Druga karta kredytowa

jak najbardziej, tylko po co chcesz drugą kartę? nie lepiej zwiększyć limit na obecnej?

każda jest powiązana z kontem, ale rzadko która z rorem

Również zgadzam się z tym, że lepiej jest /o ile zachodzi taka potrzeba / podnieść limit karty, niż brać kolejne. Wiem, że każdy bank ma inną ofertę, ale różnią się one szczegółami. Ich oprocentowanie jest praktyczne zawsze wyższe od kredytów i można przyjąć że jest to maksymalna obecnie wysokość, jaką bank może zastosować. Natomiast każda karta kosztuje, trzeba pamiętać o różnych terminach spłaty, ponosić opłaty zgodnie z Taryfami opłat i prowizji. Tylko pytanie po co? Mam klientkę, która ma chyba 5 kart kredytowych i się już w nich gubi. Ile można spamiętać PIN-ów, loginów do różnych banków itp. A przede wszystkim trudno jest je potem spłacać. Warto się nad tym zastanowić.

posiadanie kilku kk nie jest złym pomysłem, zawsze mam min. dwie kk z różnych banków i z innych organizacji płatniczych, jak jedna nie działa (bo bank ma jakąś przerwę albo akceptant danej karty nie przyjmuje) to korzystam z drugiej

PIN można sobie zmienić

ale jeżeli ktoś sporadycznie z KK korzysta to zwykle wystarczy mu jedna, aby łatwiej było nad nią zapanować

możesz mieć jedną i problem z terminową spłatą albo pięć i radzić sobie z tym doskonale; wszystko zależy od człowieka, jego dochodu, podejścia...

czym płacisz na zagranicznej delegacji? firma powinna Ci wydać KK, najpopularniejszy jest AmEx korporacyjny

prywatnie: wybierz KK rozliczaną w walucie, w której będziesz najczęściej płacił