Małe kwoty, w co inwestować?

W sumie moze skoro jest taka suytacja na rynku to trzeba lokowac na lokatach krotkoterminowych. Jakichs miesiecznych, to wtedy jesli tendencja sie odwroci szybko bedzie mozna deponowac pieniadze w jakims innym miejscu.

To moze być jakiś plan, z tym ze dla optymistów. Nic nie wskazuje na jakiekolwiek podwyżki.

radek są d tak ale portal posiada swoich prawników którzy egzekwują zadłuzenie jeśli ktoś nie spłaca.

Kazdy portal ma prawników, zeby bronic praw firmy, a nie klientów.

ja na twoim miejscu bym pewnie odkładał na jakieś zaskórniaki np na wizyty u lekarzy albo na jakieś ekstra wydatki jak ubezpieczenie samochodu.

Małych kwot raczej nigdzie nie da się inwestować. Propnowałbym raczej otworzyć sobie lokatę. Będzie to o wiele lepsze rozwiązanie. Ewentualnie konto oszczędnościowe. Ustawiacie sobie stały przelew co miesiąc i regularnie z Waszego konta jest pobierana co miesiąc określona suma na konto.
Dzięki temu oszczędzanie jest o wiele prostsze.

Jak mala kwota to jakas lokatka, albo konto oszczednosciowe, i niech powoli rosnie :)

Dokładnie dobrze jest wpłacać nawet małe kwoty na konto oszczędnościowe. Zawsze mały malutki ale zysk.

A może polisa dla dziecka? Często rodzice decydują się na takie rozwiązanie kiedy chcą zabezpieczyć przyszłość ich pociechy. Dzięki temu odkładamy niewielkie sumy a jednocześnie za 18 lat na przykład kiedy dziecko będzie wybierało się na studia będzie miało już pewną kwotę na start.
Obecnie dobrą ofertę polisy posagowej ma moim zdaniem PZU.
Dzięki temu ubezpieczenie takie umożliwi sfinansować edukację albo się usamodzielnić.

Też nie głupi pomysł, tym nie mniej z doświadczenia wiem że taka kwota może się przydać rodzicowi wiele razy w ciągu tych 18lat.