• Kredyty gotówkowe
  • Kredyty hipoteczne
  • Kredyty dla firm
  • Lokaty bankowe
Kwota kredytu
Okres spłaty
mies.
Wypełnij formularz, aby otrzymać bezpłatną ofertę!
Kwota kredytu
Okres spłaty
lat
Wypełnij formularz, aby otrzymać bezpłatną ofertę!
Kwota kredytu
Okres spłaty
mies.
Wypełnij formularz, aby otrzymać bezpłatną ofertę!
Kwota lokaty
Okres lokaty
mies.
Wypełnij formularz, aby otrzymać bezpłatną ofertę!
Administratorem danych osobowych jest Comperia.pl S.A. Zapoznaj się z pełną informacją o przetwarzaniu danych osobowych.
0 osób przegląda ten temat1 osoba obserwuje ten temat

Ostrzeżenia

Odpowiedź
wróć do listy tematówSortowanie od najstarszej wypowiedzi
od najnowszej wypowiedzi
✓  od najstarszej wypowiedzi
WAR-TO UBEZPIECZENIA Marian Bułecki

Eksperci

Zobacz profil ekspertaObserwuj profil

Pomógł 1163 razy

Wyślij wiadomość

6.11.2015 14:36
Proponuję w tym wątku zamieszczać ostrzeżenia z rynku ubezpieczeniowego. Umówmy się że zamieszczamy tu tylko informacje pewne, a nie plotki.
Cytuj
blog: www.wartoubezpieczenia.pl
www.facebook.com/wartoubezpieczenia
mbulecki@gmail.com
WAR-TO UBEZPIECZENIA Marian Bułecki

Eksperci

Zobacz profil ekspertaObserwuj profil

Pomógł 1163 razy

Wyślij wiadomość

6.11.2015 14:37
Na początek ostrzeżenie dla podróżujących przez Rumunię. Należy zachować szczególną ostrożność podczas jazdy drogami tego kraju także dlatego, że w sytuacji gdy dojdzie do kolizji z sprawcą ubezpieczonym w Astra Asigurări - jeden z tamtejszych ubezpieczycieli ( ok. 10% rynku Rumunii), można spotkać się z trudnościami w szybkim odzyskaniu odszkodowania. Wiążę się to z wycofaniem – decyzją FSA (Urząd Nadzoru Finansowego), koncesji i rozpoczęciem procedury bankructwa.
Cytuj
blog: www.wartoubezpieczenia.pl
www.facebook.com/wartoubezpieczenia
mbulecki@gmail.com
Evel-33

Niezarejestrowani

6.11.2015 15:03
Slyszalam już o tym w ubiegłym tygodniu. Były juz jakieś przypadki wypadków Polaków w związku z ta całą sytuacją?
Cytuj
WAR-TO UBEZPIECZENIA Marian Bułecki

Eksperci

Zobacz profil ekspertaObserwuj profil

Pomógł 1163 razy

Wyślij wiadomość

5.12.2015 12:45
Od czasu do czasu dochodzi do konfliktów między klientami ubezpieczającymi domy jednorodzinne, a ZU, w związku z odmową wypłaty odszkodowania. Konflikty te niekiedy związane są z nie przestrzeganiem przez klientów obowiązkowych przeglądów lub konserwacji ubezpieczanych obiektów. Kwestie te reguluje m. in. Ustawa z 07.07.1994 r. Prawo budowlane - vide art. 62. Jednym z obowiązków tam wymienionych jest konieczność okresowych tzw. przeglądów kominowych. W przypadku powstania szkody której przyczyną może być np. nieszczelność takich przewodów, likwidator na pewno zarząda stosownego dokumentu. Ubezpieczyciele oczekują aby taki dokument był sporządzony przez osobę uprawnioną (zakład kominiarski - mistrz kominiarski), a także aby z dokumentu wynikało kiedy, gdzie i u kogo dokonano przeglądu oraz że przewody (dymowe, spalinowe, wentylacyjne) są sprawne.Brak takiego dokumentu, jeśli okaże się że na powstanie i rozmiar szkody miał wpływ fakt nie przeprowadzenia takich przeglądów, skutkuje najczęściej odmową wypłaty odszkodowania.
Cytuj
blog: www.wartoubezpieczenia.pl
www.facebook.com/wartoubezpieczenia
mbulecki@gmail.com
ant225

Użytkownicy

Wyślij wiadomość

5.12.2015 17:59
Nie dziwię się, że są problemy, bo ludzie pewnie nie wiedzą, że jest taki obowiązek. Ja sam nie wiedziałem do tej pory.
Mam mieszkanie we wspólnocie i jakiś miesiąc temu był u mnie sprawdzany ciąg wentylacyjny. Ale nie dostałem od pana żadnych dokumentów. Co powinienem teraz zrobić?
Myśli pan, że mogą taki dokument mieć w biurze wspólnoty? Czy powinienem jednak na własną rękę zatrudnić specjalistę, a na przyszłość wymagać sporządzenia takiego raportu?
Cytuj
WAR-TO UBEZPIECZENIA Marian Bułecki

Eksperci

Zobacz profil ekspertaObserwuj profil

Pomógł 1163 razy

Wyślij wiadomość

7.12.2015 12:27
ant225 napisał
Nie dziwię się, że są problemy, bo ludzie pewnie nie wiedzą, że jest taki obowiązek. Ja sam nie wiedziałem do tej pory.
Mam mieszkanie we wspólnocie i jakiś miesiąc temu był u mnie sprawdzany ciąg wentylacyjny. Ale nie dostałem od pana żadnych dokumentów. Co powinienem teraz zrobić?
Myśli pan, że mogą taki dokument mieć w biurze wspólnoty? Czy powinienem jednak na własną rękę zatrudnić specjalistę, a na przyszłość wymagać sporządzenia takiego raportu?


Wspomniany przeze mnie art. 62 odnosi się do zarządcy i właściciela budynku. Posiadanie dokumentów dot. przeglądu instalacji to w Pana przypadku problem wspólnoty jako administratora. Nie chcę tu wchodzić w kwestie prawne, bo to nie moja domena. Sądzę jednak, na podstawie swojej wiedzy i doświadczenia, że jeśli doszłoby np. do wybuchu gazu w mieszkaniu, a rzeczoznawca stwierdził by związek przyczynowo-skutkowy, polegający na tym, że do szkody tej by nie doszło albo miałaby mniejszy rozmiar, gdyby przeglądy sieci zostały prawidłowo przeprowadzone, a wykryte usterki usunięte, to odszkodowanie ZU by wypłacił ale miałby prawo do wystąpienia z regresem do wspólnoty.
Cytuj
blog: www.wartoubezpieczenia.pl
www.facebook.com/wartoubezpieczenia
mbulecki@gmail.com
WAR-TO UBEZPIECZENIA Marian Bułecki

Eksperci

Zobacz profil ekspertaObserwuj profil

Pomógł 1163 razy

Wyślij wiadomość

12.2.2016 10:18
Niedawno TVN24 zamieściła materiał o polskim turyście, który w czasie pobytu w Meksyku zachorował i ostatecznie z rozpoznaniem udaru znalazł się w tamtejszym szpitalu. Rachunek jaki otrzymał za ok. tygodniowy pobyt, leczenie i opiekę wyniósł 105 tys. dolarów i ponoć nadal rośnie (prawdopodobnie już jest na poziomie ok. 800 tys. zł), bo turysty nie ma kto wykupić ze szpitala - rodzina nie dysponuje taką kwotą, a konsul nie ma zbyt dużych możliwości by w tej sprawie pomóc. Współczuję temu panu i jego rodzinie, nie wiem jak ta sprawa się zakończy. Proszę ten przypadek potraktować jak ostrzeżenie. Wg. TUI - jednej z najwiekszych agencji turystycznych o międzynarodowym zasięgu, ok. 60% klientów ogranicza się do ubezpieczenia podstawowego, czyli takiego które jest wliczone w cenę wycieczki. Wg. tej agencji tak postępuje ok. 80% klientów, wybierających oferty last minute. Ubezpieczenie które wykupujemy razem z biletem na imprezę turystyczną obejmuje tzw. zakres podstawowy ochrony, z dość niskimi sumami ubezpieczenia. Na ogół nie ma tam rozszerzeń ochrony o choroby przewlekłe, tropikalne, uprawianie sportów, zwłaszcza podwyższonego ryzyka, ani np. pewnych elementów assistance, takich jak np. pomoc finansowa, zakwaterowanie na czas rekonwalescencji, tłumacz, odwiedziny osoby wskazanej, a bywa też że nie ma tam opcji określanej jako tzw. prewencyjne poszukiwanie i ratownictwo. Wg. opinii wspomnianej agencji gdyby ów polski turysta wydał na ubezpieczenie ok. 100,00 zł dodatkowo, problemu by nie było.
Cytuj
blog: www.wartoubezpieczenia.pl
www.facebook.com/wartoubezpieczenia
mbulecki@gmail.com
WAR-TO UBEZPIECZENIA Marian Bułecki

Eksperci

Zobacz profil ekspertaObserwuj profil

Pomógł 1163 razy

Wyślij wiadomość

28.4.2016 16:58
Właśnie zgłosił się do mnie klient z taką oto historią. Jechał spokojnie zachowując stosowną odległość, gdy nagle jadące przed nim BMW gwałtownie zahamowało, bo "złapało" go czerwone światło. Do zderzenia nie doszło, bo mój klient zdołał wyhamować w ostatniej chwili. Za zakrętem zjechał z głównej drogi i po kilkuset metrach usiłował wjechać na otwarty parking. Jakie było jego zaskoczenie, gdy nagle owe BMW zajechało mu drogę, a z tyłu zablokowało mu wyjazd Audi. Wyskoczyło dwóch młodych ludzi z pretensjami że uderzył w zderzak wym. BMW, oczywiście kierowca Audi stwierdził że wszystko widział. Klient do niczego się nie przyznał. Sprawa ma jednak ciąg dalszy; właśnie ZU który ubezpiecza klienta w zakresie OC kom. przysłało pismo z prośbą o potwierdzenie, że był sprawcą kolizji. Klient nie podał ani nr polisy, ani nazwy ubezpieczyciela tym panom. Klient popełnił błąd. Nie zrobił zdjęć tel kom. tego BMW i AUDI, nie ma też świadków. Pisze właśnie obszerne wyjaśnienie do swojego ubezpieczyciela, zamierza także zawiadomić policję o próbie wyłudzenia odszkodowania, Dane "roszczeniowych" kierowców ma w piśmie od ZU. Gdyby "tym panom" sztuczka się udała, to nie tylko wyłudzą odszkodowanie ale spowodują, że klient zostanie ukarany za to, że zbiegł z miejsca zdarzenia, a ZU wystąpi o zwrot wypłaconego odszkodowania - też z tego samego powodu.
Cytuj
blog: www.wartoubezpieczenia.pl
www.facebook.com/wartoubezpieczenia
mbulecki@gmail.com
blazej miar

Użytkownicy

Wyślij wiadomość

29.4.2016 9:32
Ostatnio miałem taki przypadek bardzo podobny do tego, który przytrafił się Pana klientowi. Momentalnie z dużą prędkością wjechał przede mnie inny samochód i gwałtownie zahamował. Zdązyłem uniknąć stłuczki, tamten zaczął trąbić jak głupi. Nie wiem po co to było? Ale wtedy pomyślałem, że jakbym nie wyhamował to byłaby przecież wina z mojej strony.
Cytuj
WAR-TO UBEZPIECZENIA Marian Bułecki

Eksperci

Zobacz profil ekspertaObserwuj profil

Pomógł 1163 razy

Wyślij wiadomość

10.5.2016 14:30
Zgodnie z art.32 ust.1 Ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych,UFG i PBUK, zbywca pojazdu jest obowiązany do powiadomienia zakładu ubezpieczeń o fakcie zbycia pojazdu i danych osobowych nabywcy, w terminie 14 dni od dnia zbycia pojazdu.
Niestety wielu właścicieli pojazdów nie pamięta o tym i albo zgłasza z opóźnieniem albo wcale. W ustawie sankcji za nie wykonanie tego obowiązku nie ma ale...
Brak wykonania tego obowiązku to źródło wielu problemów i niepotrzebnych kosztów. Podam przykład. Pewna Pani przekazała na własność samochód córce, która nota bene i tak była jedynym jego użytkownikiem. Sporządzono stosowną umowę kupna, zarejestrowano w US, pojazd również przerejestrowano. Po kilku tygodniach doszło do kolizji drogowej z winy wspomnianej wyżej córki ale już w roli nowego właściciela. Odszkodowanie powinno być wpłacone tylko z tyt. OC ale ponieważ ZU nie wiedział o zmianie właściciela, przyjął zgłoszenie szkody także z tyt. AC. Ubezpieczyciel odszkodowanie wypłacił. Co dalej? Szkody z OC i AC "poszły" także na konto matki - zbywcy, a gdy ZU połapie się w tym bałaganie, to wg. wszelkiego prawdopodobieństwa wystąpi o zwrot odszkodowania z AC jako nienależnego i oby tylko na tym się skończyło. Dlaczego? Dlatego, że polisa ubezpieczeniowa w części OC kom., jeśli nabywca jej nie wypowie, jest nadal ważna ale w pozostałej części umowy (AC,NNW, assistance, etc.) z dniem zmiany właściciela traci swą ważność.
Pomyślmy; powiadomienie o sprzedaży leży w naszym interesie, bo: - od tego momentu ew. szkody spowodowane przez nabywcę nie będą zaliczone na nasze konto,
- do czasu powiadomienia za należne raty składek zbywca i nabywca ponoszą odpowiedzialność solidarnie,
- może się zdarzyć że na nasze konto (dow. rej. etc.) ktoś może dokonywać czynów niedozwolonych i jak się z tego wybronimy?
Wypowiedź została zmieniona przez: WAR-TO UBEZPIECZENIA Marian Bułecki 10.5.2016 14:33
Cytuj
blog: www.wartoubezpieczenia.pl
www.facebook.com/wartoubezpieczenia
mbulecki@gmail.com
Odpowiedź