecnie ta forma oszczędzania cieszy się dużym zainteresowaniem klientów. Tylko na koniec kwietnia bieżącego roku w instytucjach tych było ulokowane blisko 196,5 mld złotych (dane IZFiA).
Autor: Jacek Kasperczyk
Comperia.pl