• Kredyty gotówkowe
  • Kredyty hipoteczne
  • Kredyty dla firm
  • Lokaty bankowe
Kwota kredytu
Okres spłaty
mies.
Wypełnij formularz, aby otrzymać bezpłatną ofertę!
Kwota kredytu
Okres spłaty
lat
Wypełnij formularz, aby otrzymać bezpłatną ofertę!
Kwota kredytu
Okres spłaty
mies.
Wypełnij formularz, aby otrzymać bezpłatną ofertę!
Kwota lokaty
Okres lokaty
mies.
Wypełnij formularz, aby otrzymać bezpłatną ofertę!
Administratorem danych osobowych jest Comperia.pl S.A. Zapoznaj się z pełną informacją o przetwarzaniu danych osobowych.
0 osób przegląda ten temat1 osoba obserwuje ten temat

Czy 22-latka powinna się ubezpieczać?

Odpowiedź
wróć do listy tematówSortowanie od najstarszej wypowiedzi
od najnowszej wypowiedzi
✓  od najstarszej wypowiedzi
Amelia2

Użytkownicy

Wyślij wiadomość

18.12.2015 15:09
Mam takie trochę teoretyczne pytanie, ale jestem ciekawa argumentów. Otóż mam 22 lata, kończę niedługo studia i zastanawiam się, czy powinnam sobie kupić ubezpieczenie na życie?
Wątpliwości mam z tego względu, że raczej nie przewiduję choroby, a gdyby zdarzył się jakiś wypadek, to nie mam rodziny na utrzymaniu, którą ubezpieczenie by wsparło.
Z drugiej jednak strony chyba nie powinnam mieć wysokiej składki, prawda?
Cytuj
Robert Sierant

Eksperci

Zobacz profil ekspertaObserwuj profil

Pomógł 3917 razy

Wyślij wiadomość

18.12.2015 15:14
A kto planuje chorobę lub wypadek? Śmierć raczej jest mało prowdopodobna, ale pomyśl co by się stało, gdybyś miała jakiś ciężki wypadek i niestety byś przeżyła?

Rehabilitacja, leczenie...to wszystko kosztuje. Od takich ryzyk młodzi ludzie się ubezpieczają. Nikt w wieku 22 lat o śmierci nie myśli.
Cytuj
pozdrawiam
Robert Sierant
Ekspert finansowy

robertsierant.pl
Artur

Niezarejestrowani

18.12.2015 15:22
Zawsze warto się ubezpieczać, nigdy nie wiesz co Cie spotka. Warto to zrobić mądrze i wybrać dobre i warte swojej ceny ubezpieczenie.
Cytuj
Kamil

Niezarejestrowani

18.12.2015 15:30
A co mysliscie o takich pakietach na leczenie itd. jak np. w lux-medzie? Mi się wydaje, ze dla młodej osoby to dobra rzecz.
Cytuj
Patka

Niezarejestrowani

18.12.2015 15:41
Ja mam lux-med w pracy. Nie narzekam, nie place duzo. Dotychczas korzystałam raz. Ale nie wiem czy jak cos mi sie poważniej stanie czy sie przyda.
Cytuj
WAR-TO UBEZPIECZENIA Marian Bułecki

Eksperci

Zobacz profil ekspertaObserwuj profil

Pomógł 1163 razy

Wyślij wiadomość

18.12.2015 17:59
Szanowna Pani,
Każdy pośrednik akwirujący ubezpieczenia oczywiście doradzi aby Pani o takim ubezpieczeniu pomyślała – z oczywistych powodów. Nie chcę powtarzać prawdziwych z resztą, argumentów które tu przytoczono. Owszem, inaczej wycenia się ryzyko w przypadku osoby młodej, inaczej starszej. Tych zmiennych od których zależy wysokość składki jest oczywiście więcej. Wiąże się to m.in., nie wdając się w szczegóły, z okresem wpłacania składek i ryzykiem wystąpienia u określonej grupy klientów, w konkretnych okresach przebiegu ubezpieczenia, zdarzenia ubezpieczeniowego. W Pani przypadku składka powinna być dużo atrakcyjniejsza niż osoby w wieku np. 32 - 40 lat. Proszę też wziąć pod uwagę także to, iż składka ustawiona teraz będzie się zmieniać (o ile Pani zaakceptuje tzw. indeksację składki) ale symbolicznie bądź wcale, a jeśli podpisze Pani umowę np. za 8-10 lat, to poziom składki będzie wyższy. Co do zaś ryzyka wystąpienia zdarzenia… przytoczę fakt autentyczny z mojej praktyki akwizycyjnej. Dokładnie rok temu w czasie rozmowy związanej z kontynuacją umowy ubezpieczeniowej samochodu, zaproponowałem mojemu klientowi aby sobie za b. niewielką kwotę rozszerzył ochronę o ryzyko zgonu w wypadku kierującego tym konkretnym pojazdem – taka dodatkowa opcja rozszerzająca ryzyko NNW komunikacyjnego. Kwota składki symboliczna, suma ubezpieczenia 100 tys. zł. Klient się wahał ale po chwili namysłu się zdecydował. Po ok. miesiącu kierując tym właśnie pojazdem zginął w wypadku. Jestem przekonany, że ani on ani ja nie przewidywaliśmy że coś tak tragicznego w ogóle nastąpi. Bardzo to przeżyłem. Przytaczam ten przypadek nie po to by kogoś straszyć, ot przyszedł mi do głowy, bo dzisiaj spotkałem się z Jego żoną, w związku z wznowieniem ubezpieczenia domu. Odżyły wspomnienia.
Czasami czytając niektóre wypowiedzi tu na forum nt. ubezpieczeń odnoszę wrażenie że piszący mają trochę nie prawdziwe wyobrażenie o ubezpieczeniach na życie, bo opisują pewien zakodowany powszechnie schemat. Tymczasem ubezpieczenia są bardzo zróżnicowane pod wieloma względami. Można na rynku znaleźć oferty dla ludzi młodych i bardziej zaawansowanych wiekowo, samotnych i posiadających rodziny, dla takich którzy chcą zabezpieczyć swoich bliskich i takich którzy nastawieni są na zabezpieczenie samych siebie. Mamy ubezpieczenia grupowe i indywidualne, bezterminowe i terminowe, na życie i dożycie (pisałem niedawno o nich) i takie typowo ochronne (casco na życie) oraz takie, które zapewniają, że przy bezszkodowym okresie ubezpieczenia jakaś część wpłaconych składek, a nawet przy spełnieniu określonych warunków całość tych składek plus jeszcze „jakaś górka”, wróci po zakończeniu umowy do klienta. W takich przypadkach nie do przecenienia jest fakt, że w zasadzie po rozliczeniu umowy okazuje się że np. przez kilkanaście lat mieliśmy jakąś ochronę ubezpieczeniową za darmo. To nie wszystko, bo oddzielnym typem ubezpieczeń są polisy gwarantujące np. kompensację utraconych dochodów wskutek jakiegoś zdarzenia ubezpieczeniowego uniemożliwiającego np. przez jakiś czas wykonywanie zawodu. To tylko skrócony opis tego co może Pani znaleźć na rynku. Ważny jest – o czym wielokrotnie tu pisałem, cel jaki Pani sobie stawia. Nie powinno się podchodzić do problemu w taki sposób, że oto ktoś zainteresował mnie jakimś ciekawym produktem, inni już to kupili, więc ja też sobie kupię. Ważne jest dlaczego decyduje się Pani na taki, a nie inny zakup i czy w ten sposób skutecznie zrealizuje Pani swój cel/e. Warto to robić z namysłem, warto też poszukać sobie dobrego pośrednika, takiego któremu skłonna jest Pani zaufać, a który jest w stanie zaproponować Pani jakiś zrąb programu. Bez zaufania nie dojdzie do szczerej rozmowy, a bez szczerej rozmowy małe są szanse na podjęcie dobrej decyzji.
Cytuj
blog: www.wartoubezpieczenia.pl
www.facebook.com/wartoubezpieczenia
mbulecki@gmail.com
Amelia2

Użytkownicy

Wyślij wiadomość

19.12.2015 19:52
WAR-TO UBEZPIECZENIA Marian Bułecki napisał
takie, które zapewniają, że przy bezszkodowym okresie ubezpieczenia jakaś część wpłaconych składek, a nawet przy spełnieniu określonych warunków całość tych składek plus jeszcze „jakaś górka”, wróci po zakończeniu umowy do klienta.



Są takie produkty?
Mogę prosić o jakiś przykład, nazwę, cokolwiek, żebym mogła więcej na ten temat poczytać?
Od ubezpieczenia odrzuca mnie przede wszystkim to, że gdyby jednak nic się nie stało, na co każdy ma przecież nadzieję, to tak naprawdę wszystko, co przez lata bym zapłaciła, to byłyby zmarnowane w moim odczuciu pieniądze. Gdybym jednak mogła otrzymać jakiś zwrot, to myślę, że spojrzałabym na to inaczej.
Cytuj
Jakub Kraniec

Użytkownicy

Wyślij wiadomość

21.12.2015 10:09
Niestety ubezpieczenia to skomplikowana materia, dlatego dobrze że sporo mądrych osób tu o nich pisze. Ja niestety o ile w finanse potrafię sie wgłębić i co nieco wiem, to ubezpieczenia wciąż nie są do końca zrozumiałe.
Cytuj
Robert Sierant

Eksperci

Zobacz profil ekspertaObserwuj profil

Pomógł 3917 razy

Wyślij wiadomość

21.12.2015 11:12
Amelia2 napisał
WAR-TO UBEZPIECZENIA Marian Bułecki napisał
takie, które zapewniają, że przy bezszkodowym okresie ubezpieczenia jakaś część wpłaconych składek, a nawet przy spełnieniu określonych warunków całość tych składek plus jeszcze „jakaś górka”, wróci po zakończeniu umowy do klienta.



Są takie produkty?
Mogę prosić o jakiś przykład, nazwę, cokolwiek, żebym mogła więcej na ten temat poczytać?
Od ubezpieczenia odrzuca mnie przede wszystkim to, że gdyby jednak nic się nie stało, na co każdy ma przecież nadzieję, to tak naprawdę wszystko, co przez lata bym zapłaciła, to byłyby zmarnowane w moim odczuciu pieniądze. Gdybym jednak mogła otrzymać jakiś zwrot, to myślę, że spojrzałabym na to inaczej.


Jest takie rozwiązanie, w którym otrzymasz zwrot (nawet całości wpłaconych składek) jeżeli nic się nie stanie.
Podaj email na priva to prześlę komplet dokumentów, abyś się mogła zapoznać.
Cytuj
pozdrawiam
Robert Sierant
Ekspert finansowy

robertsierant.pl
Gracjal

Użytkownicy

Wyślij wiadomość

21.12.2015 15:36
To całkiem ciekawe rozwiązanie, a na ile lat jest takie ubezpieczenie?
Może można to potraktować niejako tak jak formę oszczędzania na starość, na emeryturę?
To tylko dla młodych osób, czy dla kogoś około 40 r. ż. też może być?
Jeśli tak, to czy także mógłbym prosić o dokumenty?
Cytuj
Odpowiedź